nie wiem jak działa klimatyzacja i mnie to nie obchodzi szczerze mówiąc. Wiem natomiast jakie efekty przynosi włączenie jej w warunkach jakie bywają w ostatnich tygodniach. Robię samochodem dużo krótkich odcinków i mimo, że auto jest nagrzane to jak wsiądę mokry od deszczu to ustawienie nawiewu na szybę przednią z dodatkowo właczoną sprężarką powoduje dużo szybsze jej odparowanie. I irytuje mnie że przy +3,5 stopnia kompresor się włącza i para znika w kilkanaście sekund a przy +3 stopniach nie. I niech mów mi o suchym powietrzu zimowo jesienną aurą bo jak leje przy +2 stopniach to sucho nie jest