Strona 28 z 45 PierwszyPierwszy ... 181920212223242526272829303132333435363738 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 443

Temat: Giulietta Veloce - perypetie zakupu nowego auta ...

  1. #271
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    09 2015
    Mieszka w
    Gdańsk
    Auto
    Była - Giulietta Veloce (QV) | Jest - Stelvio Veloce
    Postów
    113

    Domyślnie

    Witam serdecznie Towarzystwo ...

    Podsumowanie.
    Auto odebrałem 27 grudnia z salonu. Łącznie do dnia dzisiejszego spędziło w serwisie blisko 2 miesiące. Przez ten łączny okres:
    - wymieniono wiązkę elektryczną czujnika spalania stukowego,
    - wymieniono czujnik spalania stukowego,
    - wymieniono komplet zaworów na 4 cylindrze,
    - wymieniono przedni prawy głośnik BOSE,
    - wymieniono żarnik lewej lampy,

    Co uzyskałem w ramach rekompensaty za opóźnioną dostawę auta, które znajdowało się na stocku oraz w ramach rekompensaty za w/w naprawy:
    - dywaniki welurowe (lepsze niż standardowe),
    - wymianę loga VELOCE na QV,
    - organizer do bagażnika,
    - pierwszy darmowy przegląd przy 15.000 km,
    - stały rabat na materiały serwisowe na poziomie 5% oraz 10% na usługę,
    Powyższe "sponsoruje" firma Auto-Mobil Gdynia.
    Dodatkowo z centrali FCA otrzymałem przedłużoną gwarancję PowerTrain na 4 lata przy limicie 120 000 km.

    Z autem mam jeszcze jeden problem - rezonowanie jakiegoś elementu. Ale wspólnie z serwisem postanowiliśmy poczekać z tym tematem do pierwszego przeglądu.

    Czy gdybym wiedział to co wiem teraz - kupiłbym Julkę?
    Zdecydowanie tak - ale zamówiłbym w wymarzonym czerwonym kolorze (wziąłem biała z uwagi, że stała na stocku) - być może wtedy uniknąłbym powyższego.

    Czy kupię jeszcze AR po Julce - nie wiem - zapewne wszystko będzie zależne od wielu czynników - ale jednak nie wykluczam tego

    Pozdrawiam !

  2. #272
    Użytkownik Znawca Avatar koskar
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    WL // GA
    Auto
    Alfa Romeo 156 Berlina 2.0 T.S. 1999r., Renault Clio III Ph2 1.2 2010r.
    Postów
    1,782

    Domyślnie

    Czyli jednak magia AR działa pamiętam jak pisałeś ostatnio że to ostatnia alfa, ale tak stwierdziłem- e, jeszcze mu się odwidzi

    Fajnie że fura jeździ chociaż.

  3. #273
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar mcwaw
    Dołączył
    08 2016
    Mieszka w
    Tarnowskie Góry
    Auto
    Giulietta 1,4 170 KM, MT, 2015
    Postów
    229

    Domyślnie

    Trzeba obiektywnie przyznać, że miałeś jakiegoś beznadziejnego pecha. W końcu akurat ten silnik jest na rynku już tak długo, że dawno wyrósł z chorób wieku dziecięcego i ma naprawdę dobrą opinię. A cała konstrukcja Giuletty jest też dopracowana i świetnie znosi próbę czasu.
    Teraz już tylko jeździć i cieszyć się każdym kilometrem. Bo Julcia naprawdę odwdzięcza się użytkownikowi frajdą z jazdy. Za mną już >47.000 km i nadal mam zawsze ochotę wsiadać do auta.

  4. #274
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Doblo
    Dołączył
    10 2015
    Mieszka w
    Szczecin
    Auto
    Giulietta QV - 156FL 2.5 V6
    Postów
    488

    Domyślnie

    Uważam podobnie jak mój przedmówca. Jakiś wyjątkowy pech Cię spotkał kolego
    Obiektywnie trzeba przyznać, że usterka nie była łatwa do zdiagnozowaina (jeśli rzeczywiście winne były zawory) i pewnie serwisy innych marek też nie miałyby z nią łatwo...
    Mam nadzieję, że auto nie będzie już sprawiało problemów i trzymam za to kciuki.

