Napisał
Roggi
Mam do kupienia Julkę z pewną przeszłością (2.0 JTDM 170KM, 2010 rok, przebieg około 180.000km, cena po przeliczeniu około 37.000). Wcześniej miałem diesla prostego w budowie jak cep i przez to mam bardzo dobre zdanie na temat ropniaków. W tym przypadku ładuję sporo kasy w używane auto i mam z tyłu głowy, że Niemiec pewnie sprzedaje, bo auto zaczyna generować koszty, a to może być dopiero początek. Może się wypowiedzieć właściciel takiej Julki z przebiegiem >200.000km jak mechanicznie sprawuje się to auto?
W mojej finałowej trójce były jeszcze: Honda Civic 1.8PB 140KM po lifcie i A3 2.0 TDI 140KM po lifcie. [notranslate]Alfa[/notranslate] to jedyny wybór sercem w tym zestawieniu.