Zakup Alfa Romeo GTV

[duke75]

Hahahaha, aleś mu pojechał

[Tytus9]

O rany... ;/

[toddlockwood]

Przyznaję bez bicia że zje****m sprawę z tą czarną z Krakowa. Pooglądałem sobie jeszcze kilka egzemplarzy i do mnie to dotarło (jeszcze ta pogoda), już przeżyłbym brak 2 cylindrów - niestety dzwoniłem do właściciela i jakoś sie rozmyślił ze sprzedażą co dziwne bo ona chyba z rok wisiała.
A jak coś sie trafi to sie trafi, ma mi sie podobać i tyle. Może to będzie jutro a może nigdy
Nie rozumiem po co takie teksty

[Andrzejsr]

...dzwoniłem do właściciela i jakoś sie rozmyślił ze sprzedażą co dziwne bo ona chyba z rok wisiała....

Wcale się mu nie dziwię szczerze mówiąc. Teraz "targowanie" będzie w 2gą stronę i zaczynać się od 2krotności pewnie.

[toddlockwood]

Wcale się mu nie dziwię szczerze mówiąc. Teraz "targowanie" będzie w 2gą stronę i zaczynać się od 2krotności pewnie.

No już nie przesadzajmy w Grybowie jest Limitata 90k przebiegu z Pl salonu za 22k ale jeszcze nie padło mi na łeb a moja desperacja nie przekracza dopuszczalnego stężenia by tyle wybulić za TS'a

[mattman]

poczekaj na taką za 8000, trochę doinwestujesz i będziesz miał kolekcjonerską igłę za 12000 :-)

Co ty się tak na te limitowane serie uparłeś ?
W Alfie limitowane wychodziły co chwilę i wcale takie limitowane nie były (bardzo duża ilość sztuk z danej serii, tak by sprzedać cokolwiek pod koniec produkcji Ph2).

[Tytus9]

Wcale się mu nie dziwię szczerze mówiąc. Teraz "targowanie" będzie w 2gą stronę :) i zaczynać się od 2krotności pewnie.

Zgadzam się z tym. Coraz głośniej się robi o tym aucie. Coraz częściej kupuję, albo wyciągam gazetę ze skrzynki i widzę gtv/spider a pod zdjęciem artykuł jaka to świetna inwestycja i wartościowy zakup. Taki rozgłos budzi pożądanie, a pożądanie sprawia, że da się wystawić Alfę za 35k i sprzedać ją pierwszemu zainteresowanemu. Możemy się spierać, że to wszystko sztuczne i wzrost cen jest nieuzasadniony- zgadza się. Tylko jakie to ma znaczenie? Co tak naprawdę jest prawdziwe? ;)

[toddlockwood]

Jak nie kupie czegoś fajnego do końca września i rzeczywiście okaże sie ze magicznie ceny sie zrównały z zachodnimi to powiększe budżet do 10-12k euro i kupie na zachodzie. Ta z krakowa to był zwykły ts i żałuje że jej nie kupiłem. No trudno. Spidera jak będzie jakiś fajny to nawet 1.8 szarpnę. Panowie no nie ma co już dywagować.

[Andrzejsr]

Zgadzam się z tym. Coraz głośniej się robi o tym aucie. Coraz częściej kupuję, albo wyciągam gazetę ze skrzynki i widzę gtv/spider a pod zdjęciem artykuł jaka to świetna inwestycja i wartościowy zakup. Taki rozgłos budzi pożądanie, a pożądanie sprawia, że da się wystawić Alfę za 35k i sprzedać ją pierwszemu zainteresowanemu. Możemy się spierać, że to wszystko sztuczne i wzrost cen jest nieuzasadniony- zgadza się. Tylko jakie to ma znaczenie? Co tak naprawdę jest prawdziwe?

Jest to jednak Alfa (jaka by nie była - w ilu % Tipo/fiat itp ) , po latach niebytu przez udieslowienie (159) pojawia się z Giulią (ta z kolei jaka by nie była Alfowska czyli ... wiadomo ) , ba nawet jako wóz na "plakacie" internetowym sporego cyklu DriveCup Interia Moto pojawia się Alfa (no nie Gtv ale jednak). To plus fajne motoryzacyjnie stylistyczne wnętrze, sylwetka , nawet mimo fwd , w obecnej modzie na youngtimery jak najbardziej może pewną ilość osób skusić do zakupu. Czy 20 czy 30 tys, czy 10 czy 20 to czasem nie jest różnica dla kupującego - w cenie jakiejś wpłaty pierwszej lisingowej , po której nic nie zostaje poza zyskami niczego nie produkujących banków, można kupić wóz jednak z charakterem dawnej motoryzacji (no nie tak dawnej, ale to I dobrze bo ucywilizowanej klimą czy wspomaganiem i ABSem itp) , przy którym będzie co robić wciąż i o czym pogadać i coś w nim poodkrywać, dać zarobić mechanikom, lakiernikom, detailereom- pomóc krajowi w rozwoju itd. Masa zalet.
A co do tego że inna gdzieś tam jest - może jeszcze jest, ale tu w przypadku znikających z dróg pojazdów to raczej sprzedający będzie dyktował- nie musi tworzyć sztucznie potrzeb, one są a coraz mniej wozów do ich zaspokojenia. Taniej nie może być, to to już ceny gdzie sprzesającego czas więcej kosztuje niż stracony na udostępniania, odpowiadania na pytania, wysłuchiwania marudzeń i próby negocjacji, jak i całkiem możliwe (bo to i alfa i stara) późniejsze potencjalne narzekania kupującego że to czy tamto wyszło.
Ale jednak z Alf z tych czasów, to Gtv powinny mieć jednak statystycznie najmniejsze przebiegi, najmniej zim z solą zaliczonych, najbardziej być podopieszczane, a najmniej styrane wożeniem lodówek czy ciągnięciem przyczep.
Ja jak Vki dla siebie szukałem to o mało po Gtv się nie wybrałem bo nie było dłuuugo 156fl z v6 ani jednej w ofertach a głównie na silniku mi zależało. Pamiętam że kosztowała coś około 30tys zł - na przełomie 2009/10. Jak widać ceny wracają do tego poziomu.

[magil]

A czy jest znacząca różnica między 1.8 a 2.0 jeśli chodzi o osiągi, awaryjność (koszty remontu )?