Problem objawił się po ok. 300km. Nowy komplet sprzęgła Valeo z łożyskiem oporowym. Mechanikowi wszystko ładnie wyskoczyło po założeniu skrzyni i jeszcze delikatnie dociskał ramię wysprzęglika ( nie znam fachowej nazwy [emoji14] ) żeby napewno było ok. Ładnie chodziło przez ok. 300km i nagle pedał wpadł w podłogę. Po wciśnięciu z powrotem chodziło jakieś 100km i znowu się wypieło :/ przed samym wypięciem pedał sprzęgła mocno wibrował. Pytanie czy tylko pozostaje rozebranie czy może jest jakiś patent i czy warto oddawać na gwarancję czy odrazy kupić nowe łożysko ? Sprzęgło 2 tyg temu kupione w IC. I jeszcze druga sprawa, przy wymianie sprzęgła została wymieniona poduszka skrzyni środkowa pod tunelem i zaczęły się czasami haczyć biegi 1,2 i 3 i czasem 3 zgrzytnie :/ Raz wchodzą idealnie gładko a raz nie. Czy może to być wina linek ? Może musiałbym je wyregulować? Stara poduszka była dość mocno wytrzepana i myśle że może coś stało się z linkami.

Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka