Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23

Temat: Czy konieczne rozpórki?

  1. #1
    Użytkownik Embrion
    Dołączył
    12 2013
    Mieszka w
    Chełm Śląski
    Auto
    Alfa Romeo 156, 1,9 JTD 16V, 140 KM, 2004
    Postów
    11

    Domyślnie Czy konieczne rozpórki?

    Cześć Ekipa,

    Pytam wprost z uwagi na różne opinie, które krążą po necie.

    Założyłem sobie do mojej Ali następujące części:
    - amortyzatory KYB
    - sprężyny Eibach Pro Kit [-30]

    O wrażeniach opowiem jak trochę pojeżdżę natomiast mam pytanie: czy do tego konieczne jest zamontowanie rozpórek? Co wypowiedź w necie to inna porada.
    Jak tak to które rozpórki wrzucić (przód/tył)?

    Z góry thx za konkrety. Dodam, że opinie z krótkim uzasadnieniem będą doceniane.

    Pzdr,
    Adam

  2. #2
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    05 2012
    Auto
    brak
    Postów
    1,301

    Domyślnie

    nie ma potrzeby wrzucania rozpórek, aczkolwiek rozpórka nie przeszkodzi... jak już będziesz wkładał, to tylko i wyłącznie sztywną(bez żadnych śrub rzymskich i innych śmieci) i montować tylko i wyłącznie na aucie stojącym na kołach na równym podłożu - w przeciwnym wypadku budę pokrzywisz.

  3. #3
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    11 2009
    Mieszka w
    Londyn
    Auto
    .
    Postów
    198

    Domyślnie

    Jak irytują Cie trzaski wewnątrz kabiny, to rozporka przód i tył i jak ręka odjał.

  4. #4
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Woda83
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    AR 156 V6
    Postów
    353

    Domyślnie

    Cytat Napisał siewcu Zobacz post
    nie ma potrzeby wrzucania rozpórek, aczkolwiek rozpórka nie przeszkodzi... jak już będziesz wkładał, to tylko i wyłącznie sztywną(bez żadnych śrub rzymskich i innych śmieci) i montować tylko i wyłącznie na aucie stojącym na kołach na równym podłożu - w przeciwnym wypadku budę pokrzywisz.

    Ciekawa teoria...
    Cytat Napisał Adamantino Zobacz post
    Cześć Ekipa,

    Pytam wprost z uwagi na różne opinie, które krążą po necie.

    Założyłem sobie do mojej Ali następujące części:
    - amortyzatory KYB
    - sprężyny Eibach Pro Kit [-30]

    O wrażeniach opowiem jak trochę pojeżdżę natomiast mam pytanie: czy do tego konieczne jest zamontowanie rozpórek? Co wypowiedź w necie to inna porada.
    Jak tak to które rozpórki wrzucić (przód/tył)?

    Z góry thx za konkrety. Dodam, że opinie z krótkim uzasadnieniem będą doceniane.

    Pzdr,
    Adam

    Zalety rozpórki:
    - usztywnia nadwozie
    - lepsze prowadzenie w zakrętach
    - zmniejsza ryzyko pęknięcia szyby przedniej
    - eliminuje ryzyko rozjechania się kątów w zawieszeniu
    - zwiększa bezpieczeństwo podczas wypadku

    Co do śruby rzymskiej, jak najbardziej przydatna rzecz, szczególnie jak masz problem z geometrią to taką rozpórką możesz wyprostować kąty w zawieszeniu
    Ostatnio edytowane przez Woda83 ; 29-09-2014 o 09:49

  5. #5
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    05 2012
    Auto
    brak
    Postów
    1,301

    Domyślnie

    nie masz zielonego pojęcia o temacie jak twierdzisz, że śruba rzymska jest przydatna. "regulując" nią cokolwiek gniesz na chama kielichy, a poza tym rozpórka nie spełnia roli, bo gwinty są słabe...

    ps. jak pokręcisz sobie śrubą to dużo szybciej przednia szyba strzeli, bo kielichy są naprężone niepotrzebnie.

    ps2. w jaki sposób rozpórka ma wpływać na kąty w zawieszeniu i jak chcesz regulować kąty, jeśli w tym zawieszeniu NIE MA MOŻLIWOŚCI REGULACJI KĄTÓW.

  6. #6
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Woda83
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    AR 156 V6
    Postów
    353

    Domyślnie

    Cytat Napisał siewcu Zobacz post
    nie masz zielonego pojęcia o temacie jak twierdzisz, że śruba rzymska jest przydatna. "regulując" nią cokolwiek gniesz na chama kielichy, a poza tym rozpórka nie spełnia roli, bo gwinty są słabe...

    ps. jak pokręcisz sobie śrubą to dużo szybciej przednia szyba strzeli, bo kielichy są naprężone niepotrzebnie.

    ps2. w jaki sposób rozpórka ma wpływać na kąty w zawieszeniu i jak chcesz regulować kąty, jeśli w tym zawieszeniu NIE MA MOŻLIWOŚCI REGULACJI KĄTÓW.

    Masz racje kolego rozpórka to zło

    Rozpórka spina kielichy, które bez niej podczas jazdy cały czas pracują. Jak masz obniżony zawias i duże koło to nastawy się mogą pozmieniać, szczególnie na naszych równych jak stół drogach.
    W mojej poprzedniej 147 po pół rocznej jeździe na obniżonym zawiasie(sprężyny eibacha), kołach 18, kąty z przodu się rozjechały. Pomogła właśnie rozpórka ze śrubą rzymską. Żadna szyba nie pękła, gwinty się nie pourywały, a blacha się nie powyginała.

  7. #7
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    05 2012
    Auto
    brak
    Postów
    1,301

    Domyślnie

    wytłumacz mi jak mogą się rozjechać kąty, jeśli nie ma możliwości regulacji ich?

  8. #8
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Woda83
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    AR 156 V6
    Postów
    353

    Domyślnie

    Cytat Napisał siewcu Zobacz post
    wytłumacz mi jak mogą się rozjechać kąty, jeśli nie ma możliwości regulacji ich?
    Ja nie pisałem o regulacji kątów, tylko że za pomocą rozpórki ze śrubą można niewielkie odchyły niwelować.

    Widocznie moja poprzednia 147 to był biały kruk i w niej się dało. Ja podaje konkretny przykłada problemu ustawienia zbieżności po obniżeniu, a nie zasłyszaną gdzieś tam opinię czy teorię.

  9. #9
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    Dramatycznej zmiany w prowadzeniu nie powoduje, na pewno nawet nie zbliżoną do zmiany po obniżeniu środka ciężkości czy zmianie amortyzatorów. Wydawało mi się po jej założeniu że delikatnie szybciej auto reaguje na ruchy kierownicą. Ale na ile to efekt placebo? trudno to pomierzyć.
    Buda 156 do najsztywniejszych zdaje się nie należy, więc zawsze dodatkowe usztywnienie się przyda jeśli nie szkodzi.
    Co do zmian zmian w "trzaskach" kabiny - raczej ich nie usunie, może prędzej w ich zapobieganiu pomoże.

    Ja zakładałem oryginalne rozpórki do dwóch 156tek, sztywne, bez śrub, na aucie stojącym na kołach normalnie i idealnie pasowały.
    Ta druga 156tka była używana, więc trochę miałem obawy - np. po jakimś dzwonie w przeszłości pewnie by nie pasowała.

    Jeszcze jedna zaleta - ładnie wygląda i można się o nią oprzeć zaglądając głębiej do komory silnika
    Więc faktycznie - nie zaszkodzi, a może pomoże

  10. #10
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    05 2012
    Auto
    brak
    Postów
    1,301

    Domyślnie

    Cytat Napisał Woda83 Zobacz post
    Ja nie pisałem o regulacji kątów, tylko że za pomocą rozpórki ze śrubą można niewielkie odchyły niwelować.

    Widocznie moja poprzednia 147 to był biały kruk i w niej się dało. Ja podaje konkretny przykłada problemu ustawienia zbieżności po obniżeniu, a nie zasłyszaną gdzieś tam opinię czy teorię.
    zaraz, chwila, pisałeś o kątach, nie o zbieżności - a to jeszcze bardziej dowodzi tego, że nie wiesz o czym piszesz. a to Twoje "niwelowanie odchyłów" to nic innego jak siłowe rozpychanie kielichów, czyli w skrócie - gięcie budy. na chama.

Podobne wątki

  1. [164] Montaż rozpórki
    Utworzone przez Tytanowy w dziale 33/164
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 01-06-2013, 18:36
  2. 156 GTA -fabryczne rozpórki
    Utworzone przez dejv667 w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 08-03-2013, 21:08
  3. Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 31-10-2012, 15:55
  4. Odpowiedzi: 16
    Ostatni post / autor: 24-10-2012, 08:36

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory