Ogolnie auto zakupiłem za 6000 PLN
Auto wydawało mi się na bardzo dobrze zadbane
Bagażnik oraz kontrolka poduszki wydawały mi się szybkimi naprawami tak samo szyby
ale chyba myśl że do alfy potrzebna jest laweta jest jak najbardziej trafna
W alfie musiałem wymieniać silnik bo turbo zassało olej
(stad wiadomo ze np swiece są okej bo mechanik po wymianie silnika sprawdzał cały osprzęt )
turbo było w regeneracji silnik kupiony na szrocie
egr był zatkany kupiłem nowy
cały czas w tej mojej ,,GYTY" coś sie psuję ale staram sie wszystko naprawić wiec nie miej do mnie pretensji
Jest to moje pierwsze auto i zaczynam z motoryzacją i nie jestem alfą i omegą by wszystko wiedzieć
Pozdrawiam
Wszystkie bezpieczniki sprawdzę dzisiaj po południu i napisze co i jak