Dzisiaj zauważyłem na zimnym silniku jak naciskam gaz, to w pewnym momencie jak zaczyna ruszać sprężarka, to najpierw jest lekki warkot. Sprawdzałem też na luzie i jest tak samo.
Po nagrzaniu silnika już to nie występuje. Jest się czym martwić?
Dzisiaj zauważyłem na zimnym silniku jak naciskam gaz, to w pewnym momencie jak zaczyna ruszać sprężarka, to najpierw jest lekki warkot. Sprawdzałem też na luzie i jest tak samo.
Po nagrzaniu silnika już to nie występuje. Jest się czym martwić?
Turbo?? mogą byc przytarte kierownice od zmiennej
Niezwykłość Alfy Romeo polega na tym... że czasem jeździ...
Chyba turbo, bo włącza się przy osiągnięciu odpowiednich obrotów.
a klima on czy off bo jak sie czynika domaga to tez moze warczeć
Niezwykłość Alfy Romeo polega na tym... że czasem jeździ...
Auto, ale jak trochę puszczę gaz to przestaje warczeć, dodam lekko i zaczyna, więc raczej turbo bo co innego jest zależne od obrotów.
milion podzespołów. wyłacz klimę poproś kogoś żeby stanął przy otwartej masce i posłuchał
Niezwykłość Alfy Romeo polega na tym... że czasem jeździ...
paweltbu oświeciłeś mnie, przy dodawaniu gazu najbardziej na jedynce oraz na dwójce słyszę brzęczenie, myślałem, że to właśnie turbina bo rośnie razem z obrotami, a wyłączyłem AC i nagle cisza :O wiesz może co to? miałeś podobne objawy?
Za malo czynnika w ukladzie klimatyzacji skoro jest cisza po wylaczeniu.
Giulia Quadrifoglio 2.9 V6 Bi Turbo
166 3.0 V6 Q2-Jest 230KM 265NM B6+Eibach.Decat manifolds+Equal length pipes+ Ragazzon.
155 2.0 16v -Jest.CSC Marmitte,B4
164 3.0 V6 12v- Byla
155 1.7 TS- Byla
159 1.75 TBI Ti - 261KM 435Nm-Byla
Lancia Kappa 2.4 TDS-Byla
https://www.flickr.com/photos/188123998@N07/albums
Przez ostatnie tygodnie nie warczało, ale teraz zaczęło się co innego. Chyba to coś z tym związane.
Ruszam sobie rano na zimnym silniku, przyspieszam delikatnie na jedynce lub dwójce, auto jest jakoś tak zmulone i nagle dostaje kopa i gwałtownie przyspiesza, tak jakby sprężarka nagle ruszyła albo coś się odetkało. I potem już jedzie normalnie. To występuje tylko przy pierwszym ruszaniu, jak jest rano zimno. Co to może być znowu za cholerstwo?