Strona 20 z 22 PierwszyPierwszy ... 10111213141516171819202122 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 191 do 200 z 220

Temat: Jakie tarcze i klocki- temat rzeka

  1. #191
    Użytkownik Fachowiec Avatar KaaC
    Dołączył
    01 2014
    Mieszka w
    Gostyń/Leszno/Rawicz
    Auto
    AR 166 2.4M-Jet 06r
    Postów
    2,435

    Domyślnie

    Wiecie za ile dorwalem rotingery? Za 300zl, nowe, nieużywane więc cena jest na prawdę spoko.

    Kylo, jakie Wdg Ciebie to dobre tarcze do 166?

    Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka


    Za największego wroga ludzie mają tego, kto mówi im prawdę // Platon.

    Była Marea 2.4TD HLX 125KM '98r
    Była Marea 2.4JTD ELX 131KM '99r
    Była 166 2.4JTD 10v 150KM '03r
    Była 166 2.4JTDm 20v 175KM @ 238KM 504Nm by @sdero '04r
    Jest 166 2.4M-jet 20v 2006r @ ?

    Masz problem z autem ? Chcesz usunąć klapy wirowe, DPF bądź EGR ?
    Zrobić kompleksową diagnostykę ?
    Wymiany rozrządów/eksploatacja i remonty silników ?
    Załatwimy nawet programowo !

    Zapraszam na nasz warsztat.

  2. #192
    Użytkownik Znawca Avatar kylo1986
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Podlasie
    Auto
    166 2.4 20v Fl x2, 159 1.9 8v
    Postów
    1,990

    Domyślnie

    Z tych zestawów w normalnych cenach to najlepiej wspominam Textar+ Textar jeszcze z czasów jak miałem Busso, można Brembo, ale lite, bo te Maxy to mi się gną jakoś nadspodziewanie szybko, z tym że ja mam problem z szkleniem klocków i dlatego muszę używać nacinanych tarcz

    A z mniej budżetowych to obecnie mam 1055 i EBC Blade na Niemcu z zaciskami z Merca, tarcze są założone odwrotnie- nie było to zaplanowane, ale ma hamować, a nie wyglądać- zobaczymy w Niedzielę jak to się spisze
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_20170329_163343936[1].jpg
Wyświetleń:	1
Rozmiar:	112.7 KB
ID:	225724

  3. #193
    Użytkownik Fachowiec Avatar KaaC
    Dołączył
    01 2014
    Mieszka w
    Gostyń/Leszno/Rawicz
    Auto
    AR 166 2.4M-Jet 06r
    Postów
    2,435

    Domyślnie

    Widzisz, ale do 166 jest mały wybór dobrych tarcz

    Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka


    Za największego wroga ludzie mają tego, kto mówi im prawdę // Platon.

    Była Marea 2.4TD HLX 125KM '98r
    Była Marea 2.4JTD ELX 131KM '99r
    Była 166 2.4JTD 10v 150KM '03r
    Była 166 2.4JTDm 20v 175KM @ 238KM 504Nm by @sdero '04r
    Jest 166 2.4M-jet 20v 2006r @ ?

    Masz problem z autem ? Chcesz usunąć klapy wirowe, DPF bądź EGR ?
    Zrobić kompleksową diagnostykę ?
    Wymiany rozrządów/eksploatacja i remonty silników ?
    Załatwimy nawet programowo !

    Zapraszam na nasz warsztat.

  4. #194
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    Jak masz tarcze to nie zmieniaj, ja nie znam tych Rotinger, to chyba nawiercane? zasadności tego nie ma, ale jak masz to nie zmieniaj.
    Te klocki Textar jak mówię mam na 166tce i jest ok, nie powiem żebym jakieś różnice odczuwał w stosunku do Premierów , więc które będą w lepszej cenie bym brał - Premier albo Textar/

    Co do tego docierania Galferów to ja inaczej robię, zresztą z każdymi, poza Premierami - tych nigdy nie docierałem i było zawsze ok, najdłużej służyły

