Planowany zakup Giulietty QV na co zwrócić uwagę

[cichy-ninja]

Witam,

Przymierzam się do zakupu Giulietty QV. Auto jest przedliftowe z 2012 roku z przebiegiem 60 tys. Przebieg jest autentyczny i udokumentowany. Prosiłbym o informację na co zwrócić uwagę w czasie oględzin samochodu.

Dzięki za pomoc.

Pozdrawiam.

[epsonix]

silniki TBi mają problem z potencjalnie turbinami (już nawet przy 50-100tyś km), to bierze się z problemów ze smarowaniem, które częściowo wynikają z wad designu (trochę poprawiono od 1 faceliftu pod koniec 2013) a częściowo ze względu na marny olej i bardzo długie interwały jego wymiany (35tyś km).
jeśli chodzi o design to rurka zasilająca olejem turbinę leci przy kolektorze wydechowym, on rozgrzewa się do czerwoności jak się depta, rurka przed liftem nie była izolowana termicznie, olej dostawał w kość, degradował się do dodatkowo w samej rurce potencjalnie mógł zbierać się przez to syf. na końcu tej rurki jest też śruba z sitkiem-filtrem, która przy takich warunkach potrafiła się częściowo przytykać i smarowanie turbiny kulało. do tego marny olej (Selenia Star PE to marny olej) i wymiany co 35tys i recepta na pady turbiny gotowa

sprawdź zatem:
1.interwały wymiany oleju
2.jaki olej lał, ok faceliftingu AR zmieniła rekomendację na Selenię Sport Power, ciut lepszy choć to też olej raczej w starej technologii bez nowoczesnych dodatków (Bor/Molibden itp)
3.czy dolewał dodatki właśnie Bor itp np AR9100
4.czy robił płukanki
5.czy wymienił na jakimś etapie tą rurkę zasilania turbiny na pozmianową z pełną izolacją termiczną (widać ją, zdjęcia gdzieś wrzucałem w dziale 159 w wątku o TBi)
6.czy wymieniał tą śrubę z sitkiem albo wywalił sitko.

jeśli odpowie że co 35tyś a olej Selenia i nic więcej to spore ryzyko że turbinę będziesz robił wkrótce (w ogłoszeniach jak szukałem 159 TBi nie brakowało aut przed 100tyśkm z wymianą turbiny a były i takie gdzie było to 2 lub 3 razy robione - pewnie nei doszli do przyczyn i nowe turbiny padały po paru tyś km)

oczywiście pytania zadaj niesugerując odpowiedzi albo o co pytasz, raczej co zostało zrobione, szukaj potwierdzenia wymian oleju/części i rodzaju oleju w książce, bazie w FCA czy na fakturach lub naklejkach w komorze silnika itp. rurkę pozmianową czasem zakładali ludzie za wczasu, czasem serwisy prewencyjnie montowały - nie było na to jednak żadnej kampani, więc tylka pewien procent aut ma już pozmianową.

innych dużych problemów w QV nie ma, to już standard jak to w każdym innym aucie, upewnić się że nie bita, nie po powodzi, nie jakaś kombinowana itp itd.

[cichy-ninja]

Dziękuje za odpowiedź oraz zawarte w nim informację, na pewno sprawdzę autko pod tym kątem. Właścicielkę auta znam i to dobrze ( moja ciotka ), natomiast wiem, że nie należy do osób dbających o auta, wiec przypuszczam, że kwestie o, których wspomniałeś nie były robione.

Auto, głównie stoi w garażu i się brudzi, jest też trochę poobijane, co widać na zdjęciach w załączniku ( przód - brak połowy grilla, prawy bok - przerysowane nadkole, no i ta klapa od bagażnika O.O. Od razu zadam pytanie odnośnie klapy. Myślicie, że można ładnie ją poprawić czy trzeba nową klapę montować ? Zdjęcia są takie sobie, gdyż robiła je moja mama a fotografem to ona nie jest. Auto jadę obejrzeć pod koniec maja.

Jeszcze raz dziękuje za informację.

[epsonix]

kilka uwag:
1.skoro auto jest od osoby bliskiej, to bardzo zmienia postać rzeczy - odpada wiele ryzyk - warto się tym zainteresować I brać jeśli auto Ci pasuje - kosmetykę sobie zrobisz a liczy się że wiesz że auto nie jest składane z 2 i że ma ori przebieg
2.olej wiele osób zmienia co 35tyś bo tak jest w instrukcji, choc tam też jest napisane co 2 lata a przy jeździe w trudnych warunkach (np miasto) co rok - jeśli w miarę tego się trzymała czasu to może być tak że olej zmieniała co np 10-15tys, a wtedy spoko
3.po ewentualnym zakupie zrobisz sobie plukankę silnika, nowy olej, wymienisz wąż zasilania turbiny na pozmianowy (on zawiera śrubę-filterek w zestawie I 4 podkładki - koszt ok 200zł i 1-2h roboty mechanika bo dostęp troche kiepski - numer części wg poliftowych Giuliet (lub wg swojego VIN kliknąć na część i zobaczyć jaki jest numer zamiennika); też pisałem gdzieś w wątku na forum 159 musiałbyś pogooglować)
4.trzebaby też wymienić rozrząd, bo chyba or iest na 105tyś km max 5 lat o ile dobrze pamiętam
5.klapę ja bym wymienił - w 159 taka klapa z szybą a często i z lampami to ok 200-250zł z tego co widziałem kiedyś oferty, pewnie do Giulietty nie będzie jakoś wiele drożej bo element tyłu auta nie są tak chodliwe jak przód a na rynku już jest pełno części z demontażu - najlepiej szukać w kolorze i osobiście odebrać (tego typu przesyłki niestety często się uszkadzają) - odpadnie Ci demontaż plastików, przekładka szyby i koszt lakierowania (potencjalnie urwane jakieś zaczepy, ślaldy dziubania przy zaślepkach śrub itp) - warto tu przepłacić nawet dość mocno jeśli klapa będzie tip top (ale trzeba pooglądać bo w niektórych firmach poniewiwrają tego typu elementami i też trzeba malować). najlepiej jakbyś trafił gdzieś na klapę jeszcze nie ściągniętą z auta
6.grill-scudetto można kupić z którejkolwiek też nowszej wersji - wszystkie pasują - za ok 500zł można kupić ten z najnowszej nowy, a starsze używki na pewno dużo taniej. do założenia trzeba zrzucić zderzak

[cichy-ninja]

Odpowiedzi według punktów:

1. dokładnie tak jak mówisz, stąd moje duże zainteresowanie autkiem,

2. Jaki olej, z tych nowoczesnych, byś polecał do wersji QV ? Co ile go wymienać 8-10 tys. ? Autem poruszać się będę głownie po mieście.

3. Zaznajomię się z Książką serwisową, będę wtedy wiedział co i kiedy zostało wymienione. Jeżeli żaden z powyższych punktów, to zrobię zgodnie z wytycznymi

4. do zrobienia

5. Klapy będę szukał

6. Grill, tak jak wspomniałeś, założył bym z wersji poliftowej - bardziej mi się podoba. Pytanko czy przedni zderzak też pasuje z wersji poliftowej ?

[epsonix]

2.wazniejsze sa interwaly wymiany i wyplukanie silnika olej wystarczy przyzwoity typu motul xclean 5w40c3 ale mozna dodac archoil ar9200v2 200ml. co 10tyskm super. jest caly wayek o olejach tam sobie doczytaj
6.zderzaki chyba pasuja(moze ktos potwierdzi) sam kupilem z giulietty veloce i chce go kiedys sprobowac zalozyc do swojej przredliftowej, jak spasi to kupie scudetto i go pomaluje.

[Jan Marek]

Dziękuje za odpowiedź oraz zawarte w nim informację, na pewno sprawdzę autko pod tym kątem. Właścicielkę auta znam i to dobrze ( moja ciotka ), natomiast wiem, że nie należy do osób dbających o auta, wiec przypuszczam, że kwestie o, których wspomniałeś nie były robione.

Auto, głównie stoi w garażu i się brudzi, jest też trochę poobijane, co widać na zdjęciach w załączniku ( przód - brak połowy grilla, prawy bok - przerysowane nadkole, no i ta klapa od bagażnika O.O. Od razu zadam pytanie odnośnie klapy. Myślicie, że można ładnie ją poprawić czy trzeba nową klapę montować ? Zdjęcia są takie sobie, gdyż robiła je moja mama a fotografem to ona nie jest. Auto jadę obejrzeć pod koniec maja.

Jeszcze raz dziękuje za informację.

Co za syfiara.
Pewnie jeszcze dłubała w nosie i załatwiała się w tym samochodzie.
Ja bym się brzydził.