Cześć. Mam problem, otóż po trochę dłuższej jeździe w trasie (30 min+), czasami dość dynamicznej i niekoniecznie po idealnym asfalcie, jak wrócę do miasta i jadę z normalną prędkością 50-60 to z tyłu z lewej i z prawej strony słychać skrzypienie. Jest dość głośne, słychać je i w środku i na zewnątrz (tu nawet bardziej). Skrzypi przy jeździe wprost i przy skręcaniu w lewo, a przy skręcaniu w prawo skrzypienie ustaje. Po jakimś czasie, przy spokojnej jeździe, albo po postoju skrzypienia nie ma.
Macie jakieś pomysły co to jest i co należałoby sprawdzić?
Dzięki z góry