Dziś w akcie załamki wykonałem następujący test: zaparkowałem na płaskim terenie, wziąłem wiadro z wodą i zacząłem lać po aucie, najpierw test szyberdachu 1 wiadro wylane na szyber i w środku sucho, drugim oblałem dokładnie drzwi pasażera i ponownie nic ani kropla wody nie pociekła, na trzeci ogień poszło podszybie i cóż po chwili woda pojawiła się w miejscu oznaczonym nr 1 i zaraz potem 2.
na pewno woda nie dostaje się przez filtr ba nad nim zamontowana jest oryginalna rynienka odprowadzająca wodę na boki, dodatkowo nie wiem co to za "blaszka" w kółku zaznaczonym 1 wygląda mi to na odprowadzenie wody na zewnątrz ale nie ma przejścia pod spód auta. Jakieś sugestie?