Odpowiem na swoim przykładzie. Julka z 2011 r z przebiegiem 160 tys kupiona jakoś w kwietniu. Wdg dokumentacji moduł multiair robiony jeszcze na gwarancji. Po pakiecie startowym (oleje, filtry, rozrząd) zaczął się odzywać moduł, objawy klasyczne. Pomogła płukanka silnika i wymiana oleju na 0W30, do tego adaptacje w mes- ie i zero problemów z tym.
Jednakże ten moduł trzeba traktować jako część eksploatacyjną i liczyć się z tym że kiedyś klęknie. Koszt 4tys może nie jest niski ale też nie jakiś kosmos przy obecnych cenach. 1.4 MA wdg mnie (i patrząc po jeździe mojej żony ktora auto nacodzień używa) pali zauważalnie mniej niż wersja 120km więc jakoś się to amortyzuje, powiedzmy.