Hej,
mam problem z - moim zdaniem - spalaniem stukowym. Do tej pory byłem w ASO 3 razy - kończyło się albo na poszukiwaniu hałasu w osłonach lub serwis nie był w stanie powtórzyć usterki.
Samochód to: Alfa Romeo Giulietta 1.4TB - 120KM
Co się dzieje:
- podczas przyspieszania - gaz wciśnięty na mniej więcej 3/4 - na 3 lub 4 biegu z silnika zaczynają dochodzić ciche uderzenia / stuki - przedział obrotów od około 2500 do 4000
- stuki występują na rozgrzanym silniku
- stuki występują przy wyższej temperaturze - od 24 stopni w górę, gdy jest chłodniej, nie stuka
- stuki występują gdy mam na pokładzie około 200 KG pasażerów ;-) (bagażnik pusty, 5-10 litrów benzyny w baku) - oczywiście przy większym obciążeniu nadal występują - samochód na pewno nie jest przeciążony
- samochód jest oryginalny (nie tuningowany)
- kiepską benzynę wykluczyłem, jeździłem przez jakiś czas na 98 bez znaczącej poprawy, tankuję na Orlenach
- problem najłatwiej powtórzyć jadać powoli w korku a potem gwałtowniej przyspieszając
- zmiana systemu DNA z N na D nie poprawia sytuacji - nadal stuka
- robiłem testy, gdy wyładowałem samochód wszystkich co miałem w garażu, zatankowałem do pełna - problem wtedy powtórzyłem jadąc pod górkę
- odjęcie gazu powoduje że stuki ustają
- diagnostyka komputerowa w ASO nie pokazuje błędów
- problemu nie zaobserwowałem na wyższych biegach (5-6) - co jest zastanawiające, bo trochę przeczy teorii
Wydaje mi się że uszkodzony może być czujnik spalania stukowego: bo to chyba może być jedyna przyczyna dlaczego zapłon nie jest cofany. Mam rację? Czy uszkodzony czujnik spalania stukowego powinien generować błąd w komputerze? W jaki sposób go zdiagnozować - przez program / kabel? Ewentualnie jak najłatwiej go wyjąć?
Ewentualnie, jeśli jestem w błędzie, co może być inną przyczyną? Któryś z czujników temperatury?
Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie pomysły.
Spinacz