Planowany zakup używanej Giulietty

[WojtekS]

Po pierwsze primo: samochód od handlarza. Czyt. On musi zarobić i wcisnie klientowi wszystko jeśli ten lyknie.
Samochody z małymi przebiegami istnieją ale najczęściej zostają one w rodzinie. Moja bratowa kupiła w 2010 roku nowego Fiata 500. Obecnie auto ma przejechane 34 tys km i zostaje w rodzinie do końca

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

[janek]

no właśnie cena- wszyscy na to się łapią już na pierwszy rzut oka widać że z drzwiami kierowcy coś nie halo do tego z przednim błotnikiem lewym. Zauważ brak fot prawej strony. Ogólnie foty tak zrobione że prawie na nich nic nie widać.

- - - Updated - - -


Ja nie wiem - liczyć nie potraficie? sprowadzony 6 letni diesel z nalotem 120 tkm? kurde pod kocem trzymany!!!
Ja mam auto 22 miesiące ma 73 tkm -benzyna!

Nie każdy jest handlowcem, albo ma daleko do biura. Moje auta sprzedaje po około 5 latach jak na liczniku pojawia 100k. Dalej latam samolotami albo szybkimi pociągami, bo szkoda mi czasu na jeżdżenie samochodem - a w samolocie czy pociągu mogę rozłożyć się z kompem i coś załatwić. Czyli nie jest to niemożliwe tylko zależy od użytkownika



Enviado do meu iPhone usando o Tapatalk

[unocinquenove]

Wiecie co, nie ma co polemizować czy są diesle z niskimi przebiegami czy nie, bo wiadomo jak jest, a dodatkowo każdy ma swoją teorię, której będzie bronił do ostatniej kropli oleju napędowego, taka już nasza natura W tym poście chodzi o to żeby wymieniać się informacjami nt. samochodów z ogłoszeń i to właśnie zrobiłem po obejrzeniu jednego z egzemplarzy, ku przestrodze innych. Jak ktoś pójdzie na miejsce, obejrzy ten samochód i się nim przejedzie, a sprzedający pomacha rzekomo oficjalnym kwitem urzędowym z Belgii, to nie zdziwię się jeśli się nabierze na ten przebieg, bo samochód wygląda naprawdę dobrze - szczeliny równe, lakier jednorodny, nie wygląda na polerowaną tylko na naturalne zużycie, przy czym nie jest porysowany, felgi nieobdrapane, wnętrze w nienagannym stanie, wszystko działa, zap** aż miło. Na pierwszy rzut oka serio nie ma się do czego przyczepić.

[Dareek]

Nie każdy jest handlowcem, albo ma daleko do biura. Moje auta sprzedaje po około 5 latach jak na liczniku pojawia 100k. Dalej latam samolotami albo szybkimi pociągami, bo szkoda mi czasu na jeżdżenie samochodem - a w samolocie czy pociągu mogę rozłożyć się z kompem i coś załatwić. Czyli nie jest to niemożliwe tylko zależy od użytkownika


Enviado do meu iPhone usando o Tapatalk

Nic nie jest niemożliwe - są wyjątki od reguły, ale sam przyznasz że kupujący diesla raczej w zdecydowanej większości tego nie robią dla przyjemności.

- - - Updated - - -

Wiecie co, nie ma co polemizować czy są diesle z niskimi przebiegami czy nie, bo wiadomo jak jest, a dodatkowo każdy ma swoją teorię, której będzie bronił do ostatniej kropli oleju napędowego, taka już nasza natura W tym poście chodzi o to żeby wymieniać się informacjami nt. samochodów z ogłoszeń i to właśnie zrobiłem po obejrzeniu jednego z egzemplarzy, ku przestrodze innych. Jak ktoś pójdzie na miejsce, obejrzy ten samochód i się nim przejedzie, a sprzedający pomacha rzekomo oficjalnym kwitem urzędowym z Belgii, to nie zdziwię się jeśli się nabierze na ten przebieg, bo samochód wygląda naprawdę dobrze - szczeliny równe, lakier jednorodny, nie wygląda na polerowaną tylko na naturalne zużycie, przy czym nie jest porysowany, felgi nieobdrapane, wnętrze w nienagannym stanie, wszystko działa, zap** aż miło. Na pierwszy rzut oka serio nie ma się do czego przyczepić.

a to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie- inny nawet o taki papier nie zapyta bo o tym nie będzie wiedział i na takiego poluje handlarz.

[treboR L]

Ja już niestety ze swoją się rozstałem. Trafiła do komisu (tak długo dzwonili, aż się dogadaliśmy) i już ją wystawili: http://www.aaaauto.pl/pl/alfa-romeo-...n=2010&promo=r . Z jednej strony żal było się rozejść , ale z drugiej mam już fakturę na Giulie, co skutecznie ociera łzy . Jak odbiorę to pochwale się w temacie Nasze Belle

[domin]

gdyby to była kwestia światła to nie pod różnymi kątami - drzwi mają inny odcień
po drugie popatrz spasowanie błotnika - szczelina z drzwiami i w dolnej części przy progu. Zastanawiające brak fot z prawej strony.

- - - Updated - - -


spoko- nie mam pytań. Żyj mitem że handlarz znalazł dla Ciebie igłę trzymaną pod kocem- na zachodzie takich aut NIE MA!! Tam nikt nie kupuje sadzomiotacza dla przyjemności tylko dla oszczędności na paliwie przy.... sporych nalotach.
auta klasy kompakt robią bez kłopotu i 50 tkm rocznie.
dlatego brakuje dokumentów belgijskich bo pewnie jest 3 -4 razy tyle co w ogłoszeniu.

Czuję się przekonany - dzięki Jeśli jednak się napalą i pojadę z nimi oglądać dam znać więcej na jej temat i zrobię foty prawej strony

[alles]

Ja już niestety ze swoją się rozstałem. Trafiła do komisu (tak długo dzwonili, aż się dogadaliśmy) ............................

Cena mnie w komisie lekko zszokowała mam podobną Julkę 2013r w trochę bogatszej opcji i nie wiem jaki narzut ma komis ale taka utrata wartości po 7 latach jest całkowicie akceptowalna

[treboR L]

Cena mnie w komisie lekko zszokowała mam podobną Julkę 2013r w trochę bogatszej opcji i nie wiem jaki narzut ma komis ale taka utrata wartości po 7 latach jest całkowicie akceptowalna

Fakt, że po dokładnym obejrzeniu w komisie nie mieli się do czego przyczepić. Nie chcę zdradzać ceny transakcji, ale była akceptowalna. Dodam tylko, że otrzymałem o wiele lepszą cenę za 7 letnią Julkę niż 4 letnie GT!

[mr.eddy]

Cześć
Jestem tutaj nowy i mam kilka pytań do posiadaczy Giulietty. Postaram się w skrócie opisać o co chodzi

Planuje zakup mojego drugiego auta w życiu (pierwszy to peugeot 307 sw 2.0 diesel) nie jestem jakimś specjalnym znawcą samochodów
Nie mam też jakiś mega mechaników którzy ze mną mogą pojechać oglądnąć fachowym okiem dany model.
Znając siebie jak przyjdzie do zakupu samochodu będę tak podjarany tą sytuacją i pięknem Alfy że sprzedawca będzie w stanie sprzedać mi samochód sklejony z 3 różnych modeli i nawet się tego nie zorientuje

Dlatego mam kilka pytań:
1. Mój budżet to 35tys. - czy w tych pieniądzach można kupić poczciwą Giuliette którą pojeżdżę z 4-5 lat?
- Samochód będzie używany głównie w mieście (codzienny dojazd do pracy ok 5 km w jedną stronę)
- Weekendowo na wycieczki myślę że +- 400km, czasem wakacyjne dalsze wypady.
2. Czy jest jakiś model silnika na który trzeba jakoś specjalnie uważać? (chodzi mi o awaryjność)
3. Czy przy takim użytkowaniu samochodu ma duże znaczenie czy będzie to diesel czy benzyna?
4. Na co zwracać głównie uwagę przy oglądaniu danego modelu?

W pierwszym samochodzie przerobiłem drogą wymianę dwumasy, holowanie i niemiłe wspomnienia. Dodatkowo problemy z DPF, dlatego nie wiem czy kolejny diesel to dobry wybór, z silnikiem benzynowym nie mam doświadczeń, poza krótkimi przejażdżkami autami znajomych.

Z góry dzięki za pomoc

[WojtekS]

Witam. Przy tych przebiegach diesel nie ma sensu moim zdaniem. Mogę odpowiedzieć ze swoich doświadczeń. Mam 1.4 Multiair Turbo benzyna. 170 KM. Ja bardzo chwale sobie ten silnik choć opinie pewnie różne przeczytasz na jego temat. Przejechane obecnie 54tkm i żadnych awarii. Spalanie w mieście na poziomie 8 litrów. W trasie: drogi krajowe 6,5 litra, autostrada ok 7,5. Zależy od ciężkości nogi. Serwisuje w ASO. wymiana oleju +filtry + świece 1100 zł. Bez świec ok 750 zł. Innych kosztów dodatkowych związanych z naprawami brak.
pozdrawiam

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka