Napisał
Mr.M
Cześć,
Mam taki problem, otóż zamek maski nie działa poprawnie. Zaczęło się od tego, że chcąc otworzyć maskę pociągnąłem za rączkę w środku auta. Rączka została mi w dłoni. Zamek jednak puścił bez problemu, wsadziłem rączkę na swoje miejsce, otworzyłem maskę, uzupełniłem płyn do spryskiwaczy, zamknąłem maskę ale zamek nie chciał złapać. Chyba po 6 próbie się udało, zamek złapał, maska zamknięta, jedziemy. Akurat byłem przed dłuższą trasą, z przejazdem autostradą i na tej autostradzie przy prędkości ponad 150 zamek maski puścił... Na szczęście maska się nie otworzyła, ale nie muszę wam mówić co to za uczucie, nie było mi do śmiechu.
Teraz moje pytanie, co się mogło stać i co należy zrobić?