Problem istnieje praktycznie od początku. Auto ładnie chodzi na wolnych obrotach i nagle zaczyna migać się check, dławi silnik. Po około pół minuty wszystko wraca do normy i migająco piszczący check znika (gdy dodam gaz by jechać, to odpowiednio wcześniej). Komputer pokazuje wypadanie zapłonów na cylindrach 1-3. Na początku olałem temat, ponieważ wiedziałem że są do roboty uszczelki pod głowicami i rozrząd. Po praktycznie generalnym remoncie (panewki, uszczelki pod głowicami, uszczelniacze zaworowe, docieranie zaworów, planowanie głowic, wymiana kompletnego rozrządu z pompą wody na ori blokadach, wymianie po drodze uszczelek i oringów, jakie tylko były) problem dalej istnieje. Zmieniłem miejscami cewki 1-3 z 4-6 i dalej problem na pierwszym bloku. Świece wymienione może 20kkm temu, zaraz po kupnie. Nie mam już pomysłu co jeszcze może być. Problem nie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu, ale drażni. Może ktoś z Was mnie naprowadzi.