Jeżeli rzecz sprzedana ma być wysłana konsumentowi, to przedsiębiorca odpowiada za niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia towaru do momentu, w którym kupujący go otrzyma. Sprzedawca nie może się uchylać od tej odpowiedzialności nawet wtedy, gdy do uszkodzenia przesyłki doszło z winy profesjonalnego przewoźnika (np. firmy kurierskiej), któremu powierzył dostawę.
Jeśli jednak przedsiębiorca nie miał wpływu na wybór przewoźnika, wygląda to inaczej. Kiedy to konsument decyduje i wybiera przewoźnika innego niż wskazany przez sprzedającego jako jedna z opcji, zwalnia go tym samym z odpowiedzialności za przesyłkę.