Polecę Showcarshine. Przerobiłem już kilka sklepów, ale zawsze do nich wracam.
Przeważnie jakiś drobny gratis się w paczce znajdzie.
Co do Twojego wyboru adrian1115 to bierz i baw się
Polecę Showcarshine. Przerobiłem już kilka sklepów, ale zawsze do nich wracam.
Przeważnie jakiś drobny gratis się w paczce znajdzie.
Co do Twojego wyboru adrian1115 to bierz i baw się
Koch całkiem mily jest. Będziesz zadowolony, jeżeli liczysz na odświeżanie lakieru ☺. Jeżeli chodzi o sklepy, to ja zawsze sprawdzam allegro, google, deepgloss, 123MyjeszTy.pl naszego forumowego kolegi etc... nie zawsze opaca się brać z jednego sklepu.... często wychodzi taniej z różnych miejsc, nawet z przesyłką
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Witam,
czy środek w naszych belach, Alfatex, można potraktować odkurzaczem piorącym z chemią np. ENZ-ALL i PF90?
Nie można
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Stosował ktoś? Warte swojej ceny ?
MEGUIARS SWIRLX / SWIRL REMOVER
http://showcarshine.pl/home/68-megui...ikrofibra.html
oraz
MEGUIAR'S NXT GENERATION TECH WAX 2.0
http://www.detailer.pl/sklep/woski-i...20-liquid.html
Imho nie warte lepiej kupić Megsa Ultimate compound + Soft99 Fuso. UC jest bardziej uniwersalne od SwirlX, a Fusso trwalsze od NTX. Jak masz zamiar ręcznie nakładać to czy to SwirlX czy UC namachasz się niemiłosiernie, a efekt nie powali.
Co do NXT - jeśli nie było rewolucyjnej zmiany w stosunku do NXT (bez 2.0) , a raczej nie było bo by nazwę zmieniono aby odciąć się od tej niechlubnej - jeden z gorszych wosków pod wzgl trwałości jaki miałem. Chyba Formula 1 była bardziej trwała. Jedyna zaleta NXT - łatwość nakładania i ścierania.
Weź jakiś sealant konkretny - nieustannie Duragloss za przykład podam (#101 czy #105) . Też płynny (zaleta) ale znaaaaacznie trwalszy, bez utraty wygody nakładania i ścierania.
Cześć,
dawno nie zaglądałem, ale jak już to przeszukałem temat, ale odpowiedzi nie znalazłem, jedynie pojedyncze wzmianki bez konkretów.
Mianowicie, szukam wosku z cleanerem, takiego, który w jednym kroku (po umyciu i wysuszeniu) da zadowalające efekty na powiedzmy miesiąc lub trzy tygodnie.
Obecnie używam cleanera po myciu, Carchem Lc207, ale nie jestem pewien czy w 100% poprawnie go używam, bo nie maskuje/czyści rys jak obiecano.
Dlatego chcę się wspomóc dodatkowo woskiem czyszczącym, żeby dodatkowo zniwelować możliwie ręcznie ryski i niewielkie oksydacje.
Rozważam:
- Mothers Carnauba Cleaner Wax w paście 340g
- Meguiars Cleaner Wax Paste 311g
- Soft 99 New Scratch Clear Was Mirror Dark & Black 200g
Wyczytałem, że Meg's bardzo delikatny, nie wiem czy nie za delikatny. Mothers, ciekawa propozycja. Soft, wg niektórych sklepowych doradców, najtrwalszy, ale nie tak skuteczny w czyszczeniu jak Megs i Mothers.
A może coś takiego:
- Duragloss Polish & Cleaner #101 236ml
- Optimum Poli-Seal All-in-One 236ml
Duragloss jest też All in One: czyści, poleruje i zabezpiecza lakier. Dodatkowo ma wosk.
Optimum tak samo, czyści, poleruje, i ma wosk.
Może ktoś coś polecić. Iść w popularne pierwsze trzy, czy te dwa ostatnie?
EDIT: Tylko aplikacja i wypracowanie ręczne mnie interesuje.
Polecam AIO Autobrite Cherry Glaze. Nie wiem czy sprawdzi się ręcznie, ale przy aplikacji maszynowej efekt przy nakładzie pracy jest świetny.
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka