Oj tam, każdy robi wg własnego widzimisię Ja po prostu nie uznaję roboty a'la "zamiatanie pod dywan" Ale nie twierdzę, że ktoś ze zmysłem estetycznym nie jest w stanie uzyskac dobrego efektu bez rozbierania do śrubki Widziałem jednak nie raz prowizorkę i wyglądało to słabo. Dlatego sam jestem przeciwny takiemu powierzchownemu podejściu.