    Ale co do docierania to wg tego poradnika postępowałem - i z DSami różnymi i z tymi Galferami teraz :
    (przed tym ostrzejszym docieraniem, to trochę pojeżdżę, aby fizycznie się ułożyły - w sensie płaszczyzny swoje zrównały z tarczą, ale właściwe docieranie to proces przenoszenia na gorąco materiału klocka cieniutką równomierną warstwą na tarczę. Ale jednocześnie nie można się wówczas zatrzymać! Może śmierdzieć, dymić, iskry mogą lecieć o ile rozumiem, tak może-ma być, ale później schłodzić.
    Tu trochę jest rozbieżność z tymi instrukcjami z Mintexa - że delikatne hamowania zalecają, no te co ja piszę to też nie stawanie na hamulcu ale takie do tuż przed załączeniem się ABSu - do ABSU nie dopuszczamy, ma być płynne , ale kilka hamowań tak 80->40 , przyspieszanie ->89 hamowanie i tak kilka razy, później dłuższa jazda wychładzająca, póżniej kilka hamowań 120->40/50 , przyspieszanie->120, hamowanie i tak kilka razy raz za razem bez wychładzania miedzy nimi, po czym bez zatrzymywania , ciągiem jednym jazda dalej już ostatecznie wychładzająca , bez zatrzymywania.
    O wg tego to mniej więcej, :
    https://www.youtube.com/watch?v=pdPX6rzuINc
    procedura jest od 13tej minuty mniej więcej
    dwa punkty ważne :
    - siła hamowania nie zbyt lekka i nie za mocna , fajnie tam ją określają jako "tuż przed włączeniem się ABSu, nie ma się uruchamiać"
    - dym może polecieć, to nic złego, w zasadzie jeden z częstszych błędów przy docieraniu to osiąganie zbyt niskiej temperatury klocków aby dokonał się transfer materiału klocka na tarczę. Tutaj dygresja - cywilne klocki wymagają znacznie niższej, jak mówiłem - Premiery się same w normalnej jexdzie (gdzie też przecież ostrzeń przyhamujemy) przetransferowały, a sportowym trzeba w tym mocniej pomóc.
    - czy ten transfer o który nam chodziło wystąpił możemy się przekonać oglądając tarczę - jak jest czysto srebrna jak lustro , po prostu kawał świeżego metalu - to nie mamy transferu, ma być taka szarawo-niebieskawa-przymglona no nie wiem jak to nazwać, na filmie powyższym jest ok 15:25 i po 19tej minucie - wyjęte z auta dla zobrazowania (przed i po)
    - jeśli odczywać zaczynamy fading - czyli naciskamy a nie ma to odzwierciedlenia w spowalnianiu, pedał twardy siłe zwiększamy i nic, to przerywamy docieranie ale BEZ ZATRZYMYWANIA SIĘ! jeździmy z 15 min przynajmniej ciągiem, żeby schłodzić. Bez dotykania hamulca wówczas rzecz jasna.
    - na tym filmie pokazują jeszcze drugi cykl , gość chciał pokazać, że nawet przegrzewając klocki do zapalenia się, nic złego tarczom nie zrobimy jeśli wszystko robimy płynnie, bez zatrzymywania, ze schodzeniem później ! Mowi też, że chciał pokazać jak cywilne klocki są wrażliwe na serię następujących po sobie hamowań, wcale przecież nie z wielkich szybkości, jak łatwo o fading (góry itd.).

    kiedyś widziałem to w "pisanej" wersji łatwiej do tłumaczenia, teraz nie mogę znaleźć...
    Tu uproszczony skrót :
    http://www.essexrotaryspecialists.co...ur-new-brakes/

    Generalnie - chyba mylą się u nas w kraju pojęcia trochę :
    -układanie to fizycznie po prostu cylinderki dociskają klocki, farba na ich plecach się wyciska pod miejscem gdzie cylinderek naciska, na prowadnicach się układają itd. To układaniem ale to nie jest docieranie!
    - Docieranie (z ang często beding in , burnishing) - ma być na gorąco wykonane poprzez serię płynnych ale zdecydowanych hamowań, i rozpędzań zaraz po nich, bez zatrzymywania się, najpierw z niższymi szybkościami, po tej serii z niższymi porządne schłodzenie, po czym druga seria z wyższymi prędkościami no i też schłodzenie i powinna być tarcza nie srebrna a szaro-niebieskawo - taka jak na filmie.
    [MENTION=8725]kylo1986[/MENTION] - żeś mnie zmartwił z tym RBF600 że na pół roku, bo kurcze nie chce mi się zmieniać a chyba minęlo pól roku jakoś... :-/

  5. #195
    Użytkownik Znawca Avatar SliwusBuu
    Dołączył
    10 2014
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    Mazda MX5 NBfl 1.8l, Alfa Romeo 159 2,4 JTDm 2006r.; Alfa Romeo 156, 1.9 JTD 115KM - była
    Postów
    1,075

    Domyślnie

    Cytat Napisał Andrzejsr Zobacz post
    Tak od końca - co do kałuży to mit, nie grozi zwichrowaniem. Gorzej jak na gorącym hamulcu się zatrzymasz a już w ogóle z nogą na pedale - to prawie pewne później bicie (nawet może nie wynikające ze zwichrowania - że inaczej tarcza stygnie pod klockiem a inaczej obok, ale przez przeniesienie materiału z klocka na tarczę miejscowo). Więc porządne wychłodzenie to podstawa.
    Smrodkiem z hamulców też bym się nie przejmował - skoro uzasadniony, a uzasadniony jak auto gonione i hamowane ostro.
    Gorzej z tym pedałem w podłogę , może faktycznie płyn. RBF600 się sprawdza u mnie i nie tylko.
    Zaciskom nic się nie stanie od "upalania " tlko warto sprawdzić wcześniej czy klocki mają trochę luzu w zacisku, bo wewnętrzne mają tendencję do zapiekania się.
    Dzięki za konkretne rady. Właśnie po kółku studzącym auto zostawiłem na delikatnie zaciągniętym ręcznym (silnik pracował, żeby turbina się jeszcze studziła), ale z tyłu hamulce i tak niedługo do wymiany.
    Płyn już kupiłem, DOT 4 Brembo, ale jakiś standardowy. Ten w aucie nie wiem, ile ma. Podobno poprzedni właściciel zmieniał przy zmianie tarcz i klocków, ale jeśli zmienił tak samo jak tarcze, to pewnie i płyn został stary, a tylko klocki założył nowe. Za rzadko bywam na torze, żeby specjalnie wymieniać płyn na taki o polepszonych właściwościach, ale wymagający częstszej wymiany.

    Cytat Napisał KaaC Zobacz post
    Sliwus, przez płyn nie robi się miękki tak o, chyba, że na prawdę podgotujesz, że pedal wpadnie w podłogę i sprzęgło będzie ujowo działać.
    Ja raz tak tylko zagrzalem hamulce.
    A pedal robi się również miekki przez FADING.
    Sprzęgło działało cały czas w porządku. Może nie tyle, że pedał hamulca wpadł mi zupełnie w podłogę, ale wpadł mocniej niż zwykle i hamowanie już nie miało takiej siły. Od razu odpuściłem i zacząłem studzić. Mi też pierwszy raz coś takiego się zdarzyło, bo jak jeździłem do tej pory na szkoleniach, czy "TrackDay'u" w Tychach to było kółko, chwila przerwy i kolejny przejazd. Na takim, że jest 10 minut upalania i przerwa byłem tylko na początku roku na Torze Łódź, ale warunki były mocno zimowe, więc tam hamulce się zbytnio nie zagrzały. W Słomczynie to tak przez przypadek wyszło, bo narzeczona wygrała jazdę Giulią, a ja pojechałem jako osoba towarzysząca. Między jazdami, a sesją zdjęciową Giulia pojechała na myjnię. Tor był wolny, to skorzystałem. Ale szczerze mówiąc, to na tak nudnym torze jeszcze nie byłem. Prawie same zakręty 90 lub 180*, tylko ciaśniejsze lub dłuższe. Pętla w Łodzi jest zdecydowanie bardziej zróżnicowana.
    Cytat Napisał kylo1986 Zobacz post
    Przy okazji jak gdzieś jedziesz to pisz, bo może akurat sam byś nie był makaronem- ja niedługo odbieram 156 i trza by gdzieś potestować jak tam nowe to i owo się spisuje
    Miałem plan, żeby tym swoim traktorem poćwiczyć raz na 2 miesiące / ewentualnie co miesiąc w tym roku, ale sarna w styczniu mocno ostudziła te plany. W tym roku na pewno będę na ITD. Mam nadzieję, że budżet jeszcze pozwoli na jakiś wypad na Tor Łódź (mam zdecydowanie najbliżej). Do Jastrzębia widzę, że czasem jeździcie. Tam mam już większy kawałek drogi, ale może się zdecyduję wreszcie i dam znać.
    Chyba, że zaoszczędzone pieniądze na tor przewalę na gokarty, bo tak też może być.

