W związku z tym, że zbliża się wiosna...będę szukać blacharza z Poznaniu lub okolic, który potrafiłby "wyciągnąć" dwa wgniecenia (a nie szpachlować) oraz lakiernika (też z Poznania i okolic), którego ktoś z forum potrafi polecić z czystym sumieniem.

Po ostatniej wizycie u "mojego" lakiernika skończyło się wyjątkowo niemiłą sytuacją, a na przyszłość wolę unikać tego unikać. Będę wdzięczny za namiary i jakąkolwiek pomoc.