Wymieniłem górne wahacze poduszki spreżyn i sprężyny przednie( bo pękły i rozwaliły poduszki). Jak zobaczyłem jak samochód stoi to złapałem się za głowę - jak jamnik w przysiadzie...
Może trochę przesadziłem ale przód poszedł do góry o jakieś 2 cm. Spec który mi to ogarniał twierdzi że to powinno wrócić do wcześniejszego położenia bo amory dobre to wypoziomują - miał ktoś taki przypadek. Jadę zrobic zdjęcia to postaram sie wrzucić - sprezyny KYB założone dopiero od kilku godzin, amorki seryjne. Przed wymianą stała bez zastrzeżeń tył i przód jednakowo.