  6. #196
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    To niegłupi pomysł - Gokarty zamiast trackday'a . Bo tak się mówi że co tam raz na miesiąc czy dwa wyskoczyć, sam tak uważałem że można bez problemu i niczego cywilnym wozem.
    Ale można tak 2-3razy, i zaczyna się - niby drobiazgi, ale się zbiera - opony (na mokro, na sucho) to może i felgi do nich, hamulce , płyny (wszelkie ) , wszelkie awarie, zużycia - przychodzą wcześniej, oczywiście wymyśla się ulepszenia - raz że trwają, dwa kosztują, eksperymenty - coś się sprawdzi, coś się nie sprawdzi - a kosztuje i tak.
    Ja trochę wsiąkłem w to i postanowiłem zamiast kupować nowe auto używać te co mam, ale z grubsza to można tak powiedzieć, że koszty to jak raty leasingowe na Giulię gdyby jeździć ze dwa razy w miesiącu (nie liczyłem, ale tak wyjdzie) a licząc czas w którym można by zarabiać a nie kursować po mechanikach, blacharzach, wypożycxzalniach lawet itd...

    Tak że no powiedzmy 2-3 razy w roku ok, koszty jak cywilnego użytkowania. Ale od większego zaangażowania - rosną lawinowo.
    O sam widzisz - niby tu pojeździłeś, tam i wychodzą wszelkie niedoskonałości, które w cywilnym użytku by nie wyszły ze 2 lata jeszcze pewnie (płyn choćby, gdzieżbyś tam zagotował na drodze). I tak ze wszystkim . A jak wpadnie się na pomysł modyfikacji - to pozamiatane

    Więc już bez odskoczni - bierz zwykły płyn, klocki co masz i czasem wyskoczyć będziesz mógł spokojnie ot byle mądrze jeździć czyli z chłodzeniami (tylne aż tak strasznie się nie grzeją, ale lepiej ręcznego nie zaciągać niby) . A jak linię przejazdu i powtarzalność na gokartach poćwiczysz regularnie (a jak torowe gokarty a nie halowe to już w ogóle! to musi być jazda, auto się nie umywa sądzę) to później się na pewno przyda i efekty da na torze w samochodzie.

  7. #197
    Użytkownik Znawca Avatar kylo1986
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Podlasie
    Auto
    166 2.4 20v Fl x2, 159 1.9 8v
    Postów
    1,990

    Domyślnie

    Kaac ja nie piszę, że te Rotingery są złe, za taka forsę to bym brał bez gadania

    Cytat Napisał SliwusBuu Zobacz post
    Miałem plan, żeby tym swoim traktorem poćwiczyć raz na 2 miesiące / ewentualnie co miesiąc w tym roku, ale sarna w styczniu mocno ostudziła te plany. W tym roku na pewno będę na ITD. Mam nadzieję, że budżet jeszcze pozwoli na jakiś wypad na Tor Łódź (mam zdecydowanie najbliżej). Do Jastrzębia widzę, że czasem jeździcie. Tam mam już większy kawałek drogi, ale może się zdecyduję wreszcie i dam znać.
    Chyba, że zaoszczędzone pieniądze na tor przewalę na gokarty, bo tak też może być.
    Na Łodzi bym się bał jeździć tak jak na Jastrzębiu- sorry, ale tam nie ma miejsca na przegięcie pały i popróbowanie czegoś nowego. Nie mówiąc już o tym, że to nie tor tylko plac budowy i szybciej go zamkną niż prawo do upalania na niego dadzą (przynajmniej tak to na tą chwilę wygląda). Wynika z tego, że jak komuś stanie się krzywda to się okaże że organizator umyje ręce.
    Jak się będziesz nudził to w Niedzielę skocz na Jastrzębia ( i jak ktoś inny to czyta, a ma niedaleko to zapraszam), co prawda jedyna Alfa nam się tu poddała i jeszcze mówi że drugiego fotela nie będzie wkładać w przyszłości , ale będą inne auta i jak ktoś będzie chciał się przejechać to myślę że gdzieś da się upchnąć balast. Chociaż co niektórzy nieco za poważnie do tych mierzonych czasów podchodzą, ja dalej mam to tam gdzie w tamtym roku

