1.4 MA TB udaje diesla, hałasuje i drży

[domin]

Być może ktoś z Was już się z tym spotkał, wypiszę wszystkie bolączki być może Was to na coś naprowadzi.
1. jak jest chłodno (ok. 5C rano) silnik pracuje głośniej niż zwykle i wpada w spore wibracje (w środku wszystko się trzęsie aż (a i tak cichy nie jest). trwa to około 30 sek, do minuty.
2. sypie błędami p1063 i p1064 (ale już czytałem, że może to być kwestia oleju, świec (mają dopiero 20 tys. ostatnie NGK wkładało ASO) i dopiero brać się za kombinacje z MA. Znaczy wyświetliły mi się przez półtora tyg. 2krotnie. (ale nie łączę tego z wibracjami ponieważ po tej chwili auto pracuje normalnie, a błędy miałem podczas jazdy)
Olej kupiłem specola + 9100 (+ 2300 na teraz żeby wlać przed wymianą i chociaż tych 500 km przejechać.

Filmik odnośnie pkt. 1

[tx555]

Szczerze , taka praca silnika to nie kwestia oleju ani świec. Nie jeździł bym tak tylko czym prędzej ściągał moduł do sprawdzenia nim będzie za późno. Świece włóż na próbę choćby te stare jeśli masz ale jeśli będzie to samo to bym nie czekał z tym bo motor zdecydowanie za głośno pracuje - bym rzekł wręcz niepokojąco głośno hałasuje

[domin]

[MENTION=20648]tx555[/MENTION] Właśnie, ale powyżej 5-6C nie ma takich objawów, a one są tylko po pierwszym odpaleniu przez chwilę. Świece mają 20 tys. więc to chyba nie za dużo jak na nie. Nowych nie ma. Filmik jest z wczoraj, dziś odpalił pięknie pracując. Zaraz poszukam na forum gdzie było jak wyczyścić moduł MA. Bo temat znalazłem ale ma...dużo stron.
P.S
chyba ze gdzieś masz zapisany link jak go zdemontować (Które to ustrojstwo to MA) i jak go sprawdzić. Wybacz za te "trywialne pytania" ale Giulkę mam od półtora tygodnia.

[tx555]

Właśnie tak się początkowo objawia pad modułu , raz jest dobrze a raz źle. Jak pozrywasz gwinty na tulejach to już będzie tylko źle - i niestety za późno na naprawę....

[domin]

Ok, w takim razie już się nie cieszę tak bardzo z posiadania tego auta... jak sprawdzić ten moduł czy to na 100% on bo nie ukrywam, że nie chciałbym wydać na daremno min. 3000 [MENTION=20648]tx555[/MENTION] [MENTION=29383]paweltbu[/MENTION] Ty chyba masz największą wiedzę na ten temat?

[tx555]

Jest temat o MA i jego naprawie. Jeśli nie jest zbyt późno to jest to do zrobienia stosunkowo małym kosztem- niektórzy na forum sami sobie naprawiali. Daj auto do aso na 1-2 dni nic nie mówiąc co podejrzewasz-niech tylko zdiagnozują by była pewność. Jeśli potwierdzą możesz dać auto do jakiegoś sensownego mechanika który Cię nie skroi za rozbiórkę i wklejenie tulei- wielkiej filozofii tam nie ma - parę godzin roboty z zachowaniem kilku zasad. Kol [MENTION=29383]paweltbu[/MENTION] ćwiczył temat ostatnio więc pewnie pomoże jak coś

[domin]

To będę musiał pewnie podjechać do ASO, tylko tu gdzie mieszkam pieszo to daleko nie dotrę... ale nic to. Oby nie było za późno... jedyne co mnie dziwi to czemu FCA skoro wszystkim te moduły padają kwestia tylko kiedy, nie weźmie tego na klatę.
Co do naprawy to przeglądam, ale niestety nie jeszcze nie odnalazłem gdzie byłoby krok po kroku jak to zrobić pod plastikową pokrywa mam też olej obok jednej świecy więc jak sądzę, może to sugerować faktycznie agonię MA.....
może [MENTION=303]bubu321[/MENTION] coś o tym wie też, bo pisali o mierzeniu czegoś w MES
http://www.forum.alfaholicy.org/mito...ml#post1555908
Czy warto to zrobić, czy mogę tylko pogorszyć?
[MENTION=75011]lolo23[/MENTION] tutaj pisał, że pomogła wymiana oleju z płukanką na błąd ale nie było mowy o wibracjach.... http://www.forum.alfaholicy.org/mito...objawy-10.html
Niby, tutaj też jest napisane co z tym zrobić, ale jeśli ktoś dysponuje jakimikolwiek zdjęciami bądź instrukcją byłbym bardzo wdzieczny
http://www.forum.alfaholicy.org/mito...starcie-4.html
P.S
auto ma 108k przebiegu i wszystko robione w ASO (przez poprzedniego właściciela) może warto w tamtym ASO zapytać, czy nie chcą wziąć naprawy na siebie xD

[Piotrek1983]

Z którego roku ta Julka?

[domin]

2011
teoretycznie mam już jakieś podpowiedzi, jutro jeszcze zadzwonię do ASO, zobaczymy

[paweltbu]

Nie potrzebne ASo wystarczy ogarnięty mechanik. Poszedł prv. EW dzwoń na infolinie FCA czy będą partycypowac w kosztach. ale musisz mieć wszystko z ASo. jeśli ten specol co go zalałeś nie ma autoryzacji FCA to tez się mogą wyprzeć. ale próbować warto.

TAK BTW jak kupiłem Mito to miałem pełną historię serwisową z niemiec. Przy 86tys była zaznaczona wymiana rozrządu, auto kupiłem z przebiegiem 115tys. jak robiłem moduł to najechane było 120tys rozrządu po zakupie nie ruszałem bo "po co?" jak zdejmowaliśmy głłowicę to się okazało że napinacz już puścił i rozrząd był przestawiony w stosunku do znaków o kilka stopni. po wymianie na nowy i złożeniu silnika okazało się że na wolnych obrotach pracuje równiuteńko o wiele ciszej i lepiej niż wcześniej. To taka ciekawostka.