Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Temat: Blacha w szpachli

  1. #1
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    02 2018
    Auto
    Alfa Romejo 159 2.4 JTD 210KM 2008r
    Postów
    6

    Domyślnie Blacha w szpachli

    Witam serdecznie, na wstepnie dodam, że nie jestem fanem motoryzacji, a problemy zaczynają się już przy wymianie żarówek. Na szczęście radzę sobie z sprawdzeniem płynów eksploatacyjnych
    Zakochałem się w alfie 159 i taka zakupiłem(zdj). Zakup i duży pakiet startowy mam już za sobą, silnik pracuje pięknie i równo, zawieszenie jest sztywne, elektryka działa, myślałem, ze nie ma się do czego przyczepić. Problem pojawił się podczas mycia autka, 15 minut po takowym myciu samochód jest ponownie mega brudny! Stwierdzilem, że oddam alfe do polerki i położenia polimeru, jednak zanim to zrobię zacząłem się przyglądać karoserii i coś tam mi nie pasowalo, więc udałem się po miernik lakieru i wyszło. Lewa strona samochodu, dach i klapa bagażnika jest ok do 180 mikronów. Maska ma między 250-300 mikronów. Prawa strona tylni blotnik podobnie, przedni blotnik ok 400 mikronów, a drzwi przednie i tylnie dochodzą nawet do 800 mikronów
    Kocham ten samochód i zważając na to, że razem z kupnem i wszystkimi drobiazgami które mi nie pasowały wyszedł mnie lekko ponad 31 tysi, nie ma opcji na sprzedaż, więc zostaje zastanowienie się co zrobić z faktem tej blachy. Kupować osobne elementy i lakierowac? Kupić chociaż same drzwi? Czy jeżeli jest dobrze zrobione i nie widać jakoś specjalnie tego to zostawić narazie i tak jeździć?(lakiernik bez miernika miał problem stwierdzic,że był robiony, więc chyba dobrze zrobione) dodam że na pewno będę lakierowal zderzak przedni bo jest lekko podrapany. Jak wy byście podeszli do sprawy i co zrobili? Jest to dla mnie ważne i czekam na podpowiedzi. Jeżeli padnie żeby zostawić to polerka i polimer nie zepsuje tego(w sensie nie zedrze lakieru do szpachli)? Dzięki za wszystkie rady z góry!
    Załączone obrazy Załączone obrazy Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20180213_102247.jpg
Wyświetleń:	6
Rozmiar:	83.3 KB
ID:	241796  

  2. #2
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2010
    Auto
    mam
    Postów
    4,287

    Domyślnie

    Trochę za późno ten miernik odpaliłeś. Na twoim miejscu nie tykał bym tego bo wychodzi, ze masz całe auto malowane i to może nawet nie dwu, a trzykrotnie. Ja do póki nie będzie to wyłazić tzn szpachla na drzwiach nie zacznie siadać nic bym z tym nie robił bo szkoda kasy i czasu. Podjedz do dobrego zakładu datailingowego niech to ocenią i sami Ci powiedzą czy podejmą się polerki.

  3. #3
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    10 2012
    Auto
    156 2.5 v6,159 2.4
    Postów
    71

    Domyślnie

    Producenci szpachli zalecają warstwę do 5mm i ile w ogóle ona u ciebie jest.1000 mikronów to 1mm,więc u ciebie na drzwiach jest 0,8mm.Dobrze położona szpachla nie siada a do 1000um jest uznawana za najbardziej optymalną.Niektóre nowe auta mają 70 um,średnia polerka bierze około 5um,przy czym 70 to jest grubość całej powłoki.Osobiście wolałbym u siebie 400 niż 70um.Jeżeli jest dobrze zrobione to będzie się trzymać.Jako ciekawostkę powiem że na 5 miesięcznym aucie znajomego można lakier palcem zarysować.

  4. #4
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,296

    Domyślnie

    Cytat Napisał Randy Zobacz post
    ... Problem pojawił się podczas mycia autka, 15 minut po takowym myciu samochód jest ponownie mega brudny! Stwierdzilem, że oddam alfe do polerki i położenia polimeru, jednak zanim to zrobię zacząłem się przyglądać karoserii i coś tam mi nie pasowalo, więc udałem się po miernik lakieru i wyszło. Lewa strona samochodu, dach i klapa bagażnika jest ok do 180 mikronów. Maska ma między 250-300 mikronów. Prawa strona tylni blotnik podobnie, przedni blotnik ok 400 mikronów, a drzwi przednie i tylnie dochodzą nawet do 800 mikronów :
    Ale w jaki sposób grubość warstwy lakieru by miała wpływać na to, że auto się brudzi bardziej? może po prostu lakier jest mimo tych lakierowań (choć też do 180 mikronów to może być i fabrycznie przecież) utleniony, zrysowany, chropawy i takie wrażenie jak wyschnie - że jest jak brudny.

    Daj do jakiegoś detailera w okolicy , z tych dodatkowych mikronów się ucieszy raczej do polerki, choć czy one są na warstwie bezbarwnej to nie wiadomo.

    A po co chciałbyś kupować elementy i lakierować ? przecież przy rozbiórce, składaniu plastików, mechanizmów, uszczelek na bank coś "pójdzie nie tak", już nie mówiąc że może i przy lakierowaniu i będziesz miał świadomość cieńszej warstwy lakieru a trzeszczenia na co dzień wkurzające lub coś niedziałające. I tak w normalnym użytku auto będzie zaliczać wgnioty, obcierki itd (oby nic więcej , ale... ) więc jeszcze pewnie nieraz ją polakierujesz , spokojnie bez pośpiechu z tym

  5. #5
    Użytkownik Znawca Avatar bobby
    Dołączył
    10 2014
    Auto
    Franny 159 2.4 JTDm 06'
    Postów
    1,216

    Domyślnie

    Ja myślę, że dochodzi jeszcze jeden problem. Szansa na dostanie drzwi które wcześniej nie były naprawiane nie jest wcale taka duża. A kolejna rzecz to ich transport. Nawet jak nie były, to nie wykluczone, że po trasporcie już się będą do tego nadawać i trzeba będzie przyszpachlować tu czy tam De facto miałem podobny dylemat jak autor tematu. Na prawych drzwiach mojej 159 jest miejscami podobna grubość szpachli. Mam zdjęcia przyczyny - kiedyś jakiemuś gamoniowi się auto nie spodobało i je uszkodził. (jeszcze zanim je kupiłem). Naprawa była robiona w ASO w Wawie i pozostaje mi wierzyć, że zgodnie ze standardami. Póki co nic złego się nie dzieje. Aha, auto było też całe polerowane już po tym, relatywnie niedawno - jakiś rok temu.
    Kiedyś lubiłem detaling, ale nie mam na to czasu. Jednak jeśli się zjadzie to bez obaw zrobię glinkowanie i resztę. Jak do tej pory od kamieni na drodze, mrozu, mycia lancą nic się nie zrobiło złego to i przy detalingu nie powinno. Tyle moim zdaniem. Kisi mi się cały dobry zestaw Swisswaxów i innych Meguiarsów do tych celów :/
    Ostatnio edytowane przez bobby ; 20-02-2018 o 15:59

  6. #6
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    02 2018
    Auto
    Alfa Romejo 159 2.4 JTD 210KM 2008r
    Postów
    6

    Domyślnie

    Dzięki wielkie za wszystkie rady, szczerze mnie uspokoiliscie. Zrobię tak jak mowicie, podjadę do firmy zajmującej się detalingiem i niech zrobi co może z odswiezeniem lakieru, a resztę zostawię i będę tylko obserwować! Wszystkiego dobrego dla Was
    Ostatnio edytowane przez Randy ; 20-02-2018 o 17:54

  7. #7
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    02 2018
    Auto
    Alfa Romejo 159 2.4 JTD 210KM 2008r
    Postów
    6

    Domyślnie

    Ale w jaki sposób grubość warstwy lakieru by miała wpływać na to, że auto się brudzi bardziej? może po prostu lakier jest mimo tych lakierowań (choć też do 180 mikronów to może być i fabrycznie przecież) utleniony, zrysowany, chropawy i takie wrażenie jak wyschnie - że jest jak brudny.

    Źle sformułowalem, chodziło mi o to czy ewentualna polerka nie zedrze lakieru do szpachli.

Podobne wątki

  1. Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 17-11-2013, 14:49
  2. Co to za mocowanie, blacha? 156 20V
    Utworzone przez Qki w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 15-03-2012, 14:05
  3. Problem z blacha i kolega:)
    Utworzone przez peters2 w dziale 156
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 28-10-2006, 10:56

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory