dzieki za info, tyle ze to ciagle naped na przód tylko. bardziej mi zależy na Q4, a ewentualnie automat przy okazji o ile da sie to jakos w miare łatwo przenieść.
dzieki za info, tyle ze to ciagle naped na przód tylko. bardziej mi zależy na Q4, a ewentualnie automat przy okazji o ile da sie to jakos w miare łatwo przenieść.
Pomysł dobry, z tego co tak na szybko mogę ci powiedzieć to potrzebujesz dawcy najlepiej z uwalonym silnikiem, żeby podwozie było ok.
To co ci jest potrzebne:
- skrzynia
- kołyska przednia
- kołyska tył z dyfrem
W 159 kolegi z napędem na przód są otwory pod podpory wału. ( to musisz sprawdzić )
Ad. sprzęgła w TBI jest 240mm więc komplet od 2.4 jtdm ( zdaje się że rozstaw na wale jest identyczny ) i masz przeniesienie z dwumasem które daje rade ponad 600NM. Zawsze możesz napisać do kogoś z allegro żeby ci pomierzył rozstaw na dwumasie z TBI i z 2.4.
Po takim zabiegu kompletować graty a 400+ bo 300KM to rewelacji nie zrobi przy tym napędzie.
Jest i dawca
http://allegro.pl/alfa-romeo-159-q4-....html#imglayer
Ostatnio edytowane przez mlody2788 ; 24-09-2016 o 09:44
Dzięki za info. Tak, 2 potencjalnych dawców już obczaiłem, jeden właśnie ten co podlinkowałeś.
Trochę poszperałem w ePerze, i wg niego podłoga i wnęka na koło do 4x4 mają inny numer części niż ten zamontowany u mnie. Pytanie jak to się faktycznie różni. Musiałbym oblukać u kogoś i porównać, czy są jakieś otwory dodatkowe, łapy czy wzmocnienia. Narazie o to poprosiłem Cinka, bo ma Q4 i zwykłą na warsztacie, żeby chociaż wstępni porównał czym to się różni. W każdym razie na pewno nie będę się bawił w jakieś spawanie/przekładanie podłogi czy tej wnęki koła, psuć fajnego auta z przebiegiem 60tys nie ma sensu. Ale gdyby się dało tylko przekręcić, to OK.
Różnica jest też w zbiorniku paliwa (to akurat razem z pompą, mocowaniami, przewodami paliwa itp moznaby próbować przeszczepić z dawcy) i wydechu (z 3.2 chyba nie podejdzie bo wychodza 2 osobne kolektory, ale zrobiłoby się jakiś custom pod większa moc)
Co do podniesienia mocy, to gadałem tak na szybko z Cinkiem i 300 powinno się osiągnąć zmieniając turbinę, intercooler, wydech i program, wtryski możliwe że dadzą radę, choc powiedział że musi to sprawdzić (na razie mu wysłałem nr VIN). O więcej nie pytałem, ale myślę że wtedy już trzebaby przebudowywać silnik na tłoki kute, inne wtryski dawaći co jeszcze to nie mam pojęcia. W takie coś to już raczej bym się nie pakował, bo pochłonie kolejne tysiące.
Zapomniałem o baku, projekt zapowiada się ciekawie
Prędzej ujrzymy Wujka w zapowiadanym Audi Q4 z dizlem pod maską, niż ww. marzyciel doloży Q4 do swojej Alfy....Napisał mlody2788
projekt zapowiada się ciekawie
a Ty skad wiesz? bede dokladal jesli nie trzeba bedzie spawac czy przekladac podłogi,no chyba ze juz wiesz ze sa roznice ciezkie do przeskoczenia bez tego?
no chyba ze wchodzisz mi na ambicje?
Z tego powodu on to napisał z jakiego i ja bym to napisał.
Było już tu wielu marzycieli, będę się powtarzał, ale chyba trzeba.
Jeden szukał auta do zabawy za 25 klocków, tutejsi wróżbici wsadzali go w STi z 2004 roku, Camara itd. gdzie to było w tej cenie niemożliwe, a jegomość kupił w końcu GTV jak mnie pamieć niemyli, którą po kilku miesiącach sprzedał, bo szuka czegoś fajniejszego. A zapewne koszta utrzymania go przeraziły i opieprzył sztrucla (cenę miał kosmiczną)
Wcześniejszy marzyciel z Radomia miał wsadzać kompresor do 2.5 Busso, a jego Alfa była w stanie kolekcjonerskim sądząc po wpisach w temacie Pszczółki. I co koleś jak i jego Alfa zginęli z forum, wystawił ja kilka razy na Allegro za kwotę równa GTA, z tego co jeden makaroniarz się śmiał to był to wrak i skończył pod płotem
Alfa Compresorre Krusza, ca miała jeździć, a coś jej nie widzimy i nie jeździ, bo .... mojemu koledze na czole nie wyrósł.
Tak więc jak zobaczę auto na podnośniku z zdemontowanym podwoziem, wtedy zacznę klaskać
Bez obrazy, ale zdajesz sobie sprawę ile będzie to kosztowało?????????????
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 25-09-2016 o 16:31
Na podnośniku to guzik wciąż znaczy - za udaną można uznać przeróbkę, która powiedzmy ze 3 lata pojeździ bez innych interwencji niż wymiana hamulców i oleju. Wtedy tak.
Faktycznie nie bardzo takie widać, na tym dość licznym jednak forum.
Tamte "projekty" to nawet do podnośnika nie doszły- poza Krusza, ale to też zdechło, bo się mądrzejszych nie słuchał
Tu jak zobaczę ten podnośnik i podmiankę to to już uznam za sukces, bo ma pewno jak to powstanie to będzie kupa niespodzianek.
A o koszta się pytam z bardzo prostego względu, bo zbliżą się lub przewyższą wartość auta, bo jak komuś się wydaje że kupi dawcę i poprzekłada graty za 3-5 koła to się może niemiło zdziwić.
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 25-09-2016 o 21:47
OK, rozumiem, ale:
1.W przeciwieństwie do niektórych o jakich wspomniałeś ja jestem wiernym fanem AR, a użytkownikiem od 7 lat i moja alfa naprawdę mnie cieszy. Póki co nie bardzo mam też alternatywę, bo SW w Giuli nie ma i wychodzi na to że w ogóle albo szybko nie będzie. Ja mam auto które obecnie ma 60tys przebiegu, i jakbym je sobi zrobił tak jak mi się marzy, to dobrych parę lat bym napewno nią pojezdził.
2.Nie boję się grzebać w samochodzie, trochę rozmontowac i pewnego ryzyka - może na mniejszą skalę, ale w obecnej TBI dorabiałem instalację xenonów, PDC, spryskiwaczy, B&M i wsadziłem wszystkie graty (łącznie z czujnikami poziomowania), do tego wygłuszyłem drzwi matami butylowymi i piankami, wsadziłem przyzwoite głośniki. W innych autach też robiłem tego typu rzeczy
3.NIe żyję od pierwszego do pierwszego, i mogę/jestem skłonny coś tam na to przeznaczyć - oczywiście w granicach rozsądku, żeby się nie okazało że lepiej pchnąć tą alfe a kupić sobi coś gotowego w kombi z 4x4 i tymi 300KM (tylko co, chyba nie BMW czy Audi?). W każdym razie nie żałowałem dotychczas na alfę - jak kupiłm obecną TBI ~20tys już w nią włożyłem mimo że tak naprawdę nie musiałem robić praktycznie nic ponad profilaktyczną zmianę rozrządu i oleju (auto miało nicałe 50tys i po prostu 3 wymiany oleju zrobione): a jednak robiłem więcej niż 99% forumowiczów by się zdecydowało - do auta na dzień dobry włożyłem 4tys u mechanika żeby było wszystko tip top i nic nawet nie rzucało cienia na radość z użytkownia auta, do tego 1.2tys w poprawki lakiernicze (otarcia na zderzaku i progu, jakieś delikatne wgniotki na drzwiach od innych drzwi , polerka całości itp), szybę w klapie bagażnika wyminiłem tylko dlatego że ścieżki były porysowane/przerwane, do tego rzeczy z #2 + chiptunning + zakup 18" podkowy + malowanie na customowy kolor + opony letnie + ori 17" malowanie na customowy kolor + opony zimowe, pewnie jeszcze było parę rzeczy ale na szybko nie pamiętam.
4.plan ogólnie jest taki, że podejmę się tego jeśli będę miał 99% pewności że nie muszę ciąć blach pod autem i czegoś przespawywać - nie chcę aż tak ingerować/psuć auta. Ale jeśli to będa tylko przekładki, to zamierzałem kupić 3.2JTS z uszkodzonym silnikiem (stale są takie oferty na necie), brać co potrzeba na swap, a resztę potem wypchnąć. Poza kupą czasu zostanie z takiego dawcy dość dużo chodliwych części, i dużą część zakupu dawcy można sobie odbić - wkładająć trochę swojego czasu w wystawianie tego na allegro czy wysyłki. Oczywiście nie jest to żaden biznes dobry, ale jak to potraktuję hobbystycznie, to nie ma co żałować czasu/wysiłku.
5.Mam taki kaprys, i póki co czuję się zmotywowany zrobić sobie taką specjalną alfę.
6.Obecnie liczę że nowe turbo, IC, wydech i mod + przekładka może gdzieś koło 10tys się zmieszczę, do tego koszt dawcy (10-13tys), ale z niego myślę że 80% odzyskam, tak więc docelowo liczę że może coś koło tych 12-13 całość by się zamknęła.
7.Temat montażu skrzyni F40 do silnika który wczśniej pracował z M32 - właśnie Cinek nad tym pracuje (akurat do 1.9JTDM) - ma już skrzynie, półosie i inne pierdoły, jak przez to przebrnie to robiłbym u niego ten projekt.
Dziwię się że tak bardzo duży sceptycyzm tu jest. Nikt nie pomoże pisząc konkrety, tylko od razu na nie. Po co zatem w ogóle ten cały dział, skoro nic się nie da i nic się nie opłaca, i w ogóle same problemy i na pewno przyszedł kolejny marzyciel? Nie twierdzę że oczekuję oklasków i jarania się z Waszej strony, ale jak już ktoś pisze to fajnie byłoby coś poczytać konkretów. Nie twierdzę też że podejmę się tego - jak już pisałem zależy od tego jak Cinkowi pójdzie z montażem F40 do 1.9, i co okaże się odnośnie różnic w podłodze Q4 i zwykłej - tu też Cinek ma mnie wspomóc wizualnym porównaniem tego co ma na warsztacie.
- - - Updated - - -
OK, mądrzejsi. To jakieś konkrety dlaczego niespodzianki mogą być drogie, co może kosztować dodatkowo 5-10tys ponad powiedzmy 3 tys na przekładkę jeśli będę miał wszystkie graty?
Nie wliczamy tuningu silnika, to osobny temat który wiadomo Cinek ogarnie bez problemu.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem