Teraz mi zaczęły haczyć biegi podczas zmiany z jedynki na dwójkę i trójki na czwórkę. I jest takie lekkie jakby zgrzytnięcie albo stuk metalu o metal. Też nie zawsze.
Dodatkowo jak wyłączę silnik to strasznie ciężko wrzucić jedynkę albo trójkę bez wciskania sprzęgła, nieraz w ogóle się nie da, a przecież przy wyłączonym silniku powinno się dać lżej lub ciężej.