Pielęgnacja lakieru pastelowego i nie tylko
Moi Drodzy,
Możecie podpowiedzieć jakimi woskami lub podobnymi preparatami zabezpieczacie swoje lakiery? Mam na myśli głównie środki do ręcznego nakładania. Ja mam akurat laker bianco pastello. Czy lakiery pastelowe wymagają innego traktowania niż metalizowane pod kątem zabezpieczenia/pielęgnacji?
pastelowy lakier na Julce to nie lakier jak dawniej w maluchu czy polonezie że płowiał na słońcu - to lakier podobny do metalicznego - baza i bezbarwny na wierzch. Pielegnujesz jak każdy inny- ja tam nakładam powłokę ceramiczną Kube Bond ;-)
tu masz moje auto - nalot ponad 70 tkm
Napisał Dareek
pastelowy lakier na Julce to nie lakier jak dawniej w maluchu czy polonezie że płowiał na słońcu - to lakier podobny do metalicznego - baza i bezbarwny na wierzch. Pielegnujesz jak każdy inny- ja tam nakładam powłokę ceramiczną Kube Bond ;-)
tu masz moje auto - nalot ponad 70 tkm
Ale sam to nakładasz czy w jakimś specajlistycznym warsztacie? Jaki koszt takiego zabiegu? Czy klasyczne woski typu K2 do woskowania we własnym zakresie też się nadają?
pastelowy lakier na Julce to nie lakier jak dawniej w maluchu czy polonezie że płowiał na słońcu - to lakier podobny do metalicznego - baza i bezbarwny na wierzch. Pielegnujesz jak każdy inny- ja tam nakładam powłokę ceramiczną Kube Bond ;-)
tu masz moje auto - nalot ponad 70 tkm
Ale sam to nakładasz czy w jakimś specajlistycznym warsztacie? Jaki koszt takiego zabiegu? Czy klasyczne woski typu K2 do woskowania we własnym zakresie też się nadają?
Sam takie rzeczy robię :-) - to K2 to koło wosku nawet nie leżało szkoda lakieru do rysowania tym guanem- podstawa to jakieś Collinite czy FK lub #16 Mirror Glaze Meguiar's
Duragloss 105 lub 101 . Super latwe nakładanie i ścieranie nadmiaru bez żadnego wysiłku, bawienia się w panel po panelu i innych tancow magicznych, swietna trwałość , nie przyciąga kurzu, do tego co jakiś czas po myciu ręcznym i splukaniu a przed wytarciem psik sprayem aquawax duraglosd i wytarcie i spokój święty. Megs 16 sie nie umywa pod wzgl latwosci i trwalosci. Troche innych LSP próbowałem i nie szukam więcej, to tzw pewniak - zapominasz o pytaniu "jaki wosk". Jedyny "minus" to ze nie jest aktualnie modny
Ja od siebie polece Wosk Kiwami - pojechalem do sklepu z zamiarem zakupu Megsa, ale sprzedajacy polecil mi wlasnie Kiwami i jestem bardzo zadowolony - latwo sie naklada, jest efekt lustra a mycie reczne pozniej to czysta przyjemnosc. Lepiej zainwestowac w lepszy wosk, mimo ze roznica miedzy K2 a np Kiwami jest spora, to taki K2 wystarczyl mi na 2 razy przed sprzedaza starego samochodu, teraz resztkami woskuje felgi. Dla porownania KIWAMI nalozony 2 razy na Julke plus 3 inne auta znajomych i jeszcze dobrych kilka aplikacji przed nami.
Dzięki za odpowiedzi. Macie jakieś sprawdzone sklepy internetowe gdzie kupujecie? Ten Kiwami to jaki konkretny model wosku, bo w necie tego jest mnóstwo...
A przy okazji, jakim szamponem mujecie swoje cacka? Do tej pory używałem K2, ale widzę, że ta marka nie ma tutaj najwyższych not
Ja od siebie mogę śmiało polecić wosk Harly Wax oraz sklep: http://shiningcar.pl/pl/p/Harly-Wax-400g/1336
Mają bardzo DUŻY wybór - sklepy stacjonarne m.in w Katowicach i Krakowie.
I naprawdę, znają się na tym co sprzedają i zawsze świetnie doradzą
masakra!! na cale auto powinno iśc max 10 g wosku!!! nieźle nalepiłeś !!
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem