Strona 5 z 8 PierwszyPierwszy 12345678 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 72

Temat: Pierwsza Włoszka - 166 2.0 TS?

  1. #41
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomtrz
    Dołączył
    01 2015
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    były alfy, jest Jaguar
    Postów
    2,286

    Domyślnie

    No bo auto jest drogie w utrzymaniu, ale w porównaniu do golfa. Porównując z innymi auta tej klasy to koszty są porównywalne.

    Poza tym my tu jestesmy zboczeńce i wymieniamy zanim się zepsuje. Byście zobaczyli jakimi trupami ludzie jeżdzą i nie marudzą, a nawet wożą tym rodziny, to byście się za głowy złapali. TS jak się nie wysra, to tani w utrzymaniu jest. No co, ten wariator za 500zł to taki koszmar? Raz wymieniasz i zapominasz. Rozrząd tani, jedynie świece drogawe, ale też nie wymieniasz co drugi dzień. Dobrze zrobiony zawias przejedzie 80 tys, czyli jak ktoś mało jeździ to go przeżyje. W TSie powinien się dobrze trzymac, bo przód lżejszy.

    To te diesle takie drogie są, tu jakaś roleczka za 350zł, tam jakiś czujnik i się zbiera. Opony kupić, hamulce co jakis czas wymienić, czy OC zapłacić to w każdym aucie trzeba.
    Jaguar S-type 4.2 V8
    Alfa Romeo 166 FL - Distinctive - Nero Metallico - 2.4 JTD 20V 175KM - była
    Alfa Romeo 166 - Bieda Edition - 2.0 TS - była
    Citroen Xantia Activa II V6 - była
    Citroen Xantia II 2.0 16V - była
    Skoda Felicia 1.3 MPI - była

  2. #42
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,301

    Domyślnie

    [MENTION=69149]masa[/MENTION] - ja miałem TSa kilkaNASĆE lat od nowości ze sklepu, tak podkreślasz te KILKA jakby to jakieś niewiadomo co było. U mnie - zerwany bez powodu rozrząd, remont, po remoncie kilkadziesiąt tys km u nas zrobił dalej , nowy nabywca 500 czy 5tys km po zakupie - rozleciał się. Nie obejrzał pompy oleju wiec nie znamy przyczyny.
    Drugiego torowego "badam" i wyłapuję jak sądzę słabe punkty i nie bez powodu o ciśnieniu piszę. Nie żeby odstraszyć, tylko sprawdzić, założyć czujnik i jeździć z uśmiechem i beztroską sobie.

  3. #43
    jersey
    Gość

    Domyślnie

    Tomtrz, weź pod uwagę, że większość ludzi jeździ Golfami i podobnej klasy wozami. I jak myślą o przesiadce na 166 czy inną klasę E (czy nawet D) to patrzą przez pryzmat ceny. Jak kosztuje 10-20 tysi to łooo, łokazja, panie. Brać i jeździć limuzynom Nawet dla ludzi jeżdżącymi nowymi samochodami klasy B czy C koszt serwisu 166 zahacza o abstrakcję.

    Nie piję do autora tematu, tylko ogólnie podejścia narodu do limuzyn. A potem płacz bo coś trzeba wymienić. Ew. (gorzej) płacz w rodzinie bo się w limuzynie kupionej za grosze na zakręcie spawany wahacz złamał i kierowca zamiast do domu trafił do trumny.

  4. #44
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2010
    Auto
    mam
    Postów
    4,287

    Domyślnie

    Cytat Napisał Andrzejsr Zobacz post
    A nie no, to jasne jak pilnowanie poziomu oleju. Tak jasne , że nie ma co o tym mówić. Sprawdzamy ile auto kosztowało nowe i wiemy z grubsza jak "tanie/drogie" będzie jego serwisowanie. Coś tam zamienniki obniżają ceny, ale wciąż to poziom wyższy niż niższy, to wiadomo.
    Niestety dla Nas jasne ale jak pokazuje to forum dla większości nie. Później jest zaskoczenie, ze do auta wartego 5K zł jak w.w 156tka trzeba zainwestować w zawias 2Kzł albo, ze dwumas ze sprzęgłem do JTD kosztuje prawie 2Kzł i pojawiają się tematy ze zbiórką kasy na naprawę jak ten niedawno. Dlatego jak ktoś twierdzi, ze auta jak Alfa kupuje się sercem, a nie rozumem to w mojej opinii rozumu mu właśnie brak. Każde auto można, a nawet trzeba kupić rozumem bo sam dwukrotnie tak zrobiłem kupując Alfy...

  5. #45
    Użytkownik Rowerzysta Avatar masa
    Dołączył
    03 2016
    Mieszka w
    Bieruń Nowy
    Auto
    ALFA 156 147
    Postów
    64

    Domyślnie

    Ale ja nie pytalem kto ile mial TSa tylko o porade co sie moglo stac
    Ja tez jezdze TS od 3 lat a dokladnie 156 i nie mialem takich problemow.
    Juz nie potrzebuje pomocy bylem na kompie wszystko wiem jutro stawiam 147 do mechanika
    Dzieki za pomoc

    Pozdrawiam

  6. #46
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomtrz
    Dołączył
    01 2015
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    były alfy, jest Jaguar
    Postów
    2,286

