Podatność lakieru na odpryski

[Ziz]

Koledzy jak sprawuje się w waszych Julkach lakier, szczególnie jeżeli chodzi o podatność na odpryski. Jestem tego ciekawy ponieważ w wielu oglądanych przez mnie Julkach stan pasa przedniego (zderzak, błotniki, maska) był nadzwyczaj dobry jak na przebieg (około 100 tysięcy km w 5-6 lat). Trochę to gryzie się z innymi informacjami od forumowiczów, którzy wskazują na podatność lakieru na odpryski/zmatowienia. Ja akurat swoją kupiłem zmatowioną, ale ze znikomą liczbą odprysków na zderzaku, z tym że auto jeździło w Niemczech i jestem ciekawy czego się spodziewać po eksploatacji w polskich warunkach. Swoja drogą lakierowany plastik najtrudniej sprawdzić więc może egzemplarze, które oglądałem były już po malowaniu tego elementu. Będę wdzięczny za wasze opinie, napiszcie jaki macie stan lakieru, przebieg i oczywiście kolor.

[Grecki]

Koledzy jak sprawuje się w waszych Julkach lakier, szczególnie jeżeli chodzi o podatność na odpryski. Jestem tego ciekawy ponieważ w wielu oglądanych przez mnie Julkach stan pasa przedniego (zderzak, błotniki, maska) był nadzwyczaj dobry jak na przebieg (około 100 tysięcy km w 5-6 lat). Trochę to gryzie się z innymi informacjami od forumowiczów, którzy wskazują na podatność lakieru na odpryski/zmatowienia. Ja akurat swoją kupiłem zmatowioną, ale ze znikomą liczbą odprysków, z tym że auto jeździło w Niemczech i jestem ciekawy czego się spodziewać po eksploatacji w polskich warunkach. Swoja drogą lakierowany plastik najtrudniej sprawdzić więc może egzemplarze, które oglądałem były już po malowaniu tego elementu. Będę wdzięczny za wasze opinie, napiszcie jaki macie stan lakieru, przebieg i oczywiście kolor.

Biała perła, rocznik 2010, przebieg 112tyś. Odprysk dosłownie jeden na masce, ale np. Na słupku A odprysk z wgniotką aż do blachy. Na progu od środka nadkola przedniego to samo: mały płat lakieru odpadł do blachy (po drugiej stronie brak defektu, ale tam zabezpiecza smoła która się poprzylepiała ). Na zderzaku dużo małych odprysków.

Jeśli chodzi o odbarwienia, zmatowienia itd to brak. Lakier oryginalny.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[FerraEnzo]

Będę wdzięczny za wasze opinie, napiszcie jaki macie stan lakieru, przebieg i oczywiście kolor.

Julka 2010, 143 tyś przebiegu, kolor Grigio Antracite. Kilka/naście malutkich odprysków na masce (zaraz przy łączeniu ze zderzakiem). Jeden większy odprysk nad szybą, na krawędzi dachu. Brak zmatowień. Lakier jw. ori.

[Ziz]

Julka 2010, 143 tyś przebiegu, kolor Grigio Antracite. Kilka/naście malutkich odprysków na masce (zaraz przy łączeniu ze zderzakiem). Jeden większy odprysk nad szybą, na krawędzi dachu. Brak zmatowień. Lakier jw. ori.

Ferra a jak zderzak?

[Grecki]

Taka wskazówka jeszcze, jakbyś miał zastrzeżenia to spasowania maski: przy przednim pasie i zamku są regulowane 2 gumki. Jeśli jedna jest wkręcona bardziej, to maska będzie krzywo i można się poschizować Ja miałem takiego monta

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[Adkinson]

Julka 2012, 90k przebiegu, kolor rosso competizione. Odpryskow na zderzaku z 4-5. Na masce z 10. Wszystkie wielkosci glowki od szpilki. Wg mnie lakier bardzo podatny na odpryski.

[dobryalf]

Ja mam w rozpatrywaniu reklamację na lakier na tylnej klapie, popularne są tam pęcherze, które pewnie z chwilę odpadną i będzie odprysk.

[italiano_83]

Wg mnie lakier bardzo podatny na odpryski.

Tak samo podatny na zarysowania, dosłownie maślany - moja żona stwierdziła, że rysuje się od patrzenia
Drobne odpryski na zderzaku i masce - więcej na masce - po piasku z autostrady .
W porównaniu do VW, Alfa ma miętki lakier wiem bo polerowałem kila vw i kiedy usiadłem do mojej Alfy to zdziwiłem się jak łatwo i szybko idzie korekta.
A tak wyglądała po zakupie- zmatowiony lakier od mycia na myjni i ostrą chemią + hologramy od artysty który auto przygotowywał pod sprzedaż .

[Grecki]

Ja mam w rozpatrywaniu reklamację na lakier na tylnej klapie, popularne są tam pęcherze, które pewnie z chwilę odpadną i będzie odprysk.

Też mam mały bąbel przy prawej lampie.

W 147 lakier był zdecydowanie lepszy, no ale tam miałem metalik (rosso proteo).

To chyba nie kwestia marek, a roczników.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

[Ziz]

Wychodzi na to, że chyba nie ma znaczenia kolor ani liczba warstw lakieru co do jego podatności na odpryski. Zmatowienie lakieru to akurat mniejszy problem, bo w detailingu da się z tym zrobić cuda, gorzej z odpryskami. Ja w swojej czerwonej 147 też miałem lipe z lakierem, tak samo jak i w obecnej było to rosso alfa. Jak ktoś chce mieć alfe na top to chyba bez lakiernika po kilku latach się nie obejdzie (przynajmniej jeśli chodzi o zderzak), myślę, że jest to cenna informacja dla osób, które szukają Giulietty, bo o ile powłokę na metalu da się łatwo sprawdzić to zderzak mógł już być malnięty (osobiście oglądałem czerwoną Giuliette z przebiegiem 117 tyś. gdzie nie było najmniejszego odprysku na zderzaku).
Zachęcam do dalszych wpisów resztę użytkowników.