Co myślicie o tych ofertach?
http://www.car-copy.com/carcopy/show...gxMDE9cm9mI2Q=
http://www.car-copy.com/carcopy/show...gxMDE9cm9mI2I=
To jest oferta jednego z niemieckich dealerów AR. Tak na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo atrakcyjna.
Tylko się zastanawiam, czy stan samochodów wynikający ze zdjęć i z opisów przystaje do ceny, tzn. czy oferta nie jest aż nazbyt "atrakcyjna".
Np. ta czarna Alfa - czy możliwe jest, że auto z 2007 r. z silnikiem diesla będzie miało przebieg tylko 24.000 km i będzie kosztować ok. 68.000 zł?
Bo w tym drugim przypadku (ta grafitowa Alfa) rocznik, cena i przebieg są już chyba bardziej racjonalne (2007 r, ok. 56.000 zł. 97.500 km.). Niestety - tutaj byłaby jeszcze akcyza 18%.
Jak uważacie?
Od jakiegoś czasu przeglądam ich oferty i nie wiem co o nich myśleć.
Napisałem do nich swego czasu maila, pytając skąd mają 2-3 letnie samochody w tak niskimi przebiegami (rzędu 20-30.000 km.).
Handlowiec odpisał mi, że wiele z oferowanych przez nich samochodów używanych to auta po wypożyczalniach. No ale przecież w wypożyczalni samochody też nie stoją, tylko jeżdżą. Wiec to raczej nie tłumaczy niskiego przebiegu.
Poza tym - czy takie "powypożyczalniowe" nie będą za bardzo wyeksploatowane? W końcu klienci nie maję za bardzo powodu, żeby o nie dbać.
Aczkolwiek na zdjęciach te samochody wyglądają BARDZO dobrze.
Na ich stronie jest wprawdzie zakładka z opiniami klientów, ale jest oczywoiste, że tam będzie tylko "cukrowanie". Przecież nie zamieściliby na swojej stronie krytycznej opinii.
A jeśli ktoś z was kupował auto w Niemczech (czy w ogóle za granicą) to jak to się załatwia? Czy to się jedzie z taką kasą od razu w gotówce? Trochę chyba strach. A z drugiej strony jeździć dwa razy to trochę strata czasu.
I kolejna sprawa - jak takie auto można za granicą sprawdzić przed kupnem?