Witam. 4 dni temu zakupiłem alfe GT 1.9 JTDm 150 Km, bez dpf, klap itp. Mianowicie problem w tym, że auto po dodaniu gazu dymi na niebiesko, ogólnie spala mi olej bo też ubywa. Ale tylko powyżej 2tys, czyli wtedy keidy niby turbina pracuje. Po odpaleniu itp zero dymka, na wolnych to samo. Jedynie po przekroczeniu tych ok 2 tys obrotów. Byly wlasciciel mowil ze uszczelniacze i pierscienie ok. A turbo dwa miesiące temu było regenerowane (mam na to papiery). Zanim auto trafi do jakiegoś magika od diesli jakieś propozycje dlaczego tak? Coby mu tu podsunąc aby sie nie narobił za bardzo. Mozliwe ze turbo dalej puszcza? Moze cos z odmą? Bardzo proszę o jakieś porady. Pozdrawiam