Witam.
Koledzy mam problem. W jednej z moich alf a mianowicie w 156 V6 strzelil mi reduktor gazu. Wymienilem i bylo git. Przez jeden dzien.
Podczas jazdy na gaz przelaczyl sie jak mial gdzies okolo 90 stopni! Wiec dzis ruszylem do gazownika i mowie mu ze cos chyba zle ustawil bo za pozno mi sie przelacza na gaz. Ok spoko zaraz to zrobi... i co sie okazuje podniosl maske zlapal za redoktor i odrazu stwierdzil ze to pompa wody poniewaz silnik jest rozgrzany a reduktor zimny. Fakt mialem sie za nia zabrac w przyszlym tygodniu bo dosc glosno chodzi i dlugo zanim samochod sie nagrzeje. Ale czy to napewno pompa wody? Instalacja gazowa to stag 300.
Dodam jeszcze ze podczas jazdy gdzie silnik dostaje wieksza temperature np w miescie to przelaczy sie na gaz. Jesli wyjade w trase to wylaczy go na benzyne raz na gaz potem na benzyne itp. Wskazowka temperatury silnika nie trzyma sie rowno wacha sie tak kolo 80 - 90 stopni. Takze czy to pompa wody? Czy moze jeszcze cos innego moze tam byc?