Giulietta Veloce - perypetie zakupu nowego auta ...

[fan]

Co??? i to jest najmniej awaryjna Alfa w historii ??? , o żesz... No ja wiem że połowę tego to Autores popsuł pewnie ;-) ale bez jaj, 40 tys to nowe auto. I to model tłuczony tyyyle lat. Nic z tych rzeczy nie powinno wystąpić i tak, tak, są marki gdzie nie występuje w tak nowych autach (nie że nic z tych rzeczy, ale nic w ogóle).

Dzis w dobie internetu bardzo latwo dotrzec do ludzi prezentujacych swoje felerne nabytki zaraz po zakupie, wystarczy wpisac odpowiednie hasla w you tube - malo jest Alf. Samochody sa roznych marek smiem twierdzic, ze kazda marka wpuszcza cos takiego na rynek od czasu do czasu, oczywiscie nie jest to celowe ale trzeba zrozumiec na czym polega produkcja. Chinczycy nie takim Giuliettom publicznie wybijali szyby na znak protestu tylko duzo bardziej ekskluzywnym samochodom z wyzszych segmentow.

Wszystko sie rozbija tak naprawde tylko o to w jaki sposob sprawa pomiedzy konsumentem a sprzedawca zostanie zalatwiona o nic wiecej. Toyota np. przeprasza jesli cos nie pyka i gwarantuje Wam, ze wymiana auta czy silnika tam nie trwa 3 lata bo akurat tez mam znajomego, ktory wymienial silnik w toyocie na gwarancji w Avensis kilka lat temu Dla welu wysoka jakosc polega na wyobrazeniu, ze producent w 100% wypuszcza zgodny wyrob. To jest tylko reklama, w swiecie rzeczywistym nie ma takiej absolutnie mozliwosci trzeba zrozumiec, ze czesci do samochodow powstaja w wielu miejscach swiata, sa tysiace dostawcow naturalna koleja rzeczy jest fakt, ze czasami wypuszcza sie felerne auto takie jak ma House. Wtedy taka sprawe trzeba zalatwic, posypac glowe popiolem jak to robi Toyota, tak aby klient ponownie przyszedl za kilka lat i czul sie bezpiecznie nabywajac auto tej samej marki - TO JEST WYSKA JAKOSC

W Alfa Romeo najwyrazniej nigdy to sie nie stanie co mnie osobiscie bardzo irytuje.

Dobra juz nie pisze na ten temat bo mi cisnienie skacze a to nawet nie jest moj samochod

[FernandoAlfonso]

Opowiadasz mity na temat toyoty i tyle.
Jeżeli toyota jest taka cudowna, to dlaczego zatem znajomemu nie wymienili całego samochodu? Przecież to łatwiejsze dla wszystkich.

[mirekmiras]

nawet patrząc na moje auto 41 tkm - nowa sprężarka klimy, nowe 2 tylne łożyska, nowy boczny kierunek, schowek na desce, półosie napędowe i tapicerka fotela kierowcy- kurde- normalnie złom. To tylko rzecz która skalda się z wielu elementów i tyle ma się prawo zepsuć - jedziemy dalej bo wiem że jak sobie kupię coś np z grupy VAG to tego typu duperele zamienią nie naprawdę na prawdziwą batalię czy udrękę. ale to tylko moje zdanie poparte moimi doświadczeniami i rodziny.

po 41 tys km tyle rzeczy nie ma prawa się zepsuć.U mnie 56 tys, spaliła się grzałka lewego lusterka. A ja kupiłem używkę, Ty nówkę. Teoretycznie to ja powinienem mieć bardziej awaryjny samochód. Co do VAGów, czy innych, nie ma reguły, są modele dobre i są beznadziejne. Nawet w obrębie tego samego modelu ileś egzemplarzy trafi się jakichś felernych. Może Twój był taki właśnie. I kolegi Housa też.

[Dareek]

mój nie jest felerny - półosie wymieniono w ramach jakieś akcji serwisowej- schowek górny bo mi się wydawał krzywy ( jak spojrzysz na otomoto na nowe niemal wszyskie mają krzywe klapki odstają od strony kierowcy) fotel miał lekkie zmechacenia - innym te usterki zupełnie nie przeszkadzałyby albo nie zwróciliby na nie uwagi, łożyska tez była jakaś felerna seria dlatego wymienili oba mimo że jedno wykazywało objawy i jeszcze jedno - samochód w VIN wyprodukowany 13-stego w poniedziałek
dla mnie i tak jest fajnym samochodem i tyle i nie uważam go za awaryjny - to są duperele w porównaniu z problemami wielu marek które ASO usunęło.
wole takie usterki a nie 5 tą skrzynie DSG w golfie VII 2016 mojego kuzyna (nadal szarpie) czy rdze na nadkolach i rozwarstwione wewnętrzne elementy konstrukcyjne błotników skorodowane tak że leje się do środka woda. no i Jeszce stojący od 2 miechów Passat 1.5 TSI z przebiegiem 717 km i pękniętym wałem korbowym bo uszkodzenia auta to 108 tys i ubezpieczyciel ma w dupie podobnie jak gwarant - dla mnie to są usterki - to co pisałem to śmiech.

- - - Updated - - -

A co to to to ze sprężarką klimy się stało?

pęknięty korpus od nowości- jakiś kretyn za mocno przykręcił w fabryce śruby wada wyszła po 3 dniach od zakupu jak zacząłem używać mocniej klimy.

- - - Updated - - -

Jesli sprzedawca podejmie zgode na wymiane auta w wyniku felernego egzemplarza to tez taka procedura wymiany auta trwa 3 lata ?

Czy raczej jest to kwestia wymigania sie od odpowiedzialnosci przez co jest uruchamiana procedura sadowa przedluza cala sprawe ?

Wydaje mi sie, ze to raczej to drugie wiec zakladanie niemoznosci egzekwowania swoich praw tutaj bardziej szkodzi. Nigdy nie mialem takiej sytuacji i obym nie mial, pewnie dlatego jestem cwany. Nikomu tez tego nie zycze. Jednak w takich sytuacjach idac droga przykladu uwazam, ze dla wszystkich dobrze by bylo aby konsumenci agresywniej reagowali na takie rzeczy. Ok House ma auto w leasing i tutaj temat jest bardziej skomplikowany. Nie rozumiem tylko tego, ze jesli np. Samochod ktory powinienem uzytkowac powiedzmy rok a w efekcie awarii uzytkuje go raptem 2 miesiace bo reszte stoi w serwisie dlaczego niemialbym mozliwosci z tytulu zawartej umowy od niej odstapienia ?

Auto kupuje sie do okreslonego celu, jesli nie jestem w stanie zgodnie z tym celem auto uzytkowac......to co moge byc nabijany w butelke to po co jest ta umowa ?

Skontaktuje sie z rzecznikiem praw konsumenta bo nurtuje mnie ten temat szczerze powiedziawszy.

Problemem nie jest brak przepisów ale baaardzo mozolny system dochodzenia roszczen - rzecznik praw konsumenta - od razu mówię - może buty czy inną odzież tak ale auto? w życiu.
Jak to wygląda w naszym kraju - złożysz pozew poczekasz kilka miesięcy jak nie lat na I termin potem kilka razy mecenas przeciwnika się nie stawi potem powołają biegłego potem zarzuty do opinii biegłego potem kolejny biegły itd itd potem wyrok i apelacja - w dobrych wiatach 3-4 lata- masz na to czas i kasę? to tylko samochód

- - - Updated - - -

Dzis w dobie internetu bardzo latwo dotrzec do ludzi prezentujacych swoje felerne nabytki zaraz po zakupie, wystarczy wpisac odpowiednie hasla w you tube - malo jest Alf. Samochody sa roznych marek smiem twierdzic, ze kazda marka wpuszcza cos takiego na rynek od czasu do czasu, oczywiscie nie jest to celowe ale trzeba zrozumiec na czym polega produkcja. Chinczycy nie takim Giuliettom publicznie wybijali szyby na znak protestu tylko duzo bardziej ekskluzywnym samochodom z wyzszych segmentow.

Wszystko sie rozbija tak naprawde tylko o to w jaki sposob sprawa pomiedzy konsumentem a sprzedawca zostanie zalatwiona o nic wiecej. Toyota np. przeprasza jesli cos nie pyka i gwarantuje Wam, ze wymiana auta czy silnika tam nie trwa 3 lata bo akurat tez mam znajomego, ktory wymienial silnik w toyocie na gwarancji w Avensis kilka lat temu Dla welu wysoka jakosc polega na wyobrazeniu, ze producent w 100% wypuszcza zgodny wyrob. To jest tylko reklama, w swiecie rzeczywistym nie ma takiej absolutnie mozliwosci trzeba zrozumiec, ze czesci do samochodow powstaja w wielu miejscach swiata, sa tysiace dostawcow naturalna koleja rzeczy jest fakt, ze czasami wypuszcza sie felerne auto takie jak ma House. Wtedy taka sprawe trzeba zalatwic, posypac glowe popiolem jak to robi Toyota, tak aby klient ponownie przyszedl za kilka lat i czul sie bezpiecznie nabywajac auto tej samej marki - TO JEST WYSKA JAKOSC

W Alfa Romeo najwyrazniej nigdy to sie nie stanie co mnie osobiscie bardzo irytuje.

Dobra juz nie pisze na ten temat bo mi cisnienie skacze a to nawet nie jest moj samochod

silnik to cześć zamienna - nie ma problemu z wymiana w wielu modelach- ostatnio widziałem taką operacje w ...stelvio.
W jednym ASO Hyundai-a chyba już wiedziałem wszystkie możliwe modele w pozacieranymi silnikami.
w KAŻDEJ marce trafisz na ścianę jak zażądasz wymiany całego samochodu - wiem do z własnego doświadczenia zawodowego.
Kazdy producent woli naprawiać do skutku bo...za to i tak zapłaci producent części i tyle w temacie.
nie raz np w serwisie BMW widziałem naprawy gwarancyjne przekraczające grubo 100 tys pln. kompletnie nikogo to nie dziwiło.


podsumowując- to tylko rzecz która może ale nie musi się zepsuć. Giulietta ma swoje wady ale i zalety i dlatego kupiłem to auto po raz drugi - dla mnie nie ma na rynku na chwilę obecną konkurenta dla tego modelu w klasie kompaktowej.

[mirekmiras]

Czyli jakas seria felerna. A z tą klapka schowka, chyba prawie każda tak ma, u mnie też odstaje z jednej strony, a jak Jak kupowałem swoją, to za pierwszym razem gdy otworzyłem schowek, to klapka zamknęła się chyba za piąta próba. Robili mi przegląd, coś tam poprawili i przy kkapce, zamyka się i otwiera prawidłowo, ale nadal odstaje Ale mam na to wywalone, reszta rekompensuje w pełni taka niedoskonałość.

[FernandoAlfonso]

Co to w ogóle za problem? Ja już dawno zapomniałem, że jest ten schowek, bo jest nieintuicyjny i niewygodny. Ani razu go nie użyłem.

[Tada TB]

[QUOTE=Dareek;2141051]mój nie jest felerny - półosie wymieniono w ramach jakieś akcji serwisowej- schowek górny bo mi się wydawał krzywy ( jak spojrzysz na otomoto na nowe niemal wszyskie mają krzywe klapki odstają od strony kierowcy) fotel miał lekkie zmechacenia - innym te usterki zupełnie nie przeszkadzałyby albo nie zwróciliby na nie uwagi, łożyska tez była jakaś felerna seria dlatego wymienili oba mimo że jedno wykazywało objawy i jeszcze jedno - samochód w VIN wyprodukowany 13-stego w poniedziałek


13 poniedziałek lepszej konfiguracji być nie mogło.
Mógłbyś sprawdzić dokładną datę mojej Julki bo coś mi nie pasuje.

[fan]

Opowiadasz mity na temat toyoty i tyle.
Jeżeli toyota jest taka cudowna, to dlaczego zatem znajomemu nie wymienili całego samochodu? Przecież to łatwiejsze dla wszystkich.

Nie opowiadam mitow tylko fakty. To wynika z roznic kulturowych i stosunku do swoich klientow (a raczej szacunku do nich) Azjaci nie boja sie zaplakac czy uchylic czola przed klientem. I taka jest polityka jakosci tej firmy na calym swiecie.

a dlaczego wymienili silnik a nie auto ? - pewnie dlatego, ze to silnik byl uszkodzony i nie wydaje mi sie aby podmiana auta byla dla wszystkich latwiejsza. Poza tym to pytanie jest glupie. House powinien dostac nowy samochod, poniewaz stwierdzono w nim ogromna ilosc usterek w roznych miejscach produktu. Samochod jest felerny i to nie jest naturalna sytuacja. Nikt nie projektuje samochodu po to aby w 80% stal w serwisie. Rowniez Alfa Romeo. Nawet nie jestem w stanie wymienic ilosci usterek jakie stwierdzono w egzemplarzu Housa. To juz jest bardziej zlozony samochod chyba w ASO a nie w fabryce. Taka jest roznica. Samo trwanie takiej procedury ? - nie mam wiedzy, nigdy nie musialem reagowac w ten sposob uwazam tylko, ze House powinien dostac nowy samochod, poniewaz w tym wypadku jest to zasadne.

Jesli jest problem i serwis go rozwiazuje i oddaje mi sprawne auto to nie mam z tym problemu. Nie potrzebuje go wymieniac na nowe.

[mirekmiras]

Co to w ogóle za problem? Ja już dawno zapomniałem, że jest ten schowek, bo jest nieintuicyjny i niewygodny. Ani razu go nie użyłem.

To, że dla Ciebie jest nieintuicyjny i niewygodny, nie oznacza, że taki jest dla innych. Skoro już jest, powinien działać prawidłowo. Oczywiście jest to bardzo mały problem i oby tylko takie problemy były w naszych samochodach.

[Dareek]

[QUOTE=fan;2141061

Jesli jest problem i serwis go rozwiazuje i oddaje mi sprawne auto to nie mam z tym problemu. Nie potrzebuje go wymieniac na nowe.[/QUOTE]

i też tak mam - zgłosiłem jeden czy drugi problem i nikt nie kombinował- koledze w Civiku przetarł fotel uwaga.....pas bezpieczeństwa - usterka eksploatacyjna wg hondy i kupował poszycie za ok 1800 pln bo dziwnie po 15 tkm mieć dziurę w fotelu. O odpadającym płatami zabezpieczeniu antykorozyjnym nie wspomnę podobnie jak rzekome ocynkowanie karoserii w Mazdzie - ale to podobno inna kultura azjatycka- przepraszam musiałem.
pierwsze z brzegu
https://www.mazdaspeed.pl/forum/view...f=494&t=207695
https://www.mazdaspeed.pl/forum/view...f=494&t=198551
polecam lekturę - włosy dęba stają.
usterki house-a: nierówna praca silnika- naprawiono, piszczące heble przód - naprawiono, głośnik audio -naprawiono - coś jeszcze? chyba nie!

- - - Updated - - -

To, że dla Ciebie jest nieintuicyjny i niewygodny, nie oznacza, że taki jest dla innych. Skoro już jest, powinien działać prawidłowo. Oczywiście jest to bardzo mały problem i oby tylko takie problemy były w naszych samochodach.

o tym piszę- trzeba się nauczyć jednego - nie ma idealnych rzeczy ale te usterki (nawet co u mnie) to pierdoły z problemami innych marek - naprawdę!

- - - Updated - - -

[QUOTE=Tada TB;2141060]

mój nie jest felerny - półosie wymieniono w ramach jakieś akcji serwisowej- schowek górny bo mi się wydawał krzywy ( jak spojrzysz na otomoto na nowe niemal wszyskie mają krzywe klapki odstają od strony kierowcy) fotel miał lekkie zmechacenia - innym te usterki zupełnie nie przeszkadzałyby albo nie zwróciliby na nie uwagi, łożyska tez była jakaś felerna seria dlatego wymienili oba mimo że jedno wykazywało objawy i jeszcze jedno - samochód w VIN wyprodukowany 13-stego w poniedziałek


13 poniedziałek lepszej konfiguracji być nie mogło.
Mógłbyś sprawdzić dokładną datę mojej Julki bo coś mi nie pasuje.

daj VIN na priv