Witam,
Czy ktoś próbował zabiegu jak w temacie? Jako, że jestem dosyć wysoki (190cm) zajęcie w w miarę wygodnej pozycji w GTV jest dosyć karkołomne Fotel mam odsunięty prawie na max i to jest ok, ale w związku ze wzrostem dosyć ciężko jest mi coś zobaczyć przez przednią szybę (np. sygnalizatory na skrzyżowaniach). W związku z tym pomyślałem, żeby obniżyć trochę fotel kierowcy...tylko jak? wywalić prowadnice? przyspawać na stałe do podłogi?
Dodam, że mam fotele skórzane (Momo) sterowane ręcznie...
Wszelkie sugestie/doświadczenia mile widziane