    Cieszy fakt, że autko się u Ciebie obroniło i jest szansa na dłuższą znajomość z AR

    Pozdrawiam!!
    You can't be a true petrolhead until you've owned an Alfa Romeo

  5. #275
    ZBANOWANY Rowerzysta
    Dołączył
    09 2017
    Auto
    AR Giulietta 150KM, Jeep Renegade
    Postów
    369

    Domyślnie

    Moim zdaniem podczas wymiany zaworów coś ruszyli o milimetr i na dziś pomogło, niekoniecznie zawory musiały być zepsute, bo niby dlaczego miałoby być zepsute coś, co robi się seryjnie z dokładnością do mikronów.
    Obecnie silnik samochodu składa się z tylu elementów, że jeden element położony za blisko drugiego zacznie na niego oddziaływać polem elektromagnetycznym i gotowa sytuacja, z którą oprogramowanie sobie nie poradzi.
    Nie to co silnik syreny, który miał podobno tylko 5 ruchomych elementów.

  6. #276
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    01 2014
    Auto
    .
    Postów
    451

    Domyślnie

    Fajnie, ze wreszcie dali rade i zalatwili kilka bonusow na koniec. Niemniej jednak chcialbym sie podlaczyc do tematu z moja Giulietta Veloce kupiona w grudniu 2017. Doprawdy dziwi mnie zachowanie ASO Fiat/Alfa w takich sytuacjach jesli auto nie udalo sie naprawic 3 raz i nie ma konkrrtnych pomyslow co to moze byc to latwiej by bylo zamienic auto lub zespol na nowe a te przekazac do analizy. Jakosc samochodu nie polega na tym, ze z autem nic sie nie dzieje po jego zakupie (ten kto nigdy nie pracowal przy produkcji moze tak twierdzic) tylko obsluga, co sie dzieje potem i jak sie zalatwia takie sytuacje. Nie wiem jak w innych ASO ze slyszenia tylko wiem, ze np. ASO Toyoty szybko podejmuje decyzje o wymianach aut czy jakiegos zespolu w aucie na nowe. Znam osobiscie jeden przypadek wymiany silnika w nowym Avensis 3000 km przebiegu ale calosc trwala od pierwszej awarii do wymiany chyba maks 1,5 tygodnia i spokoj. Zdarzylo sie i naprawiamy sytuacje BO AUTO JEST NA GWARANCJI. W czym problem tak naprawde ? W ludziach ? W polityce marki ?. Moze ASO Fiata pamieta jeszcze klimaty polmozbytu ?

    Ale do rzeczy, moja Giulietta Veloce jezdzi bardzo dobrze, nic nie trzeszczy auto jest bardzo dynamiczne nie swieca kontrolki sygnalizacyjne slowem miod. Ale jednak nie do konca, wewnatrz auta slychac dzwiek czegos co sie obraca przy silniku, na wolnych obrotach ten dzwiek jest slyszalny jakby ,,trykanie,, a w miare zwiekszania obrotow trykanie zmienia sie w jednostajny dzwiek ,,wycie,,. Natezenie tego dzwieku nie jest duze jak sie wlaczy radio to nie slychac a podczas jazdy powyzej 50km/h zaglusza go szum. Jednak cos jest nie tak podczaz przyspieszania na 1 i 2 biegu gdzie szym toczenia kol jest jeszcze stosunkowo maly slychac go najbardziej. Dramat dzwiekowy robi sie kiedy temperatura spada w granice -5 stopni na zewnatrz przy pierwszym rozruchu jak auto jest jeszcze zimne. Pozniej jak sie rozgrzewa dzwiek staje sie mniej natarczywy ale nie znika calkowicie. Co ciekawe jak po rozgrzaniu zgasi sie silnik na moment a pozniej znowu zapali to czasem bywa tak, ze tego dzwieku na nakies 5 min nie ma a pozniej znowu sie pojawia.