    Cytat Napisał Andrzejsr Zobacz post
    Ale można tak 2-3razy, i zaczyna się - niby drobiazgi, ale się zbiera - opony (na mokro, na sucho) to może i felgi do nich, hamulce , płyny (wszelkie ) , wszelkie awarie, zużycia - przychodzą wcześniej, oczywiście wymyśla się ulepszenia - raz że trwają, dwa kosztują, eksperymenty - coś się sprawdzi, coś się nie sprawdzi - a kosztuje i tak.
    Ja trochę wsiąkłem w to i postanowiłem zamiast kupować nowe auto używać te co mam, ale z grubsza to można tak powiedzieć, że koszty to jak raty leasingowe na Giulię gdyby jeździć ze dwa razy w miesiącu (nie liczyłem, ale tak wyjdzie) a licząc czas w którym można by zarabiać a nie kursować po mechanikach, blacharzach, wypożycxzalniach lawet itd...

    Tak że no powiedzmy 2-3 razy w roku ok, koszty jak cywilnego użytkowania. Ale od większego zaangażowania - rosną lawinowo.
    O sam widzisz - niby tu pojeździłeś, tam i wychodzą wszelkie niedoskonałości, które w cywilnym użytku by nie wyszły ze 2 lata jeszcze pewnie (płyn choćby, gdzieżbyś tam zagotował na drodze). I tak ze wszystkim . A jak wpadnie się na pomysł modyfikacji - to pozamiatane
    Coś takiego kombinowałem z Alfą, ale potem po jednej sytuacji serio zacząłem podchodzić do szukania drugiego auta wielozadaniowego- aczkolwiek te które mam zawieszeniowo ( konstrukcja) to dno i wodorosty
    Przy podliczeniach tego i owego w Niemcu to miałbym 60% Gulii w takiej lepszej opcji
    My też brniemy w to z czym się zaczynało, tylko to niewyobrażalnie zwiększa koszta w stosunku do wcześniejszych zamysłów i jak się okazało nadziei finansowych

    PS. Andrzej, kupiłem taborety- foto z auta, w którym jeszcze siedzą
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSCF3597.jpg
Wyświetleń:	1
Rozmiar:	87.9 KB
ID:	225756
    Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 06-04-2017 o 22:31

  8. #198
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    Fotele jakieś nówki chyba praktycznie ? ładnie wyglądają, jak i to wnętrze całe, schludne , co to za auto ?

    Co od "poważnego podchodzenia do czasów" - jeden mądry Pan mów :
    "It's all about YOUR results..."

    A Alfa nie zaniemogła, tylko jedni walczą o konie, a inni walczą z kilogramami , co się okazuje nie takie hop siup...

  9. #199
    Użytkownik Znawca Avatar SliwusBuu
    Dołączył
    10 2014
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    Mazda MX5 NBfl 1.8l, Alfa Romeo 159 2,4 JTDm 2006r.; Alfa Romeo 156, 1.9 JTD 115KM - była
    Postów
    1,075

