W pierwszej kolejności polej wodą zderzak i zobacz czy wtedy te rysy są widoczne.
Jeżeli nie to masz szczęście i wystarczy polerka.
W innym przypadku możesz spróbować polerką zniwelować ich widoczność.
U mojego taty taki zabiegł mi się udał mimo, że wyglądało to nieciekawie. Teraz widać tylko pod pewnym kątem niedoskonałości.
Z tego co widać to lakieru tam juz nie ma, wiec polerka nic nie zdziała. Lakier zaprawkowy tak jak pisałeś i jazda. Kredke sobie odpuść szkoda zachodu.
Zapomnij o kredkach, mazakach i pastach. Wyrzucisz pieniądze w błoto i stracisz czas. Zaprawka, dobierz pod lakier zrób. Powinno pomóc, drogie to nie jest.
Dasz radę zaprawką. Najładniej ale tez najprościej to nabić spray i sprayem mgiełka machnąć. Wyjdzie idealnie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk