Dwa lata temu kupiłem samochód, od pierwszej właścicielki, który był regularnie obsługiwany w salonie Alfy w Warszawie. Poinformowała mnie ona, że miała już wymieniony aktywator MultiAir. Olej jaki był zalany po wymianie aktywatora to jakiś Mobil1. Po kupnie zdziwiło mnie to i i przy najbliższej wymianie stwierdziłem, że zaleje to co w instrukcji - Czyli Selenie 5W40 przystosowaną do MultiAir. I tu się zaczęło. Po wymianie oleju zauważyłem, że gdy jest bardzo zimny i samochód stał w garażu około 2 dni. Przy odpalaniu telepie autem przez chwile po czym obroty się stabilizują i jest wszystko ok. Latem i gdy jest ciepło nie ma takiego problemu. Dzisiaj gdzie znowu auto stało wystudzone mocno w garażu po odpaleniu wyskoczył mi na chwilę Check Engine P0301, P1063 oraz P1061. Po jakimś czasie kontrolka Check Engine zgasła. Czytając forum zacząłem się zastanawiać czy to faktycznie nie jest wina tego oleju i czy nie doprowadzi (jeśli już nie doprowadziło w jakimś stopniu) do uszkodzenia aktywatora MultiAir.
Co radzicie w tej chwili zrobić? Jak najszybciej zmienić olej (jeśli tak to na jaki?) oraz często czytałem o jakiejś płukance - czy też ją stosować przed wymianą?
Dzięki z góry!