    Pojechalem do ASO miesiac temu pierwszy raz z tym problemem auto na gwarancji, zostawilem auto na osluchanie. Diagnoza, napinacz. Dzwonia do mnie, ze jest ok i nic nie slychac juz. Przyjezdzam a problem jak byl tak jest. Zgodzilem sie troche nia pojezdzic ale po 2 tyg odezwalem sie ze trzeba to naprawic bo mnie to irytuje. Wiec diagnoza kolejna, pompa wody (sam zreszta to zasugerowalem), powinienem tutaj jeszcze napisac, ze uslyszalem kilka razy, ze te silniki tak maja, znaczy sie tak ,,trykaja,,. Poprosilem o udowodnienie tego , oczywiscie nie ma samochodu z 1750 TBi na stanie wiec nici. Ok auto zostalo na wymiane pompy wody kilka dni bo czesci etc. Dzwoni wczoraj do mnie serwisant, ze pompa wymieniona i napinacz ponownie zostal wymieniony i dzwik ucichl. Wiec jade dzis po auto odpalam znowu to samo nic sie nie zmienilo. Pytam wiec po co mnie wolaja skoro temat nie jest zalatwiony ?

    Zdjalem pokrywe silnika i trykanie dochodzi od pompy cisnieniowej (to bedzie ostatnia naprawa tego auta w ASO pozniej nestem zmuszony isc na noze. Napewno nie bede czekal miesiecy na zalatwienie tematu. Z tym dzwiekiem jest tak, ze na zewnatrz jest trudny do zidentyfikowania a wewnatrz samochodu jest slyszalny dopiero dzwiek wydechu jest w stanie go zagluszyc lub radio.

    Podejrzewam, ze czeka mnie przeprawa a tematu nie odpuszcze i dlatego mam pytanie czy ktos z szanownych forumowiczow z okolic wroclawia ma Alfe z silnikiem 1750 TBi i moglby sie ze mna spotkac wcelu osluchania i porownania dzwiekow w obu autach aby moc wyeliminowac hipoteze, ze 1750 TBI ,,trykaja ,,? A najlepiej Giuliette z tym siknikiem. Podjade we wskazane miejsce.

    Pozdro.

    - - - Updated - - -

    Jeszcze jedna wazna informacja ten dzwiek jest czuly nawet na delikatne musniecie pedaly gazu slychac, ze sie zaczyna obrazac a po puszczeniu zatrzymywac. Po tym tescie utwierdzilem sie w przekonaniu, ze moze to byc pompa cisnieniowa moge miec racje ?

    Pan mechanik powiedzial, ze mozemy i to wymienic ale dzwiek raczej napewno zostanie bo te pompy tak maja, bo nie sa to elektryczne tylko pneumatyczne ble ble byc moze ale dzwiek musi zniknac.

    Szkoda ze ludzie w ASO nie wykazuja sie analitycznym mysleniem.

  7. #277
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    09 2015
    Mieszka w
    Gdańsk
    Auto
    Była - Giulietta Veloce (QV) | Jest - Stelvio Veloce
    Postów
    113

    Domyślnie

    Hmmm ... w moim przypadku przejechałem już ponad 3000 km ostatniej wizyty w serwisie ... i problem z detonacjami w silniku chyba pora uznać za rozwiązany - temat już nie wrócił

    Natomiast ciagle słyszę jakieś rezonowanie. Co prawda z serwisem umówiłem się tak, że zajrzą do tematu przy okazji 15000 km. Teraz mam obserwować temat.

    Przykładowa sytuacja: auto odpalone, silnik pracuje - wciskam lekko gaz do 2000 obrotów. I słychać rezonowanie w momencie jak odpuszczę gaz i obroty wracają do stanu początkowego.

    Nie wiem czy one tak mają - też chętnie spotkałbym się z kimś z Giuliettą Veloce na chwile w Gdańsku tak dla porównania.

  8. #278
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    06 2013
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Giulietta Veloce
    Postów
    23

    Domyślnie

    [MENTION=34001]fan[/MENTION]
    Wiem o którym dźwięku piszesz. Taki podobny do małych tanich plastikowych silniczków (np. tanie spieniacze do mleka na baterie).
    Długo się wsłuchiwałem co to? skąd to? i stwierdziłem, że ten typ poprostu tak ma. Wszystkie silniczki i pompki w Julce są głośne. Silnik tylnej wycieraczki słychać nawet przez muzykę, silnik przednich wycieraczek, pompa spryskiwaczy, pompa w skrzyni biegów (którą słychać po odblokowaniu auta z kluczyka) wszystkie są głośne, dużo głośniejsze niż w moim starym stilo. Wyraźnie słychać nawet zwolnienie blokady przycisku na drążku zmiany biegów, po naciśnięciu hamulca.

    U mnie ten dźwięk pojawia się przy każdym muśnięciu pedału gazu i trwa do około 0.5s po puszczeniu pedału. Dodatkowo gdy jadę bez gazu, zwalniam i tct redukuje bieg, a silnik wyrównuje obroty, tez go słychać.
    Wniosek? Coś wspólnego z transportem paliwa.

    Czasami jadąc w korku, trochę mnie to denerwuje, ale zdecydowanie częściej radość z jazdy Giuliettą powoduje, że w ogóle o tym nie myślę.

    Aha, mieszkam w Warszawie ale czasami jeżdżę do Wrocławia, to możemy się kiedyś spotkać i porównać dźwięki.

  9. #279
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    02 2016
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Giulietta Veloce
    Postów
    69

    Domyślnie

    Cytat Napisał riwo Zobacz post
    [MENTION=34001]fan[/MENTION]


    U mnie ten dźwięk pojawia się przy każdym muśnięciu pedału gazu i trwa do około 0.5s po puszczeniu pedału. Dodatkowo gdy jadę bez gazu, zwalniam i tct redukuje bieg, a silnik wyrównuje obroty, tez go słychać.
    Wniosek? Coś wspólnego z transportem paliwa.
    Też taki "brzęczyk" mam - wniosek TMTM - cieszyć się z jazdy póki jeździ a nie przejmować pierdołami. Tydzień temu kolega chwalił się nową BMW 3 jaka super i nic nie trzeszczy. Ponaciskaliśmy plastiki na desce rozdzielczej i zonk - trzeszczą..... A cena zakupu nieporównywalna z Julką

  10. #280
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    01 2014
    Auto
    .
    Postów
    451

    Domyślnie

    Cytat Napisał riwo Zobacz post
    [MENTION=34001]fan[/MENTION]
    Wiem o którym dźwięku piszesz. Taki podobny do małych tanich plastikowych silniczków (np. tanie spieniacze do mleka na baterie).
    Długo się wsłuchiwałem co to? skąd to? i stwierdziłem, że ten typ poprostu tak ma. Wszystkie silniczki i pompki w Julce są głośne. Silnik tylnej wycieraczki słychać nawet przez muzykę, silnik przednich wycieraczek, pompa spryskiwaczy, pompa w skrzyni biegów (którą słychać po odblokowaniu auta z kluczyka) wszystkie są głośne, dużo głośniejsze niż w moim starym stilo. Wyraźnie słychać nawet zwolnienie blokady przycisku na drążku zmiany biegów, po naciśnięciu hamulca.

    U mnie ten dźwięk pojawia się przy każdym muśnięciu pedału gazu i trwa do około 0.5s po puszczeniu pedału. Dodatkowo gdy jadę bez gazu, zwalniam i tct redukuje bieg, a silnik wyrównuje obroty, tez go słychać.
    Wniosek? Coś wspólnego z transportem paliwa.

    Czasami jadąc w korku, trochę mnie to denerwuje, ale zdecydowanie częściej radość z jazdy Giuliettą powoduje, że w ogóle o tym nie myślę.

    Aha, mieszkam w Warszawie ale czasami jeżdżę do Wrocławia, to możemy się kiedyś spotkać i porównać dźwięki.
    Ooo wlasnie wyglada na to, ze mowimy o tym samym. Dziwne troche, ze ten dzwiek dominuje nad dzwiekiem silnika. Dopiero jak sie docisnie gazu i wydech zaczyna grac albo jak sie jedzie powyzej 50km to ginie w szumie.
    W serwisie stwierdzili, ze wszystkie tak maja dlatego chcialbym porownac. Jakbys wpadal do wrocka i nial czas to chetnie sie spotkam na mala kawke i osluchanie tematu bo nie chce boruty robic jesli to poprostu jest tak i koniec.

Podobne wątki

  1. Nowa Alfa Romeo Giulietta Veloce
    Utworzone przez PHOENIX w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 30-01-2013, 22:01

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory