W poszukiwaniu 159 SW

[uhr]

Witam,
czy ktoś wie coś na temat tych egzemplarzy:
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...961768203.html

http://moto.allegro.pl/czarna-alfa-1...944589342.html

http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...944899558.html

http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...965541193.html

http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C27008107.html

Ze wskazaniem na tą pierwszą?

[Tomek_KRK]

JA wiem, że:
- niektóre fajnie obrobione graficznie
- niektóre zdecydowanie za tanie jak na opcję wyposażeniową/przebieg/rocznik
- biksenony bez spryskiwaczy nie występowały
- od oglądania aut z Płocka mnie osobiście bolą oczy (zdjęcia mega podrasowane, kontrast na jakimś absurdalnym poziomie)

[jose156]

Płock możesz na wstępie odpuścić (jak chcesz wiedzieć dla czego to zapraszam na bezwypadkowe.net)
Musisz wiedzieć, że za 25000 ciężko będzie Ci znaleźć dobrą 159 z tym silnikiem i bez "przygód"

jeśli chodzi o tę pierwszą to mogli chociaż emblematy równo poprzyklejać, nie mówiąc już o braku sprysków z przodu

[uhr]

Z jednej strony to rozumiem, z drugiej wlasnie sprzedawalem swoje auto, ktore bylo rzeczywiscie bezwypadkowe - z pelna historia. Na poczatku wystawilem je za odpowiednik ceny niemieckiej - brak zainteresowania, a szroty po min. cenach schodzily. Potem obnizylem cene i ludzie dzwonili z pytaniami "czy gradobicie/anglik/polepiony z trzech". W koncu dalem wyzsza cene ale bez szalu i dla mnie stratna po x ogladajacych, ktos sie znalazl. Kupujacy w PL sa naprawde dziwni.. jezeli 10 letnie auto ma na budziku powyzej 200k to dla nich jest to tragedia i auto od razu do odrzutu. Jak lakier jest oryginalny to pytaja czemu czesci sa wymienione itp. itd.

Wiem, ze nie jest to kwota optymalna dla tego auta ale biorac pod uwage dodatkowe oplaty / rozrzad i wymiany wszystkiego na dzien dobry to z 25k robi sie ponad 30k.

Wole kupic cos nieulepionego z trzech i dolozyc - widzac co naprawiam, niz sluchac jakichs bajek, a pozniej znajdywac jakies magiczne sztuczki. Zreszta uciekam od koncernu VAG, bo wydaje mi sie, ze malo ktorej marki auta wymagaja tak wielkich doplat do swoich samochodow...


Płock odpuszczam, a ta z Wałbrzycha?

[mar0s]

Odpuść sobie Płock, Gniezno, Piłę, generalnie okolicę Wielkopolski.

Gniezno to legendarne miasto, zwróćcie uwagę, że praktycznie zawsze najlepsze, najładniejsze, najmniejsze przebiegi i najniższa cena to ... auto z Gniezna

Co do tych ogłoszeń co pokazałeś:

http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...944899558.html

Fajne książki serwisowe... Szkoda tylko, że pieczątki są ewidentnie drukowane... Wszystkie takie ładne, czarniutkie, wszystkie równiutko wbijane (jak od linijki)... No, ale autko od pierwszego właściciela, pewnie ksiądz, albo lekarz ;] Dużo szczęścia miał ten właściciel, bo przez cały okres użytkowania, trafiał na tego samego mechanika, z tym samym długopisem



Wejdź sobie na stronę tego serwisu: http://home.mobile.de/AUTO-MOSER-WALDKIRCHEN#ses i popatrz na ich oferty komisowe ! Np. Alfa 147 2007 rocznik, kosztuje u nich 7.800 e (!!). Rozumiem, że Alfę 159 z 2006 roku, musieliby sprzedać za 3.000 e, aby ktoś w Polsce mógł ją z zyskiem sprzedać za 25 900 .... Proszę Cię...

http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...961768203.html

Tutaj gość jest chyba na etapie "pierwszy tydzień z Photoshopem", szkoda, że jeszcze nie podkręcił tego koloru


Generalnie kolego: życzę dużo cierpliwości i radzę - zanim zaczniesz wrzucać tu najtańsze Alfy z mega wypasami w środku, to poszukaj sprawdzonych sprzedawców Alf, zobacz jakie mają ceny i za co, a potem wyciągnij odpowiednie wnioski. Sam chciałbym kupić Bellę za 25 k z nawi, skórą i zestawem DVD + nagłośnienie Harman / Kardonn, którą jeździł ksiądz tylko do ostatniego namaszczenia... Niestety kupiłem samochód sporo drożej, ale teraz śpię spokojnie.


Pozdrawiam

[Tomek_KRK]

Z jednej strony to rozumiem, z drugiej wlasnie sprzedawalem swoje auto, ktore bylo rzeczywiscie bezwypadkowe - z pelna historia. Na poczatku wystawilem je za odpowiednik ceny niemieckiej - brak zainteresowania, a szroty po min. cenach schodzily. Potem obnizylem cene i ludzie dzwonili z pytaniami "czy gradobicie/anglik/polepiony z trzech". W koncu dalem wyzsza cene ale bez szalu i dla mnie stratna po x ogladajacych, ktos sie znalazl. Kupujacy w PL sa naprawde dziwni.. jezeli 10 letnie auto ma na budziku powyzej 200k to dla nich jest to tragedia i auto od razu do odrzutu. Jak lakier jest oryginalny to pytaja czemu czesci sa wymienione itp. itd.

Wiem, ze nie jest to kwota optymalna dla tego auta ale biorac pod uwage dodatkowe oplaty / rozrzad i wymiany wszystkiego na dzien dobry to z 25k robi sie ponad 30k.

Przyjedź do mnie, za 30 jestem Ci w stanie ogarnąć 159-kę z wszystkim co napisałeś powyżej (rozrząd, wymiany, opłaty, itp). Nie będzie w skórze (aczkolwiek kto to wie ), nie będzie miała ksenonów, ale będzie bezwypadkowa i fajna.

[uhr]

Kupujący nie dostał kredytu, wiec musze sie jeszcze bujac ze sprzedaza swojego. Jak tylko mi sie uda, to wpadne omowic co i jak.

[Greciu]

mar0s z tą wielkopolską to przesadziłeś, nie oceniaj wszystkich ze względu na kilka komisów w okolicy