Cześć!
Ponieważ poprzedni właściciel był chyba nerwowy, albo ręce mu się trzęsły i kluczyki musiały nie raz wylądować na glebie postanowiłem wymienić sobie obudowę, bo obecna ledwo trzyma (udało mi się ją podkleić, ale szału nie ma).
Plan jest taki, żeby kupić nową obudowę, tylko jest problem. Jak pochodziłem po dorabianiu kluczy i zegarmistrzach u siebie, to wiadomość zwrotna była taka, że się nie podejmą, bo to, bo tamto.
Sam tego nie zrobię, bo o ile kluczyk i sprężyna spoko, to cykam się ruszać tą elektronikę, która jest na spodzie.
Znacie kogoś, kto w Wawie zrobi takie coś?
Dzięki!