Alfa MiTo zaliczkowana i można powiedzieć że kupiona... Ale jednak nie do końca jestem przekonany czy była to z całą pewnością dobra decyzja. Otóż jest ona z prywatnych rąk,chodź wcześniej była sprowadzona z Niemiec. Może ktoś z własnego doświadczenia podzieli się swoimi sugestiami choć już mleczko w moim przypadku się rozlało.
Kilka rzeczy które mnie nurtuje i czy mogą świadczyć o wypadkowości tego samochodu:
-malutki wykwit rdzy(a w zasadzie tzw. parch) na tylnej klapie przy samym znaczku firmowym Alfy
-wytłumienie klapy silnika nie jest przymocowane oryginalnie tylko opaskami kablowymi
-spora warstwa w jednym miejscu szpachli około 2000 mikronów/2mm ( na tylnym górnym słupku u góry,między szybą tylną a szybą tylną boczną) jest to niewielki fragment 10x10 i to u góry więc dziwna sprawa. Resztę lakieru mierzona,uważam że do akceptacji max 200 mikronów,być może ponownie nałożony lakier. Dodam że wszystkie szyby są z jednego roku i oryginalne. Czy jesteście w stanie napisać swoją opnie,oczywiście mogę dorzucić zdjęcia czy też dodatkowy opis. Samochód z 2011 roku.