Napisał
MG-Fan
wracam do tematu - na reanimację nie było czasu i zemściło się: po uruchomieniu silnika nie trzyma obrotów i gaśnie. przytrzymanie pedału gazu i przegazówki przy zmianie biegów pozwalają na normalną jazdę. przed wystąpieniem awarii silnik pracował normalnie, czyli jak na TS z lekkim falowaniem obrotów, a po przejechaniu kilkunastu kilometrów objaw ustąpił. jako że sytuacja wystąpiła już któryś raz z rzędu, pora pewnie na wymianę. ale jak pisałem wcześniej-do dostania jest Bosch za 6 stówek. 2 wyszukiwarki z których korzystałem pozwalają na znalezienie części wyłącznie po nr VIN, a nie po modelu/roczniku, ale zakładam, że silnik krokowy w 2-litrowym TS-ie był taki sam, niezależnie od tego, do jakiego modelu Alfy silnik ten był montowany. Idę dobrym tropem, czy jednak mogą byc jakieś różnice konstrukcyjne?