    Domyślnie

    Cytat Napisał jersey Zobacz post
    Nie piję do autora tematu, tylko ogólnie podejścia narodu do limuzyn. A potem płacz bo coś trzeba wymienić. Ew. (gorzej) płacz w rodzinie bo się w limuzynie kupionej za grosze na zakręcie spawany wahacz złamał i kierowca zamiast do domu trafił do trumny.
    Zauważ, że po X latach za bmw 3, 5 i 7 zapłacisz tyle samo. Jeszcze im większy silnik tym szybciej tanieje. No skąd się bierze taka masakryczna deprecjacja aut z wyższych segmentów? Koszty utrzymania i wszystko jasne. Ja już widziałem wielu januszy w A8, s80, czy w siódemkach, którzy jeździli na łysych oponach, bo nowe 19' kosztowały tyle, co pół samochodu
    Jaguar S-type 4.2 V8
    Alfa Romeo 166 FL - Distinctive - Nero Metallico - 2.4 JTD 20V 175KM - była
    Alfa Romeo 166 - Bieda Edition - 2.0 TS - była
    Citroen Xantia Activa II V6 - była
    Citroen Xantia II 2.0 16V - była
    Skoda Felicia 1.3 MPI - była

  7. #47
    Użytkownik Pasjonat Avatar Masa625
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Wielkopolska
    Auto
    166 2,4 JTD `99
    Postów
    3,517

    Domyślnie

    A niech montuje sobie ten czujnik. Ja nie widze problemu. Tylko najpierw musi miec gdzie ten czujnik zamontowac, a autko chyba bezpowrotnie odplywa w niepamiec Kolega jeszcze 166 nie kupil a juz felgi chcial kupowac... Moze sam nei do konca wie czego chce... Ja chcialem 166 to pojechalem, poszukalem, obejrzalem jedno auto w komisie, drugie V6TB ktore chodzilo jak wiertarka, wkurwilem sie i kupilem W CIEMNO we wloszech dizla...Przywiozl mi go znajomy, handlarzyk drobny... Krotka pila byla, rozmowa telefoniczna, mowi co widzi, ze ladna ze zdrowa, ze rowno chodzi ze rowno jedzie,ze od syna goscia co ja z salonu wzial itp itd stal agdziej w rowie z kartka za szyba na trasie jak jechal po pasaty tdi po taksowkach, kilka fotek przez tel i mam autko... Po zakupie wysralo mi sie turbo, jakies czujniki walkow, rozrzad plyny, fakt faktem pare tys musialem wsadzic i nasz romans trwa do dzis... Jakbym wertowal fora i bral pod uwage opinie innych to bym dzis smigal pajsatem tdi...
    Takze do autora wątku. Kolego sluchaj sie rodziców, licz sie ze zdaniem żony, szanuj swoje dzieci. Bierz pod uwage opinie klikaczy forumowych jak my, ale decyzje musisz podjac sam... Sa zadowoleni uzytkownicy Ts sa niezadoloeni uzytkownicy Ts, sa uzytkownicy V6 ktore sie zapaliły, sa uzytkownicy JTD ktorym glowica pekla itp itd, ale wiekszosc jest zadowolona, a na forum jest spora grupa ludzi ktorzy te auta maja po kilka lat a nie po roku popychaja. Jak ktos smiga TS w 166 x lat i je wyprowadzil na prosta to moze sie co nieco o nim wypowiedziec, nt kosztow , awaryjnosci itp. stad podkresla to slowo KILKa andzeju. Pytanie tylko skoro 166 taka hujowa jest dlaczego wielu ich nie wypycha na handel tylko smiga latami i jest fanbojami modelu...
    [C

  8. #48
    Użytkownik Alfista
    Dołączył
    07 2010
    Auto
    mam
    Postów
    4,287

    Domyślnie

    Cytat Napisał Masa625 Zobacz post
    Pytanie tylko skoro 166 taka hujowa jest dlaczego wielu ich nie wypycha na handel tylko smiga latami i jest fanbojami modelu...
    Bo może wpakowali już tyle hajsu, ze nikt im za to nie zapłaci tyle ile by chcieli więc się bujają dalej
    Ostatnio edytowane przez Pływak ; 06-02-2017 o 12:54

  9. #49
    Użytkownik Pasjonat Avatar Masa625
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Wielkopolska
    Auto
    166 2,4 JTD `99
    Postów
    3,517

    Domyślnie

    wiesz auta maja po 18 lat ( jak moje) w gruncie rzeczy , trzeba w nie wsadzac kase, ale to sa drobiazgi. Ja zawsze mawiam ze najgorszy jest pierwszy rok z nowym autem. Jak kupujesz i inwestowac trzeba. Ta srebrna raidena jest doinwestowana, wiele rzeczy odpada. jak juz rok ze 166 wytrzymasz ze swiadomoscia ze to 18 letnie niekiedy auta( a nawet 19) i trza inwestowac zeby to jezdzilo to jest ok. Plus jest taki ze wiele egz ma juz za soba powazne inwestycje, czy to nowe sprzegla, czy panewki czy nawet skrzynki Aisina w poliftach po remoncie... A jak chce sie miec ideal to zawsze mozna wejsc do salonu i kupić nówke. Na pare lat styknie, chociaz przy dzisiejszych eko oszolomach i ich standardach moze byc ciezko z tymi autkami za 10 lat...
    [C

  10. #50
    jersey
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Pływak Zobacz post
    Bo może wpakowali już tyle hajsu, ze nikt im za to nie zapłaci tyle ile by chcieli więc się bujają dalej
    Polać mu, mądrze gada!

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory