Koledzy poradźcie, w mojej Julce mam niepokojące mnie objawy. Przy wrzucaniu biegów 1,2,3 skrzynia lubi stawić opór, nie ma w tym za bardzo żadnej regularności. Wydaje mi się jedynie, że kiedy auto jest odstane to problem ten ma większą intensywność (kiedy pojeżdżę nim po mieście, przy większej częstotliwości zmiany biegów to problem tak jakby zanikał). Co do samej istoty problemu - skrzynia potrafi stawić opór przy wrzuceniu zazwyczaj 1 biegu (nie da się biegu gładko wbić - pomaga rozsprzęglenie i drugie podejście, a innym razem bieg wchodzi jakby na dwa razy z lekkim hakiem), czasami ciężko wchodzi także dwójka (też potrafi stawić opór lub wchodzi na dwa razy z lekkim hakiem), trójka to najmniejszy problem (leciutko haczy), reszta biegów chodzi jak masełko. Dodam , że nie towarzyszą temu żadne dźwięki, chrobotania, huczenie - skrzynia jest naprawdę cicha. Nie ma też żadnej regularności, raz jest dobrze, a raz tak jak opisuję powyżej. Co może być przyczyną? Czytałem o problemach z synchronizatorami, ale te generowałyby chyba jakieś dźwięki? Wiem, że można winić sprzęgło, wybierak, linki, ale jak sprawdzić czy to słuszny trop? Czy może to być kwestia oleju? (może poprzedni użytkownik zmieniał i zalał jakiś niewłaściwy?) Auto ma przejechane 71 tysięcy, skrzynia oczywiście manualna.