Generalnie chciałbym Wam zwrócić uwagę na jeden fakt.
Jeśli na 100 wyprodukowanych egzemplarzy dajmy na to Giulietty Veloce w 10 zdarzą się podobne usterki jak w mojej - to 10% klientów będzie miało problemy jak moje.
Jeśli w Toyocie na 1000 wyprodukowanych nie wiem Aurisów 10 klientów będzie miało z nimi problem to jaki to będzie odsetek całości
Umówmy się - Alfa globalnie produkuje mało pojazdów - więc mogłaby zadbać o jakość podczas procesu montażu i kontroli jakości - wiele błachych problemów wynika właśnie z słabej jakości montażu (zbyt mocno lub zbyt słabo ktoś coś dokręcił itp.) bądź słabej kontroli jakości.
Uwielbiam AR i jest to prawdziwe auto z duszą, podobnie jak Maserati jednak obiektywnie - jest to moja ostatnia AR.
Po ostatnich testach jakie miałem przyjemność przeprowadzić po leasingu przerzucam się na ProCeeda GT z 204 km benzyniakiem i pisze to bez jakiegoś nerwa itp.