Zakup Alfa Romeo GTV

[tifoso]

W mojej nie ma nawet śladu, chociaż nie jeżdżona zimą. Ale w 145 (płyta właściwie ta sama), było jeszcze gorzej. To co na zdjęciach da się wyprowadzić na ludzi.

- - - Updated - - -

http://www.gieldaklasykow.pl/alfa-ro...00-pln-poznan/

Master key w stacyjce? Brak innych kluczyków?

[haryz]

W mojej nie ma nawet śladu, chociaż nie jeżdżona zimą. Ale w 145 (płyta właściwie ta sama), było jeszcze gorzej. To co na zdjęciach da się wyprowadzić na ludzi.

- - - Updated - - -


Master key w stacyjce? Brak innych kluczyków?

No właśnie ta rdza też mnie martwi bo w innych egzemplarzach jakie oglądałem było zdecydowanie lepiej.

Co do bordowej to tak, są dwa klucze: Master Key oraz zwykły czerwony (chyba powinien być jeszcze taki jak w 156, czerwony z pilotem ?). Czy da się zamówić kluczyk z pilotem ?
Natomiast plusem jest to, że była serwisowana, ostatni przegląd z wymianą rozrządu w ASO miał miejsce w listopadzie 2018 roku.
Z tego co wiem była też cała lakierowana w 2016 roku, również w ASO. Muszę podjechać i obejrzeć ją.

[magil]

Wyglądała cudnie... aż doszedłem do fotki silnika
Jak można tak zaniedbać motor? Po czymś takim podejrzewam że cała tak wyglądała przed przygotowaniem do sprzedaży...

Aczkolwiek i tak bardzo fajna baza, pytanie tylko czy warta takich pieniędzy.

Wg mnie nie. Spasowanie zderzaków też pozostawia wiele do życzenia. Może się okazać, że za dużo przy tym do roboty będzie.

[luckie]

Co do bordowej to tak, są dwa klucze: Master Key oraz zwykły czerwony (chyba powinien być jeszcze taki jak w 156, czerwony z pilotem ?). Czy da się zamówić kluczyk z pilotem ?
Natomiast plusem jest to, że była serwisowana, ostatni przegląd z wymianą rozrządu w ASO miał miejsce w listopadzie 2018 roku.
Z tego co wiem była też cała lakierowana w 2016 roku, również w ASO. Muszę podjechać i obejrzeć ją.

Klucze powinny byc 4. 2 "normalne", jeden "maly" czerwony i 1 master brązowy.
Dziwne ze ktoś nie ma, zawsze mnie to zdumiewa...

Ta z PL salonu może być fajna, sam fakt ze w PL kupiona czyni ja dość wyjątkową, wiele ich nie sprzedano - a tym kolorze, kto wie, może być nawet jedyna - pewno da się to sprawdzić w ASO.

[tifoso]

Z tego co wiem była też cała lakierowana w 2016 roku, również w ASO

A powód lakierowania całego samochodu? Aż taki purysta, że chciał odświeżyć lakier, czy po jakichś przygodach?
W sumie patrząc na mój 130R to przydałoby się go odświeżyć, a wiek podobny...

[haryz]

A powód lakierowania całego samochodu? Aż taki purysta, że chciał odświeżyć lakier, czy po jakichś przygodach?
W sumie patrząc na mój 130R to przydałoby się go odświeżyć, a wiek podobny...

Niby bez żadnych przygód. Podobno zmatowienia lakieru i odchodzący klar z maski. No nie wiem.
Wydaje mi się, że jak na ten przebieg (ok. 134000) to kierownica też jest dość mocno wytarta

[sVIRUSx]

Nie patrz na tą kierownicę. Jak Ci się podoba to jedź i zobacz na żywo. Z tego co widzę to masz ją praktycznie pod domem.
Na miejscu podjedź na zwykłą stację diagnostyczną. Za 20-50PLN będziesz wiedział o niej więcej i zobaczysz od spodu. A jak Ci żal takiej gotówki i jazdy 60km x2 (choćby pociągiem) to odpuść. Bo dobrej GTVki albo Spidera nikt Ci nie poda na tacy. A zdjęcia mówią o niej tyle co nic. Zupełnie jak czarnego Spidera który stoi pod Szczecinem. Foty bomba, a z samochodem to już niekoniecznie. Nie pojedziesz to się nie dowiesz.

[tifoso]

Dobrze sVIRUSx prawi. Może większość przebiegu robiła po mieście, więc kierownica, gałka, pedały, fotel mogą być bardziej zużyte. A rozkminiając dalej zdjęcia: temperatura silnika jest wysoka, nie wiem czy to na uruchomionym silniku, czy usterka wskaźnika.
Z życia wzięte: u mnie V6 chodziła jak złoto, wyjąłem ją żeby wymienić sprzęgło i uszczelki pod głowicami przy okazji. Po rozebraniu zdecydowałem się na pełny serwis (wszystkie uszczelki, uszczelniacze...), dodatkowo panewki, bo już miały ślady przetarcia pierwszej warstwy. Przykładowo: uszczelniacze wałków już były zapocone. Silnik pracował jak marzenie, żadnych niepokojących objawów, a po rozebraniu jednak już wykazywał oznaki zmęczenia.
Dlatego tak naprawdę żadna weryfikacja przedzakupowa nie da stuprocentowej pewności co do stanu faktycznego.
Jakbym chciał swoją sprzedawać, z czystym sumieniem był zapewniał, że silnik jest tip top, a tu po rozebraniu okazało się jednak inaczej...

[haryz]

Nie patrz na tą kierownicę. Jak Ci się podoba to jedź i zobacz na żywo. Z tego co widzę to masz ją praktycznie pod domem.
Na miejscu podjedź na zwykłą stację diagnostyczną. Za 20-50PLN będziesz wiedział o niej więcej i zobaczysz od spodu. A jak Ci żal takiej gotówki i jazdy 60km x2 (choćby pociągiem) to odpuść. Bo dobrej GTVki albo Spidera nikt Ci nie poda na tacy. A zdjęcia mówią o niej tyle co nic. Zupełnie jak czarnego Spidera który stoi pod Szczecinem. Foty bomba, a z samochodem to już niekoniecznie. Nie pojedziesz to się nie dowiesz.

Tu się zgodzę, że oględziny na żywo wiele wyjaśnią. Zresztą jestem wstępnie umówiony na prezentację.
Gotówki mi nie szkoda bo chętnie na jakaś ścieżkę diagnostyczną ją zabiorę jedna czasu na bezsensowne oglądanie już tak. Dlatego przed oględzinami wolę o kilka drobiazgów wypytać, często już ze zdjęć widać, że auto nie zasługuje na uwagę.
Jeśli chodzi o Spidera to piszesz o tym https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...-ID6BxR5r.html bo też przykuł moją uwagę ?

- - - Updated - - -

Dobrze sVIRUSx prawi. Może większość przebiegu robiła po mieście, więc kierownica, gałka, pedały, fotel mogą być bardziej zużyte. A rozkminiając dalej zdjęcia: temperatura silnika jest wysoka, nie wiem czy to na uruchomionym silniku, czy usterka wskaźnika.
Z życia wzięte: u mnie V6 chodziła jak złoto, wyjąłem ją żeby wymienić sprzęgło i uszczelki pod głowicami przy okazji. Po rozebraniu zdecydowałem się na pełny serwis (wszystkie uszczelki, uszczelniacze...), dodatkowo panewki, bo już miały ślady przetarcia pierwszej warstwy. Przykładowo: uszczelniacze wałków już były zapocone. Silnik pracował jak marzenie, żadnych niepokojących objawów, a po rozebraniu jednak już wykazywał oznaki zmęczenia.
Dlatego tak naprawdę żadna weryfikacja przedzakupowa nie da stuprocentowej pewności co do stanu faktycznego.
Jakbym chciał swoją sprzedawać, z czystym sumieniem był zapewniał, że silnik jest tip top, a tu po rozebraniu okazało się jednak inaczej...

Na temperaturę też zwróciłem uwagę i pierwsze co przy oględzinach będę o tym pamiętał.
Masz rację, że zawsze mogą wyjść jakieś kwiatki i dlatego pierwsze czym się sugeruje to cena. Nie szukam w najtańszych, a raczej wśród droższych sztuk wystawionych na sprzedaż. Jednak to też nie daje gwarancji na zdobycie dobrego egzemplarza.

[sVIRUSx]

Tak to ten Spider. A jeśli chodzi o ceny to się nimi za bardzo nie sugeruj. Z tego co pamiętam to ta bordowa GTV jeszcze kilka miesięcy temu była o 10k droższa.