Witam
Potrzebuję pomocy bo sam nie ogarnę, nie mam doświadczenia w grzebaniu pod maską. Wczoraj mi się przydarzyła taka sytuacja http://www.forum.alfaholicy.org/147/...zy_swiece.html
Czy jest ktoś z widzewa kto byłby chętny podjechać i pomóc mi zdiagnozować co się stało? Czy to świece, przewody? Z góry dzięki