Czyli wniosek prosty. Jeśli nie zacznie wyraźnie głośno grzechotać, nie należy się tym przejmować.Napisał dziadzia82
Czyli wniosek prosty. Jeśli nie zacznie wyraźnie głośno grzechotać, nie należy się tym przejmować.
Nawet gorzej niż Albania albo Serbia?
poczytajcie w UK jak ludzie się skarżą na serwis/obsługę w ARUK (ważny rynek). nie szukałbym teorii spiskowych. a z drugiej strony w Polsce sprzedaje się powiedzmy 1% (o ile nie mniej) aut AR sprzedawanych w Europie, w kraju który ma coś rzędu 8% ludności EU, też nas skazuje na mniej poważne traktowanie.
Proszę, nie wysyłajcie mi wiadomości prywatnych jeśli to nie jest absolutnie konieczne, i nie jest to bezpośrednia sprawa tylko pomiędzy nami - np. interes.
To jest forum. Pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym.
Szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową bo ta jest beznadziejna (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>).
Przy autach jedyne prace jakie biorę to przy okazji zakupu u mnie radia z AA/ACP, a tu rozmowę zaczynamy od 3k(przedlift bez nav) do ~10kPLN (radio polift/touch/licznik/HVAC).
No tak podchodząc do tematu, to 1% nie przeskoczą. Nigdy nie wiesz jak moneta się obróci. Pamiętacie jak kiedyś FIAT był liderem rynku? A teraz co? Skoda gadać...
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Gdyby nie możliwość sprowadzania złomów, to by dalej był, bo zamiast wymarzonego golfa tedei, Polacy zmuszeni byliby kupować np. Fiata Pandę.
- - - Updated - - -
Każdej marki sprzedaje się w Polsce mniej nowych samochodów, bo Polacy kochają przepierdziane złomy.
@(Jan Marek)
Nie Polacy nie kochaja przepierdzialych zlomow ale na takie ich stac. Tak samo Ciebie stac jedynie na Giuliette a nie na QV/Veloce i tak dalej i tak dalej...
Wyciągasz błędne wnioski.
Stać mnie, ale nie potrzebuję do jazdy po mieście.
Polacy dalej żyją mitem iz samochód jest wyznacznikiem "prestiżu" i statusu społecznego- stad tyle wypierdzianych trupów na ulicach bo audi to audi a nie fiat czy alfa - sąsiedzi i szwagier będą się śmiali. Jeszcze ze 2,3 pokolenia może komuś przyjdzie do łba że samochód to przedmiot codziennego użytku jak rower.
Cześć,
Jeżeli mogę tu spytać (jestem tu nowy) macie do polecenia jakąś sztukę Alfa Romeo Giulietta 1.4 TB (może być zagazowana) ? Założyłem temat w dziale "Kupić nie kupić - auta z ogłoszeń" jednak nie mogę na razie wklejać linków z ogłoszeniami.
Rozglądam się za modelem najlepiej w polskiego salonu. Z tego co zrozumiałem najmniej problematyczna wydaje się być wersja 1.4 TB 120 KM
Czy do 38 tys. zł możliwe jest znalezienie niezużytego egzemplarza?
Pozdrawiam
Spokojnie jeśli to tylko budżet na zakup samego auta moim zdaniem jest rozsądny
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem