Panowie, zbliża mi się powoli serwis olejowy w mojej Julce. Co jest teraz "na topie"?
Jednostka 1.4 T-Jet z przebiegiem niespełna 150tyś.km. Niestety poprzedni właściciel jeździł w trybie LL, dlatego zaraz po zakupie przez zmianą oleju zastosowałem płukankę Liqui Moly Flush Pro-Line i wlałem Amsoil European Car Formula 5W40 Full-Saps.
Przejechałem na nim około 7 tyś.km, więc z uwagi na niedbałość poprzednika wypadałoby go zlać. Kontynuować lanie tegoż specyfiku, czy szukać innego?
W oko wpadł mi znacznie tańszy XADO Atomic Oil 5W40 SM-CF, który obecnie jest mocno zachwalany. Nie mogę tylko znaleźć karty charakterystyki... Krótko i treściwie - który z powyższych?
Tak, wiem, że 1.4 T-Jet pojedzie na rzepakowym, jednak chciałbym mieć spokojniejszy sen, że wybrałem ten "jedyny"