[UWAGA!] Samochody z ogłoszeń - powypadkowe, po korektach liczników

[Konrad156]

Może komuś się przyda: http://otomoto.pl/alfa-romeo-145-1-4...C24179284.html zwróćcie uwagę na kolor tego samochodu i wygląd silnika po 122000 przebiegu a auto bezwypadkowe. http://otomoto.pl/alfa-romeo-145-1-8...C28167698.html porównajcie przebieg w ogłoszeniu który wynosi zaledwie 198000 a przebieg na liczniku z ostatniego zdjęcia który wynosi: 214000. http://diba.otomoto.pl/lancia-lybra-...C22893255.html a to ogłoszenie ze słynnego już na tym forum komisu w ogłoszeniu jest podany przebieg 138742 a na 8 zdjęciu jak otworzy je się w nowej karcie i powiększy to widnieje przebieg 5 cyfrowy myślę że 1 cyfra jako 6 na końcu jest niewidoczna, ale to nie zmienia faktu że na liczniku widnieje przebieg 42755 czyli jest strasznie niski lub zakładając że na końcu jest cyfra od 1 do 9 strasznie wysoki.

[HuskyDogs]

brak oferty

[drift-r]

ogłoszenie ze słynnego już na tym forum komisu w ogłoszeniu jest podany przebieg 138742 a na 8 zdjęciu jak otworzy je się w nowej karcie i powiększy to widnieje przebieg 5 cyfrowy myślę że 1 cyfra jako 6 na końcu jest niewidoczna, ale to nie zmienia faktu że na liczniku widnieje przebieg 42755 czyli jest strasznie niski lub zakładając że na końcu jest cyfra od 1 do 9 strasznie wysoki.

Tam się na końcu nie ma gdzie kryć jakaś cyfra.

[Murcialago]

http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...151128512.html

Cóż mogę napisać. Daleko nie mam, pojechałem, zobaczyłem i wróciłem.

Powłoka lakiernicza zgadza się tylko na drzwiach przednich i tylnych lewych.
Dach wymalowany, miejscami szpachlowany. Przypuszczam, że auto po dachu.

Na kielichach ślady po rozpórce.
Co najlepsze po podłączeniu kompa FES wyświetla komunikat o niezgodnym ISO. Z ciekawości sprawdziłem na sterowniku od 1,9 8v i połączył się bez problemu !!!
Szok, myślę co jest ? Temat odpuściłem.
Po powrocie do domu sprawdziłem VIN i ku mojemu zdziwieniu samochód fabrycznie miał zamontowany silnik 1,9 8v

[tureq]

Jestem nowy na alfaholicy. Z racji tego, że od dłuższego czasu poszukuje fajnej AR159 zdążyłem obejrzeć ich kilka. Używałem profesjonalnego miernika Quanix 1500 więc testy są wiarygodne.

AR159 NR1



Według sprzedawcy samochód "igła" nic nie malowane, oryginalny przebieg. Po przyjeździe stwierdziłem, że malowane były oba błotniki z przodu, na masce odpada lakier, na klapie bagażnika wychodzi rdza, w kole zapasowym stoi woda, gałka zmiany biegów oraz pedały mocno starte. Sprzedawca stwierdził że mierzył ją czujnikiem do miejsca które wskazałem że było malowane, po zapytanie dlaczego całej nie sprawdził nic nie odpowiedział. Samochodu nie sprawdziłem czujnikiem gdyż byłem bardzo zawiedziony a szkoda bo innym by się przydało ale i tak odradzam


AR159 NR2




Sprzedający twierdzi, że alfe sprowadził dla siebie z Francji w maju 2012 i do dnia dzisiejszego cały czas nią jeździ. Ponadto twierdzi, że absolutnie żaden element nie był malowany i że jeśli miernik wykaże, że cokolwiek było malowane, zwraca pieniądze za paliwo. Poinformowałem jegomościa że sprawdzę czujnikiem i to chyba był mój błąd. Gdy zajechałem okazało się, że sprzedającego nie ma ale jest jego kolega z napisanym upoważnieniem i w razie czego wszystko może zrobić, alfa stoi na Francuskich blachach od prawie roku i rzekomo na takich cały czas jeździ. Kolega stwierdził że jak najbardziej można jeździć samochodem bez przerejestrowania!!! Samochód na około nie wykazał odchyłów od normy po badaniu czujnikiem za wyjątkiem tylnej klapy gdzie wykazało około 600 mikrometrów. Zderzak tylny w innym odcieniu. Samochód chyba stał całą zimę bo wyłączeniu biegu oraz spuszczeniu hamulca nawet nie drgnął dopiero gdy dałem dużo gazu słychać było huk hamulcy. Samochód na moje oko miał przejechane około 250k km ale pewny nie jestem. Nie było stuków ale innych tego typu rzeczy jedynie metaliczny dźwięk przy jeździe nie wiem co to mogło być. Gdy zapytałem o zwrot pieniędzy (szpachlowana klapa) kolega powiedział, że on nic nie wiem i żeby kontaktować się ze sprzedającym, ale on niestety już nie odbiera ode mnie telefonu.


AR159 NR3





Kolejny sprzedawca który zarzeka się, że absolutnie żaden element nie był malowany (sam sprawdzał czujnikiem). Samochód odkupił od firmy która go kupiła z salonu z Bielska Białej. Nie rejestrował go na siebie bo nie chciało mu się. Użytkuje go od stycznia 2013 a sprzedaje ponieważ nie może nim wjeżdżać do garażu. Zajechałem zmierzyłem: przedni błotnik 200+, klapa bagażnika 200+, tylny lewy i prawy błotnik 200+ tylne drzwi od pasażera 200+ reszta ok, tylna szyba z roku 2009 reszta 2008. Zawiodłem się, nawet nie jeździłem. Zadzwoniłem do sprzedawcy a ów Pan stwierdził że na gównie się znam a nie na samochodach. Potwierdziłem, że moja wiedza na temat samochodów nie jest zbyt obszerna ale czujnik na blacharce lepiej się zna ode mnie na co Pan stwierdził że mam czujnik z supermarketu bo on miał wszędzie poniżej 100 a tylna szyba jest inna bo mu ukradziono laptopa.

Oto moje informacje o tych modelach. Dla niektórych może to nie będzie problemem robiona np. klapa bagażnika, ale przecież jechałem obejrzeć samochody idealne bez żadnych napraw lakierniczych.


Dalej poszukuje dla siebie Alfy 159 i może trafię na jakiegoś porządnego sprzedawce....

[Tomek_KRK]

Jestem nowy na alfaholicy. Z racji tego, że od dłuższego czasu poszukuje fajnej AR159 zdążyłem obejrzeć ich kilka. Używałem profesjonalnego miernika Quanix 1500 więc testy są wiarygodne.

Tak pomijając stan aut - podziwiam sprzedawców Chyba byli na kursie pt. "Jak zrazić do siebie klienta".

A co do wartości grubości powłoki lakierniczej - czasem zdarza się, że użytkownik-esteta zdecyduje się na powtórne malowanie maski, zderzaka i błotników przednich, rzadziej - tylnych drzwi i rantów błotników tylnych. Wynika to z raczej miękkiego lakieru na 159-ce (jak i na reszcie ówczesnych aut), który przyjmując na siebie drobne kamyczki lecące z drogi, szybko nabywa kolejnych odprysków. Przy czarnych i granatowych samochodach już po 100.000 km maska potrafi wyglądać mało przekonująco....

[wlodeczek1]

tureq, dzięki za info - do nr 3 sam miałem jechać ale teraz jakoś mi się nie chce
jeszcze mogli by zrobić numer z podstawionym klientem że niby chce kupić się się nie zdecydujesz


sam szukam od paru miesięcy jakiegoś fajnego egzemplarza i generalnie nędza- choć może jestem trochę wybredny bo nie zależy mi na czasie.

[tureq]

Oj ja też poszukuje i wszystko malowane i też jestem chyba za bardzo wybredny ale dla mnie prawie 40k to jest duży wydatek i za taką kwotę chciałbym coś konkretnego, przecież 5 letni samochód nie jest stary i nie powinien mieć tak "kolorowej" przeszłości

[jarzabek]

Bez przesady. Malowanie nie powinno dyskwalifikować auta. Samo pomalowanie o niczym nie świadczy. Warto sprawdzić przy okazji elementy nośne auta. Jak one są nie uszkodzone to nie ma czym się przejmować. Teraz już po dobrych dzwonach wymieniają całe blachy pod kolor.

Co więcej jak auto jest OK to przez pomalowane rzeczy można zawsze zbić cenę

No ale jak ktoś z tego powodu nie będzie spał po nocach to jego sprawa

[Krusz]

Bez jaj, 200+ to ca. dwie warstwy farby. Jak chcesz ideała to imho tylko salon.
Szczerze powiedziawszy nie do końca rozumiem takie podejście ale jak Ci się chce szukać to czemu nie