    Domyślnie

    Cytat Napisał kylo1986 Zobacz post
    Na Łodzi bym się bał jeździć tak jak na Jastrzębiu- sorry, ale tam nie ma miejsca na przegięcie pały i popróbowanie czegoś nowego. Nie mówiąc już o tym, że to nie tor tylko plac budowy i szybciej go zamkną niż prawo do upalania na niego dadzą (przynajmniej tak to na tą chwilę wygląda). Wynika z tego, że jak komuś stanie się krzywda to się okaże że organizator umyje ręce.
    Mają nawet "zakręt Forda", gdzie wyleciały nowe sztuki Focus RS i Fiesta ST.
    Co do placu budowy, to masz już lekko nieaktualne informacje. Z tego co wiem, sprawa się wreszcie wyprostowała i z powrotem tor jest czynny. Tyle, że przestrzegają chyba ściśle 98 dB. Problem robili "sąsiedzi". Tyle, że najbliższe zabudowania są 2km od toru, a w pobliżu jest skrzyżowanie autostrad. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o hajs.
    Cytat Napisał kylo1986 Zobacz post
    Jak się będziesz nudził to w Niedzielę skocz na Jastrzębia
    Aktualnie niestety 159 wyssała oszczędności, a w tym miesiącu jeszcze trzeba będzie ITD opłacić. Trzeba kończyć szybko tego inżyniera i ubiegać się o podwyżkę, żeby coś w tym motorsporcie się chociaż pobawić.


    Odnośnie wszelkich modyfikacji, o których wspomina Andrzej... Obecnie posiadam tylko 159, która bazą do jakiegokolwiek sportu jest żadną. To auto co by w nim nie robić w rozsądnym budżecie i tak będzie za ciężkie, więc nie mam zamiaru w niej nic zmieniać pod kątem osiągów na torze. Jedynie utrzymywać we wzorowym stanie technicznym. Jak się dorobię, to kupię zabawkę typowo na tor.
    Odnośnie gokartów, miałem na myśli halowych. Torowych nie było mi dane jeszcze nigdy ujeżdżać.
    Ostatnio edytowane przez SliwusBuu ; 07-04-2017 o 12:52

  10. #200
    Użytkownik Znawca Avatar kylo1986
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Podlasie
    Auto
    166 2.4 20v Fl x2, 159 1.9 8v
    Postów
    1,990

    Domyślnie

    To jest Golf 2 Rally z 3.2 V6 i chyba BigTurbo (lub jeszcze nie) i napędem na 4 koła- niestety idzie do rozbiórki, a fotel kierowcy jest przystosowany do HANSa
    Eeee tymi fotelami to też o masę zaczynam walczyć, jakby na to nie patrzeć


    Cytat Napisał SliwusBuu Zobacz post
    Mają nawet "zakręt Forda", gdzie wyleciały nowe sztuki Focus RS i Fiesta ST.
    Co do placu budowy, to masz już lekko nieaktualne informacje. Z tego co wiem, sprawa się wreszcie wyprostowała i z powrotem tor jest czynny. Tyle, że przestrzegają chyba ściśle 98 dB. Problem robili "sąsiedzi". Tyle, że najbliższe zabudowania są 2km od toru, a w pobliżu jest skrzyżowanie autostrad. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o hajs.
    Może tak na początek to Tor Łódź nigdy nie był otwarty z tego co wiem, prawnie cały czas jest tam budowa (przynajmniej miesiąc temu tak było). Homologacja obiektu jest na coś dużo "lżejszego" niż to co tam się dzieje
    Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 07-04-2017 o 17:20

Podobne wątki

  1. [156] Tarcze i klocki - jakie??
    Utworzone przez KamilP w dziale 156
    Odpowiedzi: 239
    Ostatni post / autor: 14-04-2016, 18:26
  2. [155] Tarcze Mikoda i jakie klocki ?
    Utworzone przez 75andrew155 w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 208
    Ostatni post / autor: 28-02-2015, 21:07
  3. Jakie Tarcze i klocki na tył
    Utworzone przez Vojtas w dziale 156
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post / autor: 04-05-2013, 17:00
  4. [145] Jakie tarcze i klocki na tył do 145?
    Utworzone przez 8alfa8 w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 35
    Ostatni post / autor: 08-09-2009, 08:03
  5. Jakie tarcze i klocki do 156 SW?
    Utworzone przez kecaj77 w dziale Hamulce i zawieszenie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 01-02-2009, 22:43

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory