jak w temacie, po pobycie na myjni i powrocie do domu miałem jechać na miasto odpalam alfe i słyszę że dziwnie pracuje tak jak by przebierała na cylindrach aż silnikiem częsie i słychać takie jak by delikatne syczenie. nie dzieje się to za każdym razem, dziś w nocy odpaliłem i wszystko było ok do momentu ruszenia pedału gazu i znowu zaczyna przebierać. wczoraj po przejechaniu paru km ustało i alfa równo chodziła. Co to może być??