Witajcie,
Jak wygląda kwestia korozji w Waszych GTV?
Ojciec miał czteroletnią 156 jak znalazł dziurę w podłodze, ja w tamtym roku sprzedałem swoją 156, gdzie też z podłogi zostały wióry. Posiadałem także 10letnią GTV, gdzie podłoga była jak dzwon- idealna, ale to było 5 lat temu i miałem egzemplarz w idealnym stanie. Aktualnie jeżdżę 159, ale to inna liga w porównaniu do poprzednich Alf.
A GTV? Nigdy nie widziałem zardzewiałej GTV (ani na żywo, ani w ogłoszeniu), ale być może to wynika z faktu, że jeździ ich na tyle mało, że nie są to przypadkowi właściciele. Czy ktoś z Was ma jakieś naprawy blacharskie z tego powodu za sobą?
Pzdr.,
Damian