Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 41

Temat: Zakup nowej Giulietty Veloce

  1. #11
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    09 2015
    Mieszka w
    Gdańsk
    Auto
    Była - Giulietta Veloce (QV) | Jest - Stelvio Veloce
    Postów
    113

    Domyślnie

    Witam Towarzystwo

    Jeśli chodzi o zakup nowej Julki ... to ku przestrodze zapraszam do mojego tematu:

    http://www.forum.alfaholicy.org/mito...ego_auta_.html

    Aktualnie mam problem z dziwnym dźwiękiem podczas jazdy np. w korku bez gazu z wbitym D ... auto po wymianie klocków, tarcz, zacisku ... teraz dźwięku nie ma (zapewne związane jest to z niższą temperaturą) jednak auto zaczyna dziwnie drżeć przy prędkościach powyżej 100 km/h.

    Pomijając wszystko co wyżej napisałem i co będziesz mógł przeczytać w moim poście - kilka faktów z mojej Julki:
    - spalanie średnie z 25 000 km przy średniej prędkości 59 km/h (30% miasto / 70% trasa) - 10.9 l/100,
    - bardzo przyjemnie grające BOSE,
    - trzaski dobiegają z boczków drzwi przednich (trzeszczenie plastików) - ale uważam, że to wina BOSE i głośniej słuchanej muzyki w aucie,
    - reszta plastików bez zastrzeżeń,
    - przy aktualnym przebiegu brak oznak jakiegokolwiek zużycia kierownicy, drążka zmiany biegów czy czegokolwiek innego,
    - brakuje jednak podłokietnika (dopiero teraz gdy go nie mam a w każdym poprzednim aucie miałem - odczuwam jego brak),
    - miejsca z tyłu brak (szczególnie w wersji Veloce przy sportowych fotelach z przodu) - jest to typowo miejsce dla dzieci, jednak z fotelikami też jest problem - po ich montażu dziecko może nabawić się klaustrofobii,
    - zaskakująco duży i pojemny oraz ustawny bagażnik,
    - skrzynia biegów TCT - ujmę to tak - w Giulii czy Stelvio przy automatach ZF - widać już ogromną różnicę technologiczną na korzyść ZF względem TCT,
    - ogromne zużycie płynu do spryskiwaczy jak będziesz miał pecha to te 4l zejdą Ci w dwa wieczory ,
    - bardzo pewne prowadzenie, świetna dynamika jazdy, fajny dźwięk silnika/wydechu,

    Reasumując czy kupiłbym to auto ponownie - NIE.
    Głównie z tytułu ogromnej usterkowości egzemplarza. Oczywiście nie mówię, że każdy tak ma. Ale jednak przez ostatnie miesiące poznałem kilkunastu właścicieli Giulietty Veloce, którzy te auta mają od nowości z PL salonu i w dosłownie każdej występują mniejsze lub większe problemy. Myślę, że w budżecie około 120 000 - 130 000 zł można kupić mniej awaryjne auto. Osobiście czekam na PRO Ceeda z 204 km i 7 DCT .

    Pozdrawiam

  2. #12
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    10 2018
    Auto
    brak
    Postów
    17

    Domyślnie

    Wielkie dzięki za rzeczową i pomocną odpowiedź. Tego niestety obawiałem się... Oczywiście nie chcę przez to powiedzieć, że to reguła bo byłoby to nieprawdą ale wątpliwości zasiałeś

  3. #13
    ZBANOWANY Rowerzysta
    Dołączył
    09 2017
    Auto
    AR Giulietta 150KM, Jeep Renegade
    Postów
    369

    Domyślnie

    Faktycznie jakiś dziwny egzemplarz, który sam żre płyn do spryskiwaczy.
    Mnie wystarcza nieraz na dwa miesiące. Ostatnio wlewałem wracając z wakacji.

  4. #14
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    07 2018
    Mieszka w
    Gorzów Wlkp.
    Auto
    Giulietta VELOCE
    Postów
    87

    Domyślnie

    Cytat Napisał irmin Zobacz post
    Wielkie dzięki za rzeczową i pomocną odpowiedź. Tego niestety obawiałem się... Oczywiście nie chcę przez to powiedzieć, że to reguła bo byłoby to nieprawdą ale wątpliwości zasiałeś
    Śledziłem wątek kolegi house4live jeszcze przed zakupem mojej Julki. Pomimo tych perypetii zdecydowałem się na zakup. Poprzednio miałem Fiata Bravo 2.0 MIJ. W stosunku do Fiata to jednak przepaść.
    Ogólnie, to za mało przejechałem i za krótko ją mam. Ale póki co jestem zadowolony. Generalnie, to tak jak ktoś już pisał, trzeba działać, bo Julek VELOCE na stoku to już niewiele jest.

    Natomiast u mnie, na szczęście, nie ma siedzeń z klasycznej VELOCE. Siedzenia są skórzane i jest podłokietnik. Niestety, bestia jest twarda, no ale to się przekłada na właściwości jezdne, a te są super.
    Nie zgadzam się co do archaiczności wnętrza. Lubię prawdziwe liczniki, prawdziwy kluczyk i normalne pokrętła.

  5. #15
    Użytkownik Pasjonat
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    RZ
    Auto
    Stelvio 2018 Sport TI
    Postów
    3,475

    Domyślnie

    ja ujeżdżam już druga Julke co prawda nie Veloce ale o jakiś specjalnych przypadłościach tego modelu nie słyszałem. Życzyłbym innym tak "awaryjnych" samochodów.
    cóż- jak kolega RCMax mam awersje do wszelkiej maści tabletowych wodotrysków- samochód ma być samochodem z krwi i kości i to Julka spełnia w 100%
    u kolegi popiskujący klocek hamulcowy w tej chwili zaważył na posiadaniu żądz nie zamiast powiedzieć wprost, że się najem kończy lub leasing i przeskakujemy na coś innego. No ale jak zwykle trzeba wrzucić łyżkę dziegciu do beczki miodu.

  6. #16
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    09 2015
    Mieszka w
    Gdańsk
    Auto
    Była - Giulietta Veloce (QV) | Jest - Stelvio Veloce
    Postów
    113

    Domyślnie

    Cytat Napisał Dareek Zobacz post
    ja ujeżdżam już druga Julke co prawda nie Veloce ale o jakiś specjalnych przypadłościach tego modelu nie słyszałem. Życzyłbym innym tak "awaryjnych" samochodów.
    cóż- jak kolega RCMax mam awersje do wszelkiej maści tabletowych wodotrysków- samochód ma być samochodem z krwi i kości i to Julka spełnia w 100%
    u kolegi popiskujący klocek hamulcowy w tej chwili zaważył na posiadaniu żądz nie zamiast powiedzieć wprost, że się najem kończy lub leasing i przeskakujemy na coś innego. No ale jak zwykle trzeba wrzucić łyżkę dziegciu do beczki miodu.
    Leasing kończy się za ponad 2 lata
    Jeśli nie masz Veloce to też masz zupełnie inny pojazd - chyba, że nie zauważasz różnic pomiędzy wersjami silnikowymi ... kolega w poście pyta o Veloce. Jeśli zauważyłeś - w moim poście określiłem też zalety tego modelu - więc wydaje mi się, że moja wypowiedź była obiektywna. Niestety Giulietta jest modelem awaryjnym ... 3 znajomych z Trójmiasta użytkujących Veloce skarżą się m.in. na nierówna pracę silnika na wolnych obrotach po kilku godzinach stania pojazdu (żaden z serwisów nie wyjaśnił przyczyny) ... na szarpanie skrzyni TCT (również brak rozwiązania). Auta nowe z polskich salonów - żadne ulepy, żaden drugi właściciel itp. Biorąc pod uwagę ilość sprzedanych egzemplarzy uważam, że jest to auto, które trafią usterki wszelkiej maści.

    Jeśli mnie pamięć nie myli w ubiegłym roku w naszym kraju sprzedało się około 400 sztuk nowych pojazdów tego typu (w różnych wersjach silnikowych). Jeśli ja sam wiem o ponad 5 przypadkach problemów z autami z ubiegłego roku to chyba jednak odsetek awaryjności tego modelu jest znaczny Gratuluję tym którzy trafili na modele w których nic się nie dzieje - macie świetne samochody - jednak gdybym wiedział to co wiem teraz - pomimo wielkiej miłości do AR - nigdy w życiu nie zdecydowałbym się na zakup auta spod tego szyldu

  7. #17
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    01 2017
    Auto
    AR Giulietta Veloce 2016
    Postów
    107

    Domyślnie

    a ja w przeciwieństwie do ponuraków wyżej bardzo sobie chwalę i polecam przejechane 21k, niecałe 2 lata. śladów zużycia brak. silnik chodzi równo, ciągnie nieziemsko, ryczy jeszcze lepiej, a jak trzeba cichutki. samochód lekko zarzuca tyłem w ostrych zakrętach, co fajnie wygląda z boku
    usterek nie stwierdzam (moim zdaniem z usterkami w samochodach jest jak ze wszystkim- jak są, to trąbimy w koło, jak nie ma to siedzimy cicho, bo tak ma być ) usterkowości nie da się w dzisiejszych czasach oceniać po marce- u mnie w rodzinie bmw padło 3 dni po odbiorze, za to na część z niemiec czkaliśmy tylko trzy dni...albo ma się szczęście, albo pecha i tyle

    wady z mojego punktu widzenia:
    -brak kamery cofania (ale teraz już jest, razem z apple carplay, tylko mi aso nie chce zainstalować, bo 'nie da się', zobaczymy za parę miesięcy, gdy skończy się gwarancja)
    -wkurzający pseudokarbon na desce- po prawie dwóch latach nadal mnie wkurza, chyba jednak czymś obiję
    -brak hud-a
    -brak 7 biegu na autostradę
    - brak schowków na konsoli środkowej
    - zegary mimo że są w 'tubach' odbijają się w nocy w górnej części szyby
    -po użyciu bluetooth następne odpalenie samochodu to włączenie radia- ale rozwązanie to samo, co w pkt. 1
    - dezorientujące rozszerzenie tyłu- zawsze, gdy parkuję prostopadle tyłem 'na lusterka' pierwszy raz po przesiadce z innego samochodu stoję lekko krzywo, bo jeden bok ustawiam na całej długości równolegle do linii za drugim razem zawsze bez problemu

    Jak widać, same duperele, bez czegokolwiek poważnego. Co mnie zachwyca? cała reszta
    jeśli chodzi o miejsce z tyłu: jeśli masz szyberdach, to i tak miejsce z tyłu tylko dla dzieci/ niskich osób, ale ku mojemu zadziwieniu po prawidłowym ustawieniu fotela pod okiem instruktora jestem prawie w stanie usiąść sam za sobą, moja żona siada za mną bez problemu, tylko głową szoruje o dach (mam 188, zona 175)

    Czy kupiłbym drugi raz? na pewno.
    spalanie? u mnie komputer pokazuje 12,8 od początku (bardzo dokładny, w zasadzie zawsze zgadza mi się przy dystrybutorze) większośc jazda w mieście, krótkie dystanse. przy 100km/h jakieś 7l/100km, jak jedziesz 120 po ekspresówce-8-9, 140- 9-11, powyżej 160 pojawia się wir przy >230 pokazuje ok.17-23, ale nigdy nie jechałem wystarczająco długo, by się przekonać swoją drogą bardzo stabilny przy wysokich prędkościach.
    Teoretycznie jadąc ok. 70-80 (czyli 1500obr. na 6 biegu) można zejść do 6 i pewnie mniej, ale kto tak jeździ takim samochodem w trasie?
    w skrócie: jeśli nie jeździsz w trasy, przygotuj się na wysokie spalanie, na co dzień mam 13-14.. choć moja zona ma 9-10 w tych samych warunkach

    nie wiem jak teraz, ale gdy kupowałem, nie widziałem szczególnej różnicy w wykonaniu między jakimikolwiek markami w tej klasie- wszystkie kompakty miały relatywnie słabe materiały, również volvo, mercedes i bmw (choć temu akurat się za bardzo nie przyglądałem, nie podoba mi się), choć np. volvo miało o kilka klas lepsze wyciszenie (i najbardziej tandetne wnętrze, jakie widziałem )

    natomiast to, co wyróżnia veloce to stosunek ceny do mocy najlepszy przelicznik zł/KM
    może za parę lat zmienię na giulię, jak pierwotnie planowałem, ale jakoś przestało mi się śpieszyć...

  8. #18
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    10 2018
    Auto
    brak
    Postów
    17

    Domyślnie

    A czy warto przedłużyć gwarancję w ramach "maximum care" do 5 lat i jakie są wyłączenia?

  9. #19
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    09 2015
    Mieszka w
    Gdańsk
    Auto
    Była - Giulietta Veloce (QV) | Jest - Stelvio Veloce
    Postów
    113

    Domyślnie

    Cytat Napisał irmin Zobacz post
    A czy warto przedłużyć gwarancję w ramach "maximum care" do 5 lat i jakie są wyłączenia?
    Jeśli chodzi o Alfę i jeśli planujesz faktycznie trzymać ją kilka lat to warto

  10. #20
    Użytkownik Pasjonat
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    RZ
    Auto
    Stelvio 2018 Sport TI
    Postów
    3,475

    Domyślnie

    Cytat Napisał irmin Zobacz post
    A czy warto przedłużyć gwarancję w ramach "maximum care" do 5 lat i jakie są wyłączenia?
    po tylu latach na rynku moim zdaniem rozszerzenie na układ napędowy i silnik wystarczy. Model ten nie ma jakiś innych upierdliwości drogich w naprawie.
    w poprzedniej julce miałem na 3-ci rok.

Podobne wątki

  1. zakup nowej Alfy 159
    Utworzone przez robeem w dziale Porady przy zakupie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 10-11-2021, 10:50
  2. [Giulietta] Zakup Giulietty
    Utworzone przez basti5674 w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 03-06-2017, 22:05
  3. [Giulietta] Zakup nowej Giulietty- polecane salony i rabaty
    Utworzone przez Zelandia w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 21-05-2017, 